OnePlus 5T - premiera smartfona z flagową specyfikacją
Fanów niedrogich smartfonów z mocną specyfikacją spotkała dziś nie lada gratka. Po kilku tygodniach zapowiedzi oraz kuszenia fanów enigmatycznymi wskazówkami firma OnePlus pokazała wreszcie światu swojego najnowszego smartfona, czyli OnePlus 5T. Urządzenie po raz kolejny ma rywalizować z topowymi modelami innych producentów i choć w kwestii specyfikacji względem OnePlus 5 nie doszło może do rewolucji, to telefon doczekał się kilku usprawnień. Te można dostrzec przede wszystkim w kwestii zastosowanego wyświetlacza oraz poprawionego podwójnego aparatu. Przy tym wszystkim udało się zachować dwie podstawowe cechy, które od zawsze charakteryzowały telefony chińskiego producenta: niewygórowaną cenę oraz bardzo wysoką wydajność.
Nowościami w OnePlus 5T są wyświetlacz AMOLED o proporcjach 18:9 oraz poprawiony podwójny aparat zaprojektowany pod kątem słabszych warunków oświetleniowych.
Smartfon OnePlus 5 oficjalnie zaprezentowany
W kwestii specyfikacji dzisiejsza prezentacja Oneplus 5T większych zaskoczeń nie przyniosła. Nie dość, że na jej temat można było dużo poczytać jeszcze przed premierą za sprawą licznych przecieków, to na dodatek okazuje się ona być mocno przewidywalna. Na całe szczęście w żadnym wypadku nie można nazwać jej złą, bowiem na pokładzie znajdziemy układ Qualcomm Snapdragon 835 sparowany z 6 lub 8 GB RAM. Do tego dostajemy 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej oraz akumulator o pojemności 3300 mAh ze wsparciem dla technologii Dash. Całość pracuje pod kontrolą Androida 7.1.1 Nougat z bardzo lekką nakładką OxygenOS. Android 8.0 Oreo ma trafić na urządzenie na początku przyszłego roku.
Smartfone OnePlus 5T powinien kosztować poniżej 600 dolarów
Istotną nowością w porównaniu z poprzednikiem jest zastosowany wyświetlacz o przekątnej 6" oraz proporcjach 18:9. Wykonany został w technologii AMOLED, natomiast jego rozdzielczość to 2160x1080, co powinno wystarczyć zdecydowanej większości użytkowników. Drugim miejscem, gdzie OnePlus 5T wprowadził usprawnienia względem swojego poprzednika, jest podwójny aparat. Tym razem zamiast popularnej kombinacji z obiektywem szerokokątnym i teleobiektywem dostajemy dwa moduły, które mają co prawda takie samo pole widzenia oraz identyczną wartość przysłony wynoszącą f/1.7. Różni je wyłącznie rozdzielczość ponieważ jeden z sensorów rejestruje obraz w 16 MP, a drugi w 20 MP. To nietypowe rozwiązanie nie pozwoli nam co prawda uzyskać bezstratnego przybliżenia, ale według producenta znacząco poprawi jakość zdjęć w słabych warunkach oświetleniowych. Warto zauważyć, że właśnie to było piętą achillesową modelu OnePlus 5, na którą media branżowe oraz użytkownicy często się skarżyli.
OnePlus zbiera przerażająco dużo danych o użytkownikach
Najważniejszą informacją dnia dzisiejszego, na którą z pewnością czekała większość fanów, są ceny OnePlus 5T. Dobra wiadomość jest taka, że ta nie wzrosła znacząco od czasu OnePlus 5, dzięki czemu za model z 64 GB pamięci zapłacimy 500 euro (ok. 2120 zł), natomiast model 128 GB wyceniono na 560 euro (ok. 2375 zł). Jeśli porównać te kwoty z poprzednikiem i konkurencją, to nie są one szczególnie wygórowane, co należy akurat odebrać pozytywnie. Mimo to mamy do czynienia z kolejną generacją, która kosztuje więcej od poprzedniej, nawet jeśli tylko nieznacznie. Biorąc pod uwagę, że część fanów miała zastrzeżenia z powodu zawyżonych cen już przy okazji OnePlus 5, to pewnie i tym razem pojawią się niezbyt przychylne opinie na ten temat. Jeśli kogoś to nie zraża, to smartfon będzie można zamówić z oficjalnej strony producenta już 21 listopada.
Powiązane publikacje

Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
22
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20
Premiera smartfonów Motorola razr 60 ultra, razr 60, edge 60 pro i edge 60. Ciekawe wykończenie, Android 15 i moto ai na pokładzie
10