Samsung Galaxy Note9 w cenie 2999 zł tylko w ten weekend!

Samsung Galaxy Note9 jest bez wątpienia jednym z lepszych smartfonów jakie w tym roku pojawiły się w sprzedaży. Cechuje go duży ekran Super AMOLED, wydajny procesor, 6 GB RAM oraz jedna z kluczowych cech, czyli rysik S Pen, w tym roku dodatkowy potraktowany wsparciem dla bluetooth, co umożliwiło dodanie nowych opcji komunikacji między smartfonem, a rysikiem. Nie oznacza to jednak, że to jest doskonały - jedną z kluczowych wad jest bardzo wysoka cena, wynosząca aż 4299 złotych w przypadku standardowej wersji z 6 GB RAM oraz pamięcią wewnętrzną 128 GB. Od czasu do czasu pojawiają się wprawdzie mniejsze promocje, ale dopiero teraz przydarzyła się okazja, by dostać Galaxy Note9 w zdecydowanie niższej cenie.

Od dzisiaj do 16 grudnia, w warszawskiej Arkadii do zdobycia w cenie 2999 złotych będzie nowy smartfon Samsung Galaxy Note9.

Test Samsung Galaxy Note9 – flagowiec bez kompromisów

Smartfon Samsung Galaxy Note9 od dzisiaj do niedzieli, 16 grudnia, będzie można nabyć w cenie 2999 złotych, co jest kwotą znacznie niższą niż normalna (4299 złotych). Choć oferta wydaje się być znakomita, jest jedno ale bardzo duże ograniczenie. Oferowany przez sklep Komputronik telefon nie jest dostępny w tej cenie w sklepie stacjonarnym. Zamiast tego, jedynym miejscem, gdzie Galaxy Note9 będzie sprzedawany w cenie 2999 złotych będzie stacjonarny sklep Komputronika w warszawskiej galerii handlowej Arkadia. Z oferty skorzystają więc przede wszystkim mieszkańcy Warszawy, którzy wybiorą się w ten weekend do Arkadii.

Warto również wspomnieć, że choć akcja trwa oficjalnie do 16 grudnia, nie wykluczone, że zapasy magazynowe sklepy skończą się wcześniej. Oferta wygląda trochę jak odpowiedź Samsunga na działania Huawei, który już jutro otwiera swój pierwszy sklep firmowy, właśnie w centrum handlowym Arkadia w Warszawie. Wygląda więc na to, że odrobina konkurencji może prowadzić do przygotowywania bardzo ciekawych ofert dla potencjalnych klientów. Przyznam, że sam bym się zainteresował, gdyby nie to, że aktualnie nie potrzebuję żadnego nowego urządzenia mobilnego.