Światowa premiera HTC U11 - flagowego smartfona do ściskania

Firma HTC jest co prawda jednym z pionierów rynku smartfonów, jednak ostatnimi czasy zdecydowanie nie ma dobrej passy. Kolejne jej produkty sprzedają się zdecydowanie poniżej oczekiwań i wydawać by się mogło, że czasy rywalizacji z największymi graczami na rynku Tajwańczycy już dawno mają za sobą. Mimo to firma nie chce poddać się bez walki i dziś, dzień po swoich dwudziestych urodzinach, zaprezentowała nowego flagowego smartfona - HTC U11. Ma on walczyć w segmencie premium nie tylko za pomocą topowej specyfikacji, ale także innowacyjnych rozwiązań z funkcją rozpoznawania gestu ściśnięcia na czele. Czy nowy model pozwoli wrócić tajwańskiej korporacji na szczyt?

W swoim najnowszym flagowcu HTC stawia na oryginalność i innowacyjność. Widać to głównie po nietypowym designie oraz geście ściskania urządzenia.

Nowy flagowiec producenta pod względem specyfikacji dorównywać ma najpotężniejszym smartfonom dostępnym na rynku. Sercem urządzenia będzie układ SoC Qualcomm Snapdragon 835, czyli jeden z najszybszych obecnie procesorów mobilnych, który napędza również amerykańską wersję Samsunga Galaxy S8, Xiaomi Mi 6 i Sony Xperia XZ Premium. To jednak nie koniec dobrych wiadomości, ponieważ w zapewnieniu odpowiedniej wydajności pomóc ma także zastosowanie 64 GB superszybkiej pamięci UFS 2.1 (można ją rozbudować kartami microSD) oraz 4 GB RAM. Ma to zagwarantować, że treści na ekranie będą wyświetlane błyskawicznie oraz płynnie. A skoro już o wyświetlaczu mowa, będzie on posiadał przekątną 5,5" oraz rozdzielczość 2560x1440. Tradycyjnie dla Tajwańczyków zostanie wykonany w technologii IPS. Niestety mniej imponująco wygląda pojemność akumulatora, która wynosi "jedynie" 3000 mAh. Nie jest to mało, ale przy urządzeniu tych rozmiarów można by oczekiwać choć odrobinę więcej.

Data premiery smartfona HTC U oficjalnie potwierdzona

Dużo uwagi producent poświęcił multimediom w nowym urządzeniu. Tutejszy główny aparat ma rozdzielczość 12 MP przy optyce f/1,7 i w testach DxOMark osiągnął wynik 90 punktów. Kamerka do selfie o rozdzielczości 16 MP i kącie widzenia wynoszącym aż 150 stopni również powinna spisywać się nieźle. Departament audio budzi natomiast mieszane uczucia. Z jednej strony wracają głośniki stereo Boomsound w swojej nowej, ulepszonej wersji, ale z drugiej nadal nie ma gniazda jack. Producent upiera się przy stosowaniu słuchawek na USB typu C i tłumaczy, że to w celu zapewnienia najlepszego dźwięku dopasowanego do panujących warunków otoczenia oraz pozbawionego szumów. Z drugiej strony mówimy o firmie, która "dobry dźwięk" utożsamiała swego czasu z Beats Audio, więc być może nie powinniśmy być zaskoczeni takim podejściem.

Flagowy HTC U pozuje do zdjęć i chwali się wodoodpornością

W kwestii designu producent kontynuuje trendy zapoczątkowane przy okazji HTC U Play i U Ultra. Mamy więc obudowę wykonaną z dwóch tafli mocno błyszczącego szkła, która pod wpływem oświetlenia zmienia swój odcień. Kolorów dostępnych ma być pięć i będą to odpowiednio: błękitny (nazwany przez producenta skromnie "Amazing Silver"), czarny, czerwono-złoty, biały i niebieski. Nowością u Tajwańczyków jest natomiast certyfikat IP67, który oznacza, że urządzeniu woda nie jest straszna.

HTC One X10 - premiera nowego smartfona z baterią 4000 mAh

Wreszcie czas na wisienkę na torcie, czyli oprogramowanie oraz promowaną przez producenta funkcję Edge Sense. Telefon ma pracować pod kontrolą systemu operacyjnego Android 7.0 wraz z kultową już nakładką producenta HTC Sense. To co ma go jednak najbardziej na tle konkurencji wyróżniać, to gest ściskania ramki urządzenia. Jak to działa? Otóż w obudowie umieszczono mnóstwo czujników nacisku, które potrafią zarejestrować siłę nacisku. Po wykryciu, że ściskamy telefon wykonywana jest akcja. Krótkie ściśnięcie przypisane jest do aparatu i umożliwia zrobienie zdjęcia, natomiast działanie pod wpływem długiego ściśnięcia możemy sami zaprogramować. Brzmi to dziwnie i z praktycznego punktu widzenia wydaje się mieć równie dużo sensu, co zagięte wyświetlacze (czyli niewiele), ale z drugiej strony jest to coś tak nietypowego, że wolałbym sprawdzić to rozwiązanie w praktyce nim wydam ostateczny werdykt.

HTC prezentuje nowe smartfony - U Ultra i U Play

HTC U11 do przedsprzedaży powinien trafić jeszcze dzisiaj, natomiast na początku czerwca zawita na półki sklepowe. Jego cenę przewidziano a 3249 zł, czyli zaskakująco skromnie jak na HTC. Czy urządzenie ma szansę odnieść sukces? Ciężko mi powiedzieć. Telefon pod względem specyfikacji nie ma się na tle innych flagowców czego wstydzić i po raz pierwszy od dawna tajwański producent nie pokusił się o narzucenie zaporowej na tle konkurencji ceny. Z drugiej jednak strony wiele będzie zależało od tego jak U11 sprawdzi się w praktyce. Wystarczy bowiem przypomnieć sobie takie wpadki jak przegrzewający się HTC One M9 by być z pochwałami bardzo ostrożnym. Odnoszę także wrażenie, że producent bardziej skupia się na nowinkach i szeroko pojętej innowacyjności niż słuchaniu klientów, czego efektem jest ponowny brak gniazda jack. Nie jestem przekonany czy jest to dobre podejście ze strony firmy, która musi obecnie bardzo mocno się postarać by odzyskać dawnych klientów.