Smartfona firmy Razer zobaczymy już 1 listopada

Kiedy w styczniu tego roku Razer przejął zajmujący się produkcją smartfonów startup Nextbit było to dla większości obserwatorów niemałym zaskoczeniem. W końcu tajwańska firma słynie głównie z gamingowych akcesoriów oraz laptopów, a nie urządzeń mobilnych, więc skąd tak nieoczekiwany ruch? Odpowiedzi na to pytanie pojawiało się kilka. Jedna z nich sugerowała, że Razer chce wykorzystać opracowane przez Nextbit rozwiązania w zakresie współpracy z chmurą, z których słynął pierwszy telefon startupu, Robin. Miałoby to o tyle sens w kontekście rozwoju usługi Razer Synapse. Okazuje się jednak, że ostatecznie prawdziwa może okazać się zupełnie inna hipoteza: Razer przygotowuje swojego własnego smartfona. Zobaczymy go już 1 listopada.

Choć zapowiedź taka nie padła wprost, to teaser na stronie Razera najprawdopodobniej zapowiada premierę pierwszego smartfona firmy, opracowanego dzięki przejęciu firmy Nextbit.

Razer kupuje producenta smartfonów Nextbit

Zapowiedź nowego produktu Razera pojawiła się na stronie internetowej firmy. Umieszczony tam teaser przedstawia gracza trzymającego w dłoniach urządzenie, które najprawdopodobniej jest smartfonem. Poniżej umieszczono jedynie hasło "WATCH" oraz datę, kiedy możemy spodziewać się nowych informacji: 1 listopada. Niewiele, ale biorąc pod uwagę wszystkie pozostałe fakty możemy być praktycznie pewni, że mamy do czynienia z zapowiedzią pierwszego smartfona firmy. Czego możemy się po nim spodziewać? Trudno na razie powiedzieć, choć w sieci można znaleźć na ten temat kilka wskazówek.

Test klawiatury mechanicznej Razer Blackwidow Chroma V2

Sample pochodzące najprawdopodobniej z nadchodzącego smartfona Razera

Już kilka miesięcy temu CEO firmy Razer, Tan Min-liang, wspominał, że jego zdaniem istnieje na rynku nisza, jeśli chodzi o smartfony dedykowane graczom. Trudno powiedzieć co właściwie mielibyśmy przez to rozumieć, ale można zakładać, że właśnie tę niszę Razer będzie chciał wypełnić. Miejmy tylko nadzieję, że nie za pomocą diod RGB LED. Ponadto jakiś czas temu na instagramowym profilu Tan Min-lianga pojawił się również post przedstawiający "sample z nowego aparatu". Czy są to próbki zdjęć wykonanych właśnie nadchodzącym smartfonem? Tego nie wiemy, ale nie jest to wcale wykluczone.