LG G5 SE - nieco gorsza wersja flagowca w... wyższej cenie

Producenci urządzeń mobilnych bardzo lubią od czasu do czasu zaprezentować nieco słabsze wersje swoich flagowych smartfonów, najlepiej ze specjalnym dopiskiem małym druczkiem, coby nabrać na zakup naiwnych klientów. Z wyglądu są one zazwyczaj bardzo podobne, jednak w ich środku drzemią często o wiele słabsze podzespoły, co zwykle oznacza wątpliwą opłacalność produktu. Oczywiście zdarzają się przypadki godne pochwały, czego dobrym przykładem niech będą chińskie telefony Huawei P9 Lite czy Honor 7 Lite. Niestety, wszystko wskazuje na to, że do tego grona nie dołączy LG G5 SE, który właśnie trafia na polski rynek. Co prawda różnic względem "prawdziwego" G5 zbyt wiele nie ma, jednak bardzo zastanawia nas cena tego urządzenia, która brzmi jak mało śmieszny żart producenta. I dziwić się, że Koreańczykom coraz gorzej idzie na rynku mobilnym...

Bardzo zastanawia nas cena tego urządzenia, która brzmi jak mało śmieszny żart. I dziwić się, że Koreańczykom coraz gorzej idzie na rynku mobilnym...

LG G5 SE to odświeżona i nieco słabsza wersja flagowca sprzed około pół roku. Model ten wyposażony jest w 5,3-calowy ekran IPS o rozdzielczości QHD (2560 x 1440 pikseli) z funkcją Always-On - na tym polu nie dokonano więc żadnej zmiany. G5 SE posiada jednak nieco słabsze podzespoły. Zamiast Snapdragona 820 z Adreno 530 i 4 GB RAM LPDDR4 w środku znajduje się Snapdragon 652 z Adreno 510 i 3 GB RAM LPDDR4. Na dane użytkownika przeznaczono 32 GB pamięci wewnętrznej eMMC 5.1. Poza tym mamy do czynienia z niemal tym samym G5, który zdążył już rozgościć się w wysokim segmencie cenowym. Wersja SE to ponownie konstrukcja modułowa, której aluminiowa obudowa nie uległa jakiemukolwiek liftingowi (dostępna w kolorach złotym i tytanowym).

LG G5 - modułowy smartfon trafia do sprzedaży

Z tyłu znajduje się podwójny aparat fotograficzny - 16 Mpix z obiektywem standardowym i 8 Mpix z obiektywem szerokokątnym. Z przodu znajduje się już klasyczna kamerka do selfie 8 Mpix. Smartfon oferuje zgodność z takim standardami, jak Bluetooth 4.1, Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, LTE Cat. 7 czy NFC. Nie mogło zabraknąć również czytnika linii papilarnych, wejścia słuchawkowego, portu USB typu C czy wymiennego akumulatora (pojemność 2800 mAh). Urządzenie posiada od razu zainstalowany system Android 6.0.1 Marshmallow. Reasumując, oprócz słabszych komponentów mamy tutaj niemal ten sam flagowy model. Szkoda tylko, że dla producenta jest on wart tyle samo, a nawet więcej niż pełnoprawny LG G5. Cena sugerowana G5 SE wynosi 2199 złotych, co jest oczywiście zdecydowaną przesadą. Szkoda, gdyby smartfon ten został rozsądnie wyceniony, mógłby stać się hitem.