Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Jaki tablet kupić? Test wydajnych tabletów z Androidem do 2500 zł

mmsmsy | 11-12-2011 20:14 |

Podsumowanie

Jest co podsumowywać. Przy tak różnorodnym zestawie nie ma co do tego wątpliwości. Ogólnie rzecz biorąc możemy podzielić tablety na dwie kategorie: te aspirujące do miana najbardziej mobilnych i jednocześnie o dużo lepszej ergonomii i produktywności od smartphone'ów, do której należą tablety ok. 7-calowe, a także te, które mogą pochwalić się zdecydowanie największą wygodą użytkowania i produktywnością, czyli od ok. 8 cali wzwyż. Konstrukcje 7-calowe, pomimo że zdecydowanie nie zapewniają tej samej wygody i przestrzeni, co 8.9-calówki i większe, są bardzo atrakcyjną ofertą dla tych, których męczą zbyt małych rozmiarów smartphone'y, ale nadal chcieliby nosić swoje urządzenia w kieszeni, bez dodatkowego balastu, jak to się ma w przypadku większych konstrukcji. Niestety, ani Samsung Galaxy Tab, ani HTC Flyer tego nie zapewniają, ponieważ ich rozmiary są jeszcze za duże dla przeciętnej kieszeni. Sprawia to, że są mniej wygodne od większych tabletów i jednocześnie niemal tak samo uciążliwe do noszenia. W kategorii większych sprzętów mamy nawet gorszą sytuację w przypadku Asusa, ponieważ jego monstrualnych rozmiarów hybryda jest jeszcze za mało dopracowana aby mogła zagrozić tabletom w ich wygodzie obsługi, czy netbookom w ich produktywności. Miejmy nadzieję, że w przyszłości to się zmieni i dzięki nowatorskiemu i odważnemu podejściu Asusa, wszyscy będziemy beneficjentami ich początkowych niedoskonałych pomysłów. Za to Swift Tab to naprawdę godne polecenia urządzenie dla szukających kompaktowego i jak najwygodniejszego sprzętu dotykowego i jedyne czego brakuje mu do ideału to pełnowymiarowe złącza USB/HDMI, mniejsza waga i grubość.

HTC Flyer - tablet zdecydowanie wyróżniający się jakością wsparcia producenta, czego nie możemy jednak powiedzieć o słabej jakości plastikowych wstawkach w aluminiowej obudowie, która sama w sobie też nie jest idealnym rozwiązaniem dodającym urządzeniu sporo wagi. System jest bardzo dopieszczony, a odczucia płynące z operowania interfejsem są bardzo przyjemne ze względu na jego niezwykłe walory wizualne jak i płynność. Jednak GPU we Flyerze jest już mocno zauważalne w grach i pomimo świetnej optymalizacji urządzenia w celu wyciśnięcia z niego ostatniego tchu, już teraz, a w przyszłości coraz częściej, będziemy spotykać się z "zabójczymi" aplikacjami dla tego tabletu. Niemniej jednak, mały HTC pozwala na całkiem sprawne i bezproblemowe odtwarzanie większości materiałów 720p. System to jednak nadal smartphone'owy Gingerbread i jego ergonomia nie różni się praktycznie niczym od tej u mniejszych kuzynów. Produktywność jest za to znacznie wyższa ze względu na większy ekran. Aczkolwiek to dalej nie to samo, co najwygodniejsze 8.9-calówki a niewykorzystany potencjał oprogramowania to potęguje. Nowo wydana aktualizacja do Androida 3.2 powinna znacznie zmniejszyć dystans pomiędzy urządzeniami tego typu, ale tego jeszcze nie udało mi się zweryfikować. Dołączony do zestawu rysik przyda się tylko tym, którzy naprawdę często muszą robić notatki wykorzystując treść wyświetlaną przez tablet. Ekran jest bardzo responsywny, mało klarowny dla ludzi o dobrym wzroku, niezbyt intuicyjny i wystarczająco jasny do wszystkich warunków, a nawet zbyt jasny do używania w nocy, kiedy razi po oczach i szybko je męczy. Głośniki to tragedia a jakość dźwięku poprzez słuchawki jest niezła. Brak możliwości dzwonienia bez zestawu słuchawkowego jest nie do wytrzymania a jakość kamery do wideo rozmów jest przyzwoita, przy czym mikrofon jest rewelacyjny. Tylna kamera nie zachwyca jakością, chociaż jej układ optyczny pozwala na w miarę wyraźne ujęcia w słabszym świetle. To wszystko jest poniekąd niweczone przez zbyt dużą ramkę wokół wyświetlacza, która uniemożliwia bezstresowe noszenie go w spodniach. Z tego właśnie powodu będzie odpowiednim tabletem jedynie dla tych, którzy mają bardzo pojemne kieszenie i potrafiliby żyć z wcześniej wymienionymi udrękami. Bateria w tym sprzęcie wytrzymuje stosunkowo długo, ale nadal nie można powiedzieć, żeby była to zachwycająca wartość a zestaw złączy na jego wyposażeniu jest wręcz komórkowy.

HTC Flyer
Cena:
~2500 zł

Bardzo jasny i responsywny wyświetlacz
Bardzo dobre wsparcie producenta
Dodatkowe, dopracowane aplikacje
Dopieszczone oprogramowanie

Słabej jakości plastiki
 Duży, a mniej wygodny od większych tabletów
Uprzykrzona obsługa sieci komórkowej
Wolny procesor graficzny
Komórkowy zestaw złączy
Przeciętny aparat
Za drogi!
 

Samsung Galaxy Tab 7" - dosyć przeciętnej jakości konstrukcja, ale za to bardzo kompaktowa. Pomimo jedynie milimetrów różnicy w wymiarach, był znacznie wygodniejszy do transportowania od Flyera, ale ciągle nadaje się tylko dla potrafiących żyć z wadami trochę zbyt dużego urządzenia w kieszeni. System jest tutaj znacznie mniej stabilny, ale najnowsza aktualizacja do Androida 2.3.3 podobno to załatwia. Wątpię tylko, czy, jak u Flyera, mamy w tym przypadku jakąkolwiek szansę na aktualizację do Honeycomba, co w przyszłości najprawdopodobniej stworzy sporą różnicę w ergonomii pomiędzy nimi. Na dzień dzisiejszy interfejs użytkownika jest praktycznie tak samo produktywny, oprócz wygodniejszej klawiatury w Samsungu, siłą rzeczy mniej atrakcyjny wizualnie, ale za to znacznie płynniej działający w jakichkolwiek warunkach. Dotyczy to również gier, gdzie Galaxy Tab nie spotyka się na razie z niczym ponad jego możliwości, co nie powinno się zmienić aż do nowej generacji urządzeń ze znacznie szybszymi podzespołami, których premiery odbędą się w większości w połowie przyszłego roku. Zachwyca również praktycznie nieograniczona ilość odtwarzanych formatów wideo. Jedynie najcięższe filmy są poza jego zasięgiem, ale większość najpopularniejszych w Full HD jest odtwarzana bez zająknięcia. Trochę zawodzi brak doinstalowanych aplikacji z Flyera, za odpowiedniki których trzeba potem słono dopłacić, ale pomimo tego, różnica w cenach pomiędzy tymi tabletami nadal wynosi ponad 500zł. Ekran Samsunga nie nadaje się już na słoneczne dni, ale za to pozwala na w miarę wygodne użytkowanie w nocy, jest o wiele mniej responsywny, ale za to dużo bardziej intuicyjny, dzięki czemu zawsze trafimy w wybrany element. Głośniki są bardzo dobrej jakości. Bardzo przyzwoita jest też jakość dźwięku poprzez słuchawki na tle dzisiejszej konkurencji. Zarówno przednia, jak i tylko kamera wykonują przeciętne zdjęcia i nagrania a mikrofon jest po prostu dobry. Zawieść może też średnia długość życia na baterii i, tak samo jak u poprzednika, skąpy zestaw złączy.

Samsung Galaxy Tab 7"
Cena:
~1350 zł

Niezły stosunek możliwości/cena
Intuicyjna i bezproblemowa obsługa
Nadal całkiem wydajny

Duży, a mniej wygodny od większych tabletów
Komórkowy zestaw złączy
 Niezbyt dobry aparat
Brak perspektyw aktualizacji do Honeycomba
 Sporo błędów
 

LG Swift Tab - zdecydowanie najlepiej zbudowany tablet z jakim miałem kiedykolwiek do czynienia. Nie zapewnia większej odporności na uderzenia od innych plastikowych kuzynów, ale jest za to idealnym przykładem, jak budować wygodne w uchwycie urządzenia. Niestety jest stosunkowo gruby i ciężki jak na swój rozmiar, co trochę utrudnia jego operowanie. Pomimo tego, rozmiar wyświetlacza i ergonomia dopieszczonego Androida 3.1 zapewniają zdecydowanie najprzyjemniejsze doświadczenia w świecie tabletów. 8.9-calowe ekrany to wyraźne optimum, przy użytkowaniu którego nie czułem najmniejszego niedosytu w porównaniu do 10-calówek. Niestety, tak głośniki i jakość dźwięku, jak i obydwie kamery zapewniają jedynie przeciętną jakość wykonania. Płynność i szybkość poruszania się po systemie jest bardzo dobra dzięki dwurdzeniowemu procesorowi centralnemu, całkiem szybkiemu GPU i usprawnionemu systemowi względem poprzedników. Mimo tego, możliwości multimedialne w porównaniu do mniejszych konkurentów są śmiesznie małe. Tablet ten pozwala na odtwarzanie jedynie niewielkiej ilości formatów, co zmusza nas do częstego i uciążliwego konwertowania filmów, zupełnie jakbyśmy posiadali średniej klasy smartphone'a. Ekran jest tutaj praktycznie takiej samej jakości jak w Galaxy Tabie, ale jest przy tym mniej intuicyjny. Życie na baterii jest już o wiele lepsze niż w mniejszych konstrukcjach, ale nadal brakuje pełnowymiarowego złącza USB dramatycznie zwiększającego możliwości urządzeń tego typu.

LG Swift Tab
Cena:
~2050 zł

Najwygodniejszy rozmiar ze wszystkich!
Świetny materiał obudowy
Dopracowany Honeycomb

Niezbyt dobry aparat 
Uprzykrzona obsługa sieci komórkowej
Ma sporo nadwagi
Brak USB typu A
 

Asus Eee Pad Slider - nowy typ produktów wśród tabletów zdecydowanie wyznacza świeże ścieżki rozwoju tego rynku. Niestety, akurat w tym przypadku sama budowa jest zbyt toporna i ciężka, co, praktycznie rzecz biorąc, uniemożliwia jego użytkowanie jak zwykłego tabletu i zamienia go w netbooka z dotykowym ekranem i nie do końca sprawnie działającą klawiaturą. Sam system wygląda i działa praktycznie tak samo jak w Swift Tabie. Niestety, wygoda użytkowania, ze względu na swoje gabaryty i większy ekran, jest znacznie mniejsza. Dźwięk i kamery są niemal identyczne jak w produkcie od LG. Jedynie ekran jest bardziej responsywny, intuicyjny i zapewnia lepszą jakość obrazu od poprzednika ze względu na zastosowanie w nim matrycy IPS. Klarowność obrazu jest poniekąd gorsza od wszystkich dzisiaj prezentowanych urządzeń, co budzi mieszane uczucia. Obawami napawają także filigranowe zawiasy a mechanizm wysuwania wyświetlacza z obudowy jest na tyle oporny, że chyba go nigdy sprawnie nie opanujemy. Sama jakość budowy ze względu na zastosowane plastiki jest przeciętna. Podobać może się bogaty, jak na tablety, ale bardzo skromny, jak na netbooki, zestaw złączy.

Asus Eee Pad Slider
Cena:
~2350 zł

 Naprawdę innowacyjny!
Zintegrowana klawiatura
Miły dla oka wyświetlacz
 Złącze USB typu A
Dopracowany Honeycomb

Gabaryty, gabaryty...
Uparty mechanizm podnoszenia ekranu
 Filigranowe zawiasy 

 

Sprzęt do testu dostarczyły firmy:

 

 

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 7

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.