Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Samsung Galaxy S7 Edge - Najlepszy smartfon z Androidem

Arkad | 08-03-2016 15:00 |

Samsung Galaxy S7 Edge - Wykonanie i wygląd zewnętrzny

Testowane urządzenie dotarło do nas w eleganckim, czarnym pudełku posiadającym wyraźne oznaczenie modelu Galaxy S7 Edge. Po otwarciu wieka naszym oczom ukazuje się smartfon, pod którym znalazły się wszystkie elementy dołączone do zestawu. W przypadku siódmej generacji flagowej serii Galaxy S otrzymujemy klucz do otwierania slotu na karty nanoSIM i microSD, zestaw słuchawkowy z wymiennymi końcówkami, kabel USB do transmisji danych i ładowania, adapter sieciowy ze złączem USB, a ponadto USB Connector (przejściówka USB-microUSB), czyli dodatek pozwalający na transfer plików z innego smartfona do Galaxy S7 Edge. Cieszymy się, że producent pomyślał o użytkownikach chcących przenieść swoją zawartość ze starego urządzenia na nowe bez wykorzystania komputera. Już na pierwszy rzut oka widać, że Galaxy S7 Edge to połączenie szkła i metalu, przyjazny i nowoczesny design potrafiący zachwycać użytkownika już po otwarciu pudełka.

Podobieństwo do Galaxy S6 Edge jest niezaprzeczalne - kształt, zastosowane materiały, rozmieszczenie elementów wskazują na to, że producent jest nadal pewny swojego projektu sprzed roku i nie obawia się zarzutów o kopiowanie poprzednika. O ile pod względem designu Galaxy S7 Edge nie jest najbardziej oryginalnym smartfonem w historii serii, o tyle ze specyfikacją techniczną się nie dyskutuje. Samsung tym razem zastosował jednostkę Exynos 8890 Octa posiadającą cztery rdzenie Mongoose o taktowaniu 2,6 GHz oraz cztery rdzenie ARM Cortex-A53 o częstotliwości 1,6 GHz. Sprawną obsługę multimediów oraz gier ma zapewniać układ graficzny ARM Mali T880 MP12 oraz 4 GB pamięci RAM typu LPDDR4. Producent podczas swojej konferencji na targach MWC 2016 chwalił się, że 12-megapikselowy aparat fotograficzny posiada błyskawiczny autofocus, który bezbłędnie ostrzy nawet przy szybkiej zmianie obiektu lub otoczenia. W naszych testach bierze udział wersja wyposażona w 32 GB pamięci wewnętrznej oraz czarną obudowę - w sprzedaży znajdziemy także modele o kolorach: białym, srebrnym oraz złotym. Tak jak wspomnieliśmy wcześniej, klienci zdecydowani na zakup Galaxy S7 Edge powinni przygotować 3600 złotych, bowiem to właśnie tyle kosztuje testowany model w momencie sklepowej premiery.

Samsung Galaxy S7 Edge - Specyfikacja techniczna:

  • Procesor: Exynos Octa 8890 (4x 2,6 GHz / 4x 1,6 GHz)
  • Układ graficzny: ARM Mali-T880 MP12
  • System: Google Android 6.0 Marshmallow
  • Pamięć RAM: 4096 MB
  • Pamięć wbudowana: 32 GB
  • Ekran: 5,5 cala, Super AMOLED, zagięty
  • Rozdzielczość ekranu: 2560 x 1440 pikseli (534 PPI)
  • Kamera tylna: 12 megapikseli, nagrywanie 2160p@30fps
  • Kamera przednia: 5 megapikseli, nagrywanie 1440p@30fps
  • Wymiary: 150,9 x 72,6 x 7,7 mm
  • Bateria: 3600 mAh
  • Waga: 157 gramów
  • Nakładka systemowa TouchWiz UX
  • Czujnik tętna, saturacji krwi oraz UV
  • Czytnik linii papilarnych
  • Certyfikat IP68

Samsung Galaxy S7 Edge - Zawartość pudełka:

  • Smartfon Samsung Galaxy S7 Edge
  • Dokumentacja
  • Przewód USB
  • Adapter sieciowy
  • Zestaw słuchawkowy z wymiennymi gumkami
  • Narzędzie do wyjmowania tacki nanoSIM i microSD
  • USB Connector (przejściówka USB-microUSB)

Umieszczając ubiegłoroczne smartfony z serii Galaxy S6 obok "siódemki" łatwo można pomylić premierowe urządzenia z ich poprzednikami - na pierwszy rzut oka obydwie serie praktycznie niczym się nie różnią, jednak nie oznacza to braku jakichkolwiek zmian w konstrukcji. Użytkownicy orientujący się w rozmiarach serii Galaxy S od razu zauważą, że Galaxy S7 Edge ma niewiele wspólnego z Galaxy S6 Edge jeżeli chodzi o przekątną ekranu. Łatwo zauważyć, że najnowszy Edge jest pozycjonowany pomiędzy S6 Edge i S6 Edge+, a producent zostawia sobie miejsce na Galaxy S7 Edge+, który zostanie prawdopodobnie zaprezentowany w okresie letnim razem z Galaxy Note 6. Praktycznie rzecz biorąc, Galaxy S7 w wersji Flat prezentuje się najmniej okazale, ponieważ jest zdecydowanie mniejszy (5,1 cala zamiast 5,5), ale użytkownicy nieprzepadający za zagiętym wyświetlaczem nie będą zawiedzeni.

Po oględzinach modelu Galaxy S7 w wersji Flat łatwo zauważyć, że nowy smartfon nie jest taki "płaski", jak jego poprzednik. Dlaczego? O ile wyświetlacz nie ma zagiętych krawędzi, o tyle konstrukcja urządzenia po bokach nieco się zmieniła. Galaxy S6 posiadał delikatnie wgięcie w środkowej części krawędzi, natomiast Galaxy S7 przynosi nam zmianę w postaci zagięcia krawędzi w jej dolnej części, czyli tej bliższej tylnemu panelowi. Dzięki temu smartfon ma lepiej leżeć w dłoni, co jest kluczowe przy szklanej obudowie. Rzeczywiście, zamierzony efekt został osiągnięty i nowa wersja sprawuje się lepiej w codziennym użytkowaniu - zmiana kosmetyczna, ale potrzebna.

Samsung Galaxy S7 Edge wydaje się bardziej matowy od swoich poprzedników, prawdopodobnie zastosowano mikroteksturę pod szkłem, która mniej odbija światło i powoduje efekt rozmycia. Dzięki temu utrzymanie smartfona w czystości może nie być już tak kluczowe jak w "szóstce"... jednak nadal wystarczy kilka śladów dłoni, aby tylny panel prezentował się niekorzystnie. Cóż, taki urok szklanych ciemnych smartfonów. Slot na karty microSD został zintegrowany z gniazdem dla kart nanoSIM, więc mamy do czynienia z podobną konstrukcją, co w najnowszej serii Galaxy A (2016) - test na PurePC. Na górnej krawędzi Galaxy S7 Edge oprócz wspomnianego slotu znajdziemy także otwór dla mikrofonu... i to by było na tyle. Gdzie znalazła się dioda podczerwieni pozwalająca m.in. na sterowanie telewizorami? Z niewiadomych powodów Samsung zrezygnował z zastosowania tego elementu w siódmej generacji swojej flagowej serii. Widocznie przy każdej premierze musi zostać postawiony jakiś krok w tył.

Na dolnej krawędzi mógł zagościć port USB 3.1 typu C, ale Samsung po raz kolejny postawił na starszy standard. Widocznie jest jeszcze za wcześnie, aby Koreańczycy zdecydowali się na tak daleko idące kroki - być może w Galaxy S8 się to uda? Prezentowane urządzenia są odporne na wodę i pyły zgodnie z certyfikatem IP68, który gwarantuje możliwość zanurzenia smartfona na głębokość 1,5 metra przez pół godziny. Jak to zwykle z zabezpieczeniami bywa, najlepiej jednak nie pływać z Galaxy S7 i traktować owy certyfikat jako zapewnienie o odporności urządzenia na zamoczenie. Warto wspomnieć, że żaden z nowych modeli nie posiada zatyczek, które wymagałyby zamykania przed każdym kontaktem z wodą. Dzięki temu smartfony zachowały swoją jednolitą konstrukcję pomimo otrzymania certyfikatu IP68.

Nowe flagowce Samsunga zostały wyposażone w tylne aparaty cyfrowe posiadające 12-megapikselowe matryce oraz przysłonę F1.7 zapewniającą jaśniejsze ujęcia niż w przypadku poprzednika. Producent chwali się, że tym razem szkiełko znajduje się w odległości zaledwie 0,42 milimetra od tylnego panelu, a więc aparat wystaje mniej niż w Galaxy S6. Matryca aparatu pomimo mniejszej ilości megapikseli ma zaoferować lepszą jakość zdjęć dzięki innemu ułożeniu subpikseli - na sprawdziany przyjdzie jeszcze czas. W przypadku przedniego aparatu wciąż mamy do czynienia z 5-megapikselową matrycą.

Obydwa smartfony otrzymały wyświetlacze o rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli, a więc w tym przypadku nie doszło do żadnych zmian. Samsung Galaxy S7 i Galaxy S7 Edge oferują funkcję Always-on Display, która umożliwia ciągły dostęp do najważniejszych powiadomień oraz daty bez potrzeby wzbudzania wyświetlacza - funkcja ta ma nie wpływać znacząco na zużycie energii, przedstawiciele producenta wspominają o spadku na poziomie procenta pojemności akumulatora przez godzinę aktywnej funkcji AOD. Podczas wczesnych pokazów nowych modeli nie wspominano nic o funkcji wykrywania nacisku, a premiera na MWC 2016 potwierdziła brak tego dodatku.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 42

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.