Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona LG G6 - Smartfon wywołujący szeroki uśmiech

Test smartfona LG G6 - Smartfon wywołujący szeroki uśmiechPo zeszłorocznej porażce jaką dla LG okazał się model G5 raczej mało kto spodziewał się, że jednym z bardziej wyczekiwanych flagowców w 2017 roku będzie smartfon koreańskiego producenta. W każdym razie tego koreańskiego producenta. Branża mobilna lubi jednak zwroty akcji. Po tym jak Samsung zrezygnował z prezentacji swojego topowego modelu podczas targów MWC w Barcelonie LG na kilka tygodni miało scenę dla siebie. To wystarczyło by rozbudzić zainteresowanie modelem LG G6. Teraz wraz ze zbliżającą się premierą nowego smartfona od Koreańczyków nadszedł czas by przekonać się czy szum wokół niego był uzasadniony, a LG ma szansę wrócić do smartfonowej czołówki.

Autor: Arkadiusz Bała

Nie da się ukryć, że rok 2016 nie był dla LG szczególnie udany. Choć smartfony producenta całkiem dobrze radziły sobie na niższych półkach cenowych, tak LG G5 jako flagowiec poniósł spektakularną wręcz porażkę. Czemu? Powodów jest zapewne kilka, ale niemałą rolę odegrały w tym pierwsze testy urządzenia, w których skarżono się na niską jakość wykonania. Z perspektywy czasu nie umiem oprzeć się wrażeniu, że problem został troszeczkę sztucznie napompowany, ale tak czy inaczej szkoda została wyrządzona. Dodatkowo okazało się, że klienci nie byli zachwyceni modularną budową urządzenia, która miała je wyróżniać na tle konkurencji. W efekcie po roku nawet sam producent niechętnie przyznaje się do modelu G5, a testowany dziś LG G6 ma jedno zadanie: naprawić wszystkie błędy poprzednika.

Testowany smartfon LG G6 ma jedno zadanie: naprawić wszystkie błędy swoich poprzedników. Czy uda mu się tego dokonać?

Test smartfona LG G6 - Smartfon wywołujący szeroki uśmiech [39]

Co prawda wprowadzone przez G5 moduły odeszły w zapomnienie, a jego następca to konstrukcja znacznie bardziej klasyczna, ale to nie znaczy, że przeglądając jego specyfikację nie znajdziemy kilku ciekawych elementów. Uwagę zwraca przede wszystkim niecodzienny wyświetlacz urządzenia. Przy przekątnej 5,7" ma on rozdzielczość 2880x1440, co daje proporcje 18:9. Właśnie tutaj dopatrywałbym się rewolucji, która niedługo ma szanse zmienić całą branżę mobilną. To jednak nie koniec atrakcji, ponieważ nowy smartfon może także pochwalić się w dalszym ciągu bardzo wydajnym SoC w postaci układu Qualcomm Snapdragon 821 czy podwójnym aparatem o rozdzielczości 13 MP, w którym jeden z modułów wyposażono w szerokokątny obiektyw. Do tego po raz pierwszy w ofercie LG pojawił się flagowiec z certyfikatem IP68. Wygląda to ładnie, ale żeby nie było zbyt pięknie, to na europejski rynek trafiła wersja okrojona z bezprzewodowego ładowania, zaawansowanego modułu DAC czy 64 GB pamięci wewnętrznej (testowany egzemplarz ma tylko 32 GB). Czy telefon może sobie pozwolić na takie kompromisy, jeśli chce odnieść sukces?

Specyfikacja LG G6:

  • Procesor: Qualcomm Snapdragon 821 (2x 2,35 GHz / 2x 1,6 GHz)
  • Układ graficzny: Adreno 530
  • System: Android 7.0 Nougat
  • Pamięć RAM: 4 GB
  • Pamięć wbudowana: 32 GB
  • Ekran: 5,7" IPS
  • Rozdzielczość ekranu: 2880x1440 pikseli (564PPI)
  • Kamera tylna: 2x 13 megapikseli, nagrywanie 2160p@30 FPS lub 1080p@60 FPS
  • Kamera przednia: 5 megapikseli
  • Wymiary: 148,9 x 71,9 x 7,9 mm
  • Bateria: 3300 mAh
  • Waga: 163g
  • Obsługa kart microSD do 256 GB
  • Skaner linii papilarnych
  • Certyfikat IP68
  • USB typu C (USB 3.1 gen. 1)

Postawione w poprzednim akapicie pytanie jest o tyle istotne, że w Polsce produkt trafi na półki sklepowe niemal w tym samym momencie, co jego najgroźniejszy konkurent, czyli Samsung Galaxy S8. Wiele wskazuje na to, że nowa Galaktyka będzie lepsza od flagowego LG w większości aspektów, więc G6 przyda się każdy atut, który mógłby wykorzystać na swoją korzyść. Tym bardziej, że w wolnej sprzedaży będzie on raptem 200 zł tańszy niż podstawowy wariant S8. Topowy Samsung to jednak tylko jeden z problemów, z którymi będzie musiał poradzić sobie LG G6. Lista konkurentów jest o wiele dłuższa. Spośród innych telefonów, które można na niej znaleźć warto wspomnieć chociażby o całkiem udanym i wyraźnie tańszym Huawei P10, a także całej plejadzie zeszłorocznych flagowców, które pod względem specyfikacji wcale nowemu modelowi Koreańczyków nie ustępują. Nawet zeszłoroczny LG G5 może dla swojego następcy okazać się śmiertelnym zagrożeniem, ponieważ jego cena jest obecnie bardzo okazyjna, a na papierze wiele od G6 nie odbiega.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 31

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.