Pojawiły się zdjęcia smartfona LG G6 w specjalnym etui

W świecie smartfonów sezon "premierowy" zbliża się wielkimi krokami, w związku z czym pojawia się coraz więcej informacji o nowych flagowcach poszczególnych producentów. Jednym ze zbliżających się modeli jest LG G6, który coraz częściej przewija się w wiadomościach na portalach technologicznych. Dotychczasowe spekulacje sugerują, że koreański producent planuje wprowadzić w nim sporo zmian względem poprzednich generacji. Teraz te doniesienia wydają się dodatkowo potwierdzać za sprawą opublikowanych w internecie renderów przedstawiających omawiane urządzenie w etui. Nie są to może jeszcze materiały prosto od producenta, ale są one niemal równie wiarygodne.

Opublikowane przez firmę Ghostek zdjęcia praktycznie w 100% pokrywają się z tymi, które kilka tygodni temu zaprezentował tipster OnLeaks.

Tak jak miało to miejsce kilka dni temu w przypadku Samsunga Galaxy S8, także tutaj za wyciek renderów przedstawiających nowego flagowego LG odpowiada firma Ghostek zajmująca się produkcją etui. O wiarygodność tego typu materiałów raczej nie trzeba się martwić, bowiem producenci akcesoriów mają dostęp do informacji o dokładnym wyglądzie urządzenia na długo przed premierą, żeby się do niej odpowiednio przygotować. W zasadzie najpoważniejszy problem z opublikowanymi zdjęciami jest taki, że akurat firma Ghostek specjalizuje się w produkcji mocno zabudowanych etui. Dodatkowo to ono jest głównym prezentowanym obiektem. Smartfon został w efekcie mocno przysłonięty. Tam jednak, gdzie widać nieco większy jego fragment, design wydaje się dokładnie pokrywać z dostępnymi wcześniej w internecie nieoficjalnymi materiałami od OnLeaks, które można w związku z tym uznać za autentyczne.

Smartfon LG G6 na renderach 3D przed premierą w lutym na MWC

O samym LG G6 wiemy już całkiem dużo. Przede wszystkim powinniśmy być przygotowani na zdecydowane zmiany w kwestii designu względem poprzednich modeli producenta. Co prawda na dołączonych obrazkach może tego nie widać, ale telefon ma być zupełnie inaczej wykonany niż model G5. Zniknie modułowa konstrukcja, która nie przyjęła się najlepiej wśród użytkowników, a zamiast aluminiowej obudowy pokrytej grubą warstwą lakieru pojawi się tafla szkła z obydwu stron. Oprócz tego mówi się o wyposażeniu urządzenia w certyfikat IP68, choć to akurat nie jest jeszcze potwierdzone. Na plecach urządzenia ponownie zobaczymy podwójny aparat, tak jak w poprzednim flagowcu LG, oraz skaner linii papilarnych. Opublikowane wcześniej przez OnLeaks rendery sugerowały także obecność gniazda USB-C oraz jack 3,5 mm. Na tym jednak w miarę potwierdzone informacje się kończą, a wkraczamy w sferę spekulacji. Kwestia zastosowanego ekranu nie jest do końca jasna. Najprawdopodobniej będzie to wyświetlacz o przekątnej 5,3" oraz rozdzielczości 2560x1440, tak jak w modelu G5, jednak nie jest wykluczone, że na pokładzie znajdziemy zaprezentowaną niedawno jednostkę o przekątnej 5,7" i rozdzielczości 2880x1440. Nie wiadomo także nic na temat specyfikacji urządzenia, choć wykorzystanie Snapdragona 835 wydaje się bardziej niż prawdopodobne. Te wszystkie kwestie wyjaśnią się jednak już niedługo, ponieważ na 26 lutego podczas targów MWC w Barcelonie LG zapowiedziało konferencję prasową wraz z prezentacją nowego produktu. Co prawda nazwa nie pada wprost w zaproszeniu, ale praktycznie na 100% zobaczymy wtedy właśnie model G6. Czekam z niecierpliwością i szczerze wierzę, że Koreańczycy nie zawiodą.

Odświeżone telefony LG K i LG Stylus 3 zobaczymy na CES 2017