Test Nokia Lumia 920 - Najlepsza strona Windows Phone 8

Nokia jeszcze niedawno bliska była zakończenia swojej działalności, ale firmie na szczęście udało się powrócić do świata żywych i złapać drugi oddech. Fiński producent jest jednak w punkcie, w którym musi dbać o każdy szczegół swoich urządzeń oraz walczyć o klienta. Teoretycznie Nokia powinna cieszyć się z obecnej sytuacji, skoro niedoszły gwóźdź do trumny - Symbian - zakopany został głęboko pod ziemią. Tylko co z tego? Finowie poza modelami z serii Asha i flagowymi słuchawkami ze starszą i nowszą edycją Windows Phone, nie mają obecnie zbyt wielu porywających propozycji. Przebłyskiem geniuszu mogła okazać się Nokia PureView 808, niczym N9 z poprzednich lat, jednak przebłysk to zdecydowanie zbyt mało, żeby wrócić do dawnego blasku. Dlatego nawet w czasach kryzysu musiał nadejść moment pokazania nowego sztandarowego modelu, który w założeniu miał zmieść konkurencję z powierzchni ziemi i pokazać, jak powinien wyglądać wzorowy smartfon z Windows Phone na pokładzie...

Autor: Szakalowski - Mateusz Skitek

W listopadzie bieżącego roku na półkach sklepowych ujrzeliśmy bohatera dzisiejszej publikacji, ochrzczonego nazwą Lumia 920. Oczywiście, jako że współpraca fińskiego producenta z Microsoftem trwa w najlepsze, telefon na swoim pokładzie ugościł nowe dziecko giganta z Redmond - Windowsa Phone 8. Czy najświeższa Lumia wsparta dużą kampanią reklamową odniesie sukces? Poprzednie generacje smartfonów z Windows Phone w momencie premiery były przestarzałe względem konkurencji, aczkolwiek tym razem jest inaczej. Nokia Lumia 920 jest całkiem nieźle wyposażona, zaś podzespoły jakie znalazły tutaj zastosowanie znamy z urządzeń pracujących pod kontrolą Androida. Układ Qualcomm Snapdragon posiadający dwa rdzenie Cortex-A9 Krait taktowane zegarem 1,5 GHz, procesor graficzny Adreno 225 i 1 GB pamięci RAM, to dobra podstawa dla porządnego smartfona. Dorzućmy do tego jeszcze optykę Carla Zeissa, optyczną stabilizację obrazu (OIS) czy NFC i zaczyna się robić naprawdę gorąco. Na dodatek telefon występuje na rynku w pięciu wersjach kolorystycznych: białej, czarnej, czerwonej, szarej i żółtej. Nie przewidziano natomiast innych opcji pamięciowych niż całkiem optymalne 32 GB.

W ostatnich latach firma popełniła kilka dość istotnych błędów, jednakże opracowane wcześniej innowacje i rozwiązania nagle nie wyparowały. Cechy jakie opisują Lumię 920 zdają się potwierdzać naszą wstępną opinię, zaś dobre wrażenie podtrzymuje optyczna stabilizacja obrazu oraz ekran PureMotionHD+. Dodatkowym bajerem okazuje się bezprzewodowe ładowanie, chociaż nie mamy jeszcze do czynienia z tym, o czym pewnie wielu z Was pomyślało. Czemu tak zachwycamy się wyświetlaczem? Oprócz deklarowanych parametrów - doskonałej jasności i widoczności na zewnątrz oraz szybszej reakcji na dotyk, możemy operować nim nawet w rękawiczkach! Nowy ekran oferuje także nieziemsko wysoką gęstość pikseli przy czasie reakcji wynoszącym mniej niż 9 ms, podczas gdy zwykłe panele LCD osiągają wynik średnio około 23 ms. Niemniej jednak brak tak prozaicznej rzeczy, jak chociażby radia FM, nadal mocno kole w oczy.

Sam chipset napędzający Nokia Lumia 920, jako że posiada „tylko” dwa rdzenie, rekordów w benchmarkach bić raczej nie będzie. Z drugiej zaś strony, Windows Phone nie potrzebuje zbyt dużej mocy obliczeniowej, aby działać poprawnie i płynnie. Wprawdzie niektóre cięższe aplikacje, jeśli w ogóle znajdziecie takie w Marketplace, mogą ładować się odrobinę wolniej niż u konkurencji, ale różnice nie powinny być znaczące. Natomiast o jakichkolwiek zacięciach w regularnej pracy mowy nie ma... i nie będzie na łamach niniejszego artykułu. Premiera Nokia Lumia 920 przyciągnęła w mijającym roku chyba najwięcej uwagi, chociaż za sobą mamy również debiuty HTC One X, Samsunga Galaxy S III czy iPhone 5. Jednak to właśnie pojawienie się smartfona Nokii, może odcisnąć największe piętno na mobilnym rynku. Co dokładnie oferuje to zgrabne urządzenie? Jakie są jego wady i zalety?

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• następna ›
• ostatnia »