Test smartfona Bluboo Picasso 4G - Tani, ale przykuwa wzrok

Bluboo Picasso 4G - Wyświetlacz i GPS

Wyświetlacz testowanego smartfona to panel IPS o przekątnej 5" i rozdzielczości 1280x720. Zagęszczenie pikseli wynosi ok. 294 PPI, co jest wynikiem w zupełności satysfakcjonującym. Na co dzień pojedyncze piksele nie powinny rzucać się w oczy, choć oczywiście można je bez problemu wyłowić wzrokiem. W tej klasie sprzętu taka rozdzielczość jest jednak standardem. Ciekawie przedstawia się natomiast kwestia pozostałych parametrów ekranu, bowiem pomiary kolorymetrem dały wręcz fenomenalne rezultaty. Wysoka jasność maksymalna, rewelacyjny kontrast i kalibracja bardzo bliska ideału - to wszystko wygląda pięknie. Jest jednak problem - tych perfekcyjnych parametrów najzwyczajniej w świecie nie widać. Wszystkiemu winne są kiepskie kąty widzenia. Degradacja wkrada się już przy minimalnym odchyleniu, przez co jeśli nie patrzymy na telefon idealnie na wprost, to kolory są wyblakłe, a po rewelacyjnych wynikach z pomiarów nie ma śladu. Mimo to biorąc pod uwagę omawianą półkę cenową wyświetlacz wypada przyzwoicie. Jeśli chodzi o czytelność w intensywnym świetle, to jest ona całkiem dobra, choć gdyby jasność maksymalna była jeszcze odrobinę wyższa, to z pewnością bym się nie obraził. Wszystkie pomiary przeprowadzone zostały na kolorymetrze i1 DisplayPro wraz ze stosownym oprogramowaniem.

Wyniki pomiarów wyświetlacza (jasność 50% / 100%):

• Luminancja bieli (cd/m²): 197,6 / 368,1
• Luminancja czerni (cd/m²): 0,09 / 0,17
• Kontrast: 2141:1 / 2106:1
• Maksymalne ΔE: 6,2 / 5,56
• Średnie ΔE: 2,7 / 2,37

Jedną z rzeczy, która często pozytywnie zaskakuje mnie w niedrogich smartfonach opartych o układy MediaTek, są szerokie możliwości dopasowania wyświetlanych kolorów do własnych preferencji. Wszystko dzięki funkcji MiraVision, do której uzyskujemy dostęp z menu ustawień telefonu. Tam natomiast znajdziemy możliwość ręcznego ustawienia kontrastu, nasycenia, jasności, ostrości i temperatury kolorów. Można także skorzystać z opcji kontrastu dynamicznego, która służy dopasowywaniu tego parametru do wyświetlanej zawartości. Podobnych możliwości konfiguracji nie powstydziłby się żaden flagowiec. Tutaj olbrzymi plus.

Zastosowany w smartfonie moduł lokalizacji obsługuje wyłącznie satelity GPS. Jeżeli chodzi o jego działanie, to jest mocno przeciętne. Na pewno pozytywem jest to, że telefon fixa łapie błyskawicznie niezależnie od tego czy jesteśmy na dworze, czy w pomieszczeniu i to także bez pomocy A-GPS. Gorzej, że sama jakość odbieranego sygnału jest słaba. Co prawda telefonowi nie zdarza się go zgubić, jednak dokładność lokalizacji może budzić pewne zastrzeżenia. Podczas testów zarejestrowałem wyraźne odchylenia względem pokonanej przeze mnie trasy. Z pewnością dałoby się tutaj wiele poprawić. Poniższe zrzuty z programu GPS Test pokazują odczyty dla smartfona w pomieszczeniu (lewy) oraz na zewnątrz (prawy).

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »