Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona Motorola Moto Z2 Play - Powiew przyszłości

Motorola Moto Z2 Play - Wyświetlacz, skaner linii papilarnych i GPS

Motorola Moto Z2 Play wyposażona została w wyświetlacz Super AMOLED o przekątnej 5,5" oraz rozdzielczości 1920x1080. W przeliczeniu daje to zagęszczenie pikseli na poziomie ok. 401 PPI. Ostrość powinna być wystarczająca dla wszystkich użytkowników, a pojedyncze piksele są praktycznie niemożliwe do wyłapania nawet pomimo zastosowania matrycy PenTile. Oprócz tego dostajemy obowiązkową dla tego typu ekranów perfekcyjną czerń połączoną z ładnymi, mocno nasyconymi kolorami oraz niemal perfekcyjnymi kątami widzenia. Ogólnie muszę przyznać, że z wyświetlacza jestem bardzo zadowolony. Czytelność nawet w trudnych warunkach nie budzi zastrzeżeń, tak samo zakres regulacji jasności. Do tego całość po prostu dobrze się prezentuje nie ustępując na tym polu wielu flagowcom czy "flagship killerom". W efekcie wyświetlacz to bardzo mocny punkt specyfikacji Moto Z2 Play. Pomiary wykonane zostały na kolorymetrze X-Rite i1 Display Pro wraz ze stosownym oprogramowaniem.

Wyniki pomiarów wyświetlacza (jasność 50% / 100%):

  • Luminancja bieli (cd/m²): 219,6 / 539,9
  • Luminancja czerni (cd/m²): 0 / 0
  • Kontrast: n/d / n/d
  • Maksymalne ΔE: 11,58 / 12,5
  • Średnie ΔE: 4,55 / 5,12

Oprogramowanie Motoroli Z2 Play pozwala na dopasowanie wyświetlanych barw pod swój gust, choć w mocno ograniczonym zakresie. Możemy zdecydować się na jeden z dwóch trybów koloru: jaskrawy albo standardowy. Pierwszy to standardowa wyrazista, czasem wręcz przesycona, ale przy tym przyjemna dla oka paleta charakterystyczna dla ekranów AMOLED. Drugi, jak sama nazwa wskazuje, oferuje barwy znacznie bardziej stonowane, chwilami wręcz wyblakłe, ale nieco bliższe rzeczywistości. Myślę, że każdy wybierze spośród nich coś dla siebie. Dodatkowo smartfon oferuje filtr światła niebieskiego, który może się włączać lub wyłączać o określonych godzinach lub - co bardzo przypadło mi do gustu - wraz z porannym budzikiem lub na podstawie godziny zachodu słońca. Szkoda jedynie, że funkcji tej nie znajdziemy w ustawieniach, a w oddzielnej aplikacji Moto. Oprócz filtru światła niebieskiego znajdziemy w niej również ustawienia funkcji Ekran Moto, dzięki której zaraz po podniesieniu telefonu lub machnięciu nad nim ręką uzyskujemy podgląd godziny oraz powiadomień. Przydatna sprawa, ale trochę zbyt czuła, bowiem telefon potrafił się wybudzić nawet jeśli ktoś obok tylko pisał na klawiaturze.

Test smartfona Motorola Moto Z2 Play - Powiew przyszłości [2]

Pod wyświetlaczem znajdziemy wtopiony w szkło skaner linii papilarnych. Działa on bez zarzutu, bowiem palce rozpoznawane są zawsze szybko i niezawodnie. Złego słowa nie mogę pod tym względem o Moto Z2 Play powiedzieć. Dodatkowo tutejszy czytnik może także pełnić rolę uniwersalnego przycisku nawigacyjnego. Krótkie dotknięcie oznacza wtedy powrót do ekranu startowego, przesunięcie palcem od prawej do lewej to "wstecz", od lewej do prawej to "wielozadaniowość", długie przytrzymanie i puszczenie to wyłączanie ekranu, a długie przytrzymanie bez puszczania włącza aplikację Google. Jeśli brzmi to jakby obsługa tej funkcji była skomplikowana to tylko dlatego, że tak jest w rzeczywistości. Co prawda szybko zdążyłem się do tutejszego rozwiązania przyzwyczaić i korzystało mi się z niego komfortowo, ale można tę funkcję zaimplementować bardziej intuicyjnie, co pokazuje chociażby przykład Huawei.

Test smartfona Motorola Moto Z2 Play - Powiew przyszłości [3]

Moduł lokalizacji w Motoroli Moto Z2 Play obsługuje dwie najpopularniejsze sieci, czyli GPS i GLONASS. Brakuje GALILEO i BEIDOU, ale na terenie Europy w dalszym ciągu powinniśmy mieć praktycznie idealne pokrycie. Łapanie fixa z pomocą A-GPS trwało krótko, tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń. Bardzo dobrze przebiegało także samo lokalizowanie urządzenia. Na testowej trasie smartfon radził sobie nawet z drobnymi zmianami kierunków, a przy tym udało się uniknąć odchyleń większych niż kilka metrów. Gubienia sygnału nie odnotowałem z wyjątkiem fragmentu pokonanego przejściem podziemnym, jednak bardzo krótko po jego opuszczeniu łączność udało się odzyskać. To wszystko przekłada się moim zdaniem na naprawdę dobrego kandydata do samochodowej lub pieszej nawigacji.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 13

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.