Niedrogi flagowiec Honor V10 debiutuje w Chinach

Testowany przez nas niedawno Huawei Mate 10 Pro to bez wątpienia fantastyczny telefon, a jednocześnie imponujący pokaz możliwości technologicznych chińskiego producenta. Niestety urządzenie mimo licznych zalet posiada też jedną zasadniczą wadę - wysoką cenę. Ta, choć daleka od rekordów w tym względzie, skutecznie uniemożliwia wielu chętnym zapoznanie się z urządzeniem. Na całe szczęście teraz także dla nich jest nadzieja, bowiem pod marką Honor zaprezentowany został bliźniaczy model ostatniego superflagowca Chińczyków, znany jako Honor V10. Zaoferuje on niemal identyczną specyfikację co jego starszy kuzyn, jednak w wyraźnie niższej cenie, a do tego już niedługo powinien zawitać do Europy.

Honor V10 zaoferuje swoim użytkownikom praktycznie wszystkie najlepsze cechy modeli Huawei Mate 10 i Mate 10 Pro, jednak w znacznie niższej cenie.

Test smartfona Huawei Mate 10 Pro - Inteligentna maszyna

Najważniejszym elementem, który łączy Honora V10 z Huawei Mate 10 i Mate 10 Pro, jest zastosowany ukłąd SoC HiSilicon Kirin 970. Jesto ośmiordzeniowa jednostka, która składa się z czterech wysokowydajnych rdzeni Cortex-A73 o taktowaniu 2,4 GHz oraz czterech rdzeni Cortex-A53 o taktowaniu 1,8 GHz. Te wspierane mają być przez jeden z najmocniejszych mobilnych GPU na rynku, Mali-G72 MP12, a także układ NPU, czyli miniaturową sieć neuronową, która uczy się zachowań użytkownika i w oparciu o te informacje optymalizuje działanie urządzenia. Całość będzie wspierana w zależności od wersji przez 4 lub 6 GB RAM. W przypadku Huawei Mate 10 Pro taka konfiguracja przekładała się na wysoką szybkość działania oraz bardzo dobry komfort pracy z urządzeniem, więc w tym wypadku powinno być podobnie.

Huawei Mate 10 i Mate 10 Pro - nowe flagowce zaprezentowane

Wyświetlacz nowego flagowego Honora ma mieć przekątną 5,99" oraz rozdzielczość 2160x1080, co oznacza, że znowu dostajemy proporcje 18:9. To co różni go od jednostki zastosowanej w Mate 10 Pro, to technologia w jakiej został wykonany, bowiem mówimy tu o matrycy IPS. Inny niż w superflagowcach Huawei jest także aparat. Co prawda ponownie mamy do czynienia z podwójną jednostką, na którą składa się matryca kolorowa o rozdzielczości 12 MP oraz czarno-biała o rozdzielczości 20 MP, jednak całość nie jest już sygnowana marką Leica, zabrakło optycznej stabilizacji obrazu, a przysłona ma wartość f/1.8 zamiast f/1.6. Przednia kamerka ma rozdzielczość 13 MP. Z innych elementów specyfikacji wspomnieć warto jeszcze o 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej, akumulatorze o pojemności 3750 mAh, a także obecności skanera linii papilarnych, slotu na karty pamięci oraz gniazda jack 3,5 mm.

Test smartfona Honor 9 - Huawei P10 w niższej cenie?

Specyfikacja wygląda imponująco, jednak najlepszą rzeczą w smartfonie Honor V10 ma być przede wszystkim jego atrakcyjna cena. W Chinach smartfon został wyceniony na 2700 juanów (ok. 1450 zł) w swojej najtańszej wersji z 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej, natomiast najbogatszy wariant z 6 GB RAM i 128 GB pamięci to wydatek rzędu 3500 juanów (1875 zł). To wyraźnie mniej niż w przypadku kosztującego w Państwie Środka 3900 juanów (ok. 2100 zł) Huawei Mate 10, że o Huawei Mate 10 Pro w cenie 4900 juanów (ok. 2625 zł) nie wspomnę. Oczywiście należy mieć na uwadze, że cena w Europie będzie zdecydowanie wyższa, jednak jej relacja względem droższych modeli powinna być mniej więcej taka sama. No a skoro już o tym mowa, to czy i kiedy możemy spodziewać się premiery Honora V10 na naszym rynku? Wszelkie znaki na niebie i ziemi mówią, że już 5 grudnia, na kiedy to chiński producent zapowiedział huczną premierę swojego zupełnie nowego modelu.