Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Nokia Lumia 1020 - Smartfon z najlepszym aparatem

Szakalowski | 12-02-2014 12:58 |

Nokia Lumia 1020 - Wykonanie i wygląd zewnętrzny

Nokia Lumia 1020 leżąc na dłoni wydaje się dosyć ciężka, chociaż wcale nie waży najwięcej na rynku. Niemniej jednak bardziej niż waga w pewnym chwycie może przeszkadzać pierścień, który otacza stosunkowo niewielki obiektyw. Należy zwrócić uwagę na bardzo wysokiej jakości wykonanie, szczególnie elegancko prezentują się plecki urządzenia wykończenie matowym materiałem. Całość prezentuje się zdecydowanie lepiej niżeli błyszczący plastik obecny w Lumii 920. Tak czy inaczej główne ramy designerskie pozostały bardzo podobne do poprzednich modeli Nokii z linii Lumia. Bryła smartfona i jego kształty są ładnie wyprofilowane, a dzięki temu urządzenie dobrze leży w dłoni. Największym minusem tego telefonu, który rzuca się w oczy już przy pierwszym kontakcie jest bardzo palcująca się pokrywa ekranu. Co więcej mimo, iż producent zapewnia, że jest to Gorilla Glass 3 szkło da się dosyć łatwo zarysować. Podsumowując jakość wykonania i wygląd opisywanego smartfona są naprawdę w porządku, jednakże wrażenie psuje tafla szkła podatnego na odciski palców.

Nokia Lumia 1020 - Specyfikacja techniczna:

  • Chipset: Qualcomm MSM8960 Snapdragon
  • Układ graficzny: Adreno 225
  • Procesor: 2x 1500 MHz Krait
  • System: Microsoft Windows Phone 8
  • Pamięć RAM: 2048 MB
  • Pamięć wbudowana: 32 GB
  • Ekran: 4,5 cala, AMOLED PureMotion HD+ ClearBlack
  • Rozdzielczość ekranu: 1280  x 768 pikseli (~332 ppi)
  • Kamera tylna: 41 Mpix@1080p (30 fps) - 1/1.5'' rozmiar matrycy, 1.12 µm rozmiar piksela
  • Kamera przednia: 1.2 Mpix@720p (30 fps)
  • Wymiary: 130.4 x 71.4 x 10.4 mm
  • Bateria: 2000 mAh
  • Waga: 158 gramów
  • Cena: ~1900 PLN

Nokia Lumia 1020 - Zawartość pudełka:

  • Smartfon Nokia Lumia 1020
  • Dokumentacja
  • Przewód micro USB
  • Adapter sieciowy
  • Słuchawki dokanałowe
  • Dodatkowe gumki do słuchawek
  • Narzędzie do wyjmowania karty SIM

Z przodu tradycyjnie dla Windows Phone umieszczono trzy przyciski nawigacyjne: back, home oraz search. W Lumii 1020 zastosowanie znalazł ekran AMOLED o przekątnej 4,5 cala. Nad nim zintegrowano czujnik zbliżeniowy i oświetleniowy oraz kamerę przednią 1,2 Mpix zdolną nagrywać obraz w jakości 720p.

Z tyłu znajduje się gwóźdź programu. Obiektyw 41-megapikselowego (38 Mpix efektywnie) aparatu sygnowanego marką Carla Zeissa. Rozmiar matrycy wynosi 1/1,5 cala. Ponad aparatem zainstalowano dwie lampy błyskowego, doświetlająca diodę oraz porządnego ksenona, który potrafi nieco oślepić osoby znajdujące się przed aparatem. Poniżej ujrzeć możemy jeszcze dwa piny, które używane są do ładowania indukcyjnego. Do tego jednak potrzebne jest akcesorium Wireless Cover oraz poduszka FatBoy.

Na prawej krawędzi znajdziemy trzy przyciski, są to kolejno: regulator głośności, uruchamianie/blokada ekranu oraz spust migawki. Z kolei z lewej strony nie zdecydowano się zamontować żadnego elementu funkcjonalnego.

Na górnej krawędzi znalazły się: slot na kartę microSIM, gniazdo audio jack 3,5mm oraz mikrofon używany do aktywnej redukcji szumów. Slot na simkę można wysunąć tylko używając bardzo cienkiego narzędzia (dołączone do opakowania). Natomiast u dołu zintegrowano port microUSB wspierający tryb MTP, głośnik oraz szczelinę na smycz.

Na testy przysłano nam także zestaw akcesoriów firmy Nokia przeznaczonych dla modelu Lumia 1020. Camera Grip zamienia 1020tkę w prawdziwy aparat kompaktowy oferując dwustopniowy przycisk migawki, port do ładowania, złącze na statyw oraz wbudowany, dodatkowy akumulator o pojemności 1020 mAh, który pozwala na zrobienie 285 zdjęć lub nagranie wideo o długości 48 minut. Cena tego gadżetu wynosi około 200 złotych.

Z kolei poduszka FatBoy umożliwia bezprzewodowe ładowanie smartfona Nokia Lumia 1020. Wystarczy umieścić urządzenie w odpowiednim miejscu i dzięki indukcji akumulator będzie się ładował. Za ten element przyjdzie nam zapłacić w granicach 300 zł.

Niestety w przeciwieństwie do Nokii Lumii 920, obudowa modelu 1020 nie pozwala na ładowanie indukcyjne bez użycia specjalnej nakładki. Jeśli więc chcemy korzystać z ładowania bezprzewodowego będziemy musieli wydać kolejne 100 zł na Nokia Wireless Cover.

Nokia Lumia 1020 - Ekran

W przeciwieństwie do innych producentów Nokia nie przystąpiła do wyścigu zbrojeń i nie zwiększyła rozdzielczości ekranu względem modelu 920. Nie jest to też do końca widzi mi się fińskiego producenta, a ograniczenia narzucone przez system Microsoftu, które w obecnym stadium rozwoju systemu limitują ilość pikseli. Trzeba przyznać, że mimo wszystko nie wyszło to Finom na złe, bowiem obraz, który wyświetla Nokia Lumia 1020 jest imponujący. Przypomnijmy, że zastosowano tutaj ekran oparty na matrycy AMOLED o przekątnej 4,5 cala, co przy rozdzielczości 1280 x 768 daje gęstość 332 pikseli na cal. Nokia wyposażyła wyświetlacz w swoje technologie - PureMotion HD+ oraz ClearBlack. W ustawieniach możemy modyfikować między innymi nasycanie i ciepłotę barw, co daje szeroki wachlarz możliwości dostosowania ekranu do własnych upodobań. Największą zaletą wyświetlaczy AMOLED jest głębia czerni i w Lumii 1020 istotnie da się to zauważyć. Istnieje także opcja polepszenia widoczności w słońcu, która byłaby całkiem dobra, gdyby nie odciski palców występujące w ogromnych ilościach na szkle Gorilla Glass 3 pokrywającym wyświetlacz. Aczkolwiek, jak pisaliśmy wyżej wyrazistość ekranu jest imponująca - tekst w przeglądarce Internet Explorer jest bardzo ostry, nawet kiedy czcionka jest mała. Reasumując jak na telefon, który skupiony jest na fotografowaniu to ekran prezentuje naprawdę przyzwoitą jakość obrazu, kąty widzenia i kontrast. Chociaż jest jedno małe ale - w Lumii 1020 występuje matryca PenTile, co oznacza, że na każdy punkt przypadają nie trzy, a dwa sub-piksele. Przy bardzo dużych przybliżeniach jesteśmy w stanie zauważyć ten defekt.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 12

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.