Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Huawei P10 trafił do bazy benchmarka GFXBench

Huawei P10 trafił do bazy benchmarka GFXBenchO ile jeszcze dwa lata temu o marce Huawei na rynku smartfonów tak naprawdę mało kto słyszał, o tyle dziś Chińczycy są na nim jednymi z największych graczy. Wszystko za sprawą bardzo udanych modeli takich jak np. Huawei P8 czy P9. Pojawienie się ich następcy na tym etapie wydaje się być tylko kwestią czasu. Co prawda producent póki co milczy na temat swojego nadchodzącego flagowca, jednak bardzo możliwe, że właśnie poznaliśmy jego prawdopodobną specyfikację. Wszystko za sprawą wpisu w bazie benchmarka GFXBench, który dotyczy smartfona Huawei o bardzo imponującej specyfikacji. Zastosowane podzespoły oraz oznaczenie modelu sugerują, że możemy mieć do czynienia właśnie z wyczekiwanym przez wielu modelem P10.

Znaleziona w bazie GFXBench specyfikacja sugeruje wyposażenie smartfona m.in. w procesor HiSilicon Kirin 960 oraz aż 256 GB pamięci wewnętrznej.

Ujawniona w bazie programu GFXBench specyfikacja kryje w sobie kilka niespodzianek. Pierwszą z nich jest z pewnością wyświetlacz urządzenia, który posiada przekątną 5,5" oraz rozdzielczość 2560x1440. Są to co prawda dość standardowe wartości jak na współczesnego flagowca, jednak nie należy zapominać, że Huawei należał do grona producentów deklarujących, że FullHD to dla smartfonów rozdzielczość wystarczająca i że nie ma potrzeby dodatkowego obciążania GPU. Jak widać technologia VR musiała wpłynąć na zrewidowanie tego stanowiska, bowiem model P10 byłby już kolejnym po Honor V8 i Huawei Mate 9 Porsche Design urządzeniem producenta z ekranem QHD. Drugim zaskoczeniem jest ilość pamięci wewnętrznej, bowiem tej będzie najpewniej aż 256 GB. Nie wiadomo czy producent planuje umieścić w urządzeniu slot na karty microSD, ale nawet gdyby zdecydował się z niego zrezygnować, to przy takiej pojemności raczej niewielu użytkowników poczuje się poszkodowanych.

Huawei P8 i P8 Lite oraz Honor 7 i 7 Lite bez Nougata 7.0

Huawei P10 trafił do bazy benchmarka GFXBench [1]

Reszta specyfikacji jest już znacznie bardziej przewidywalna. Mamy więc autorski układ SoC HiSilicon Kirin 960, który niedawno pojawił się w Huawei Mate 9 i który rzekomo ma być szybszy niż Qualcomm Snapdragon 821. Wspierać go będzie 6 GB RAM, co również stanowi obecnie górną granicę tego, co możemy znaleźć w smartfonach. O głównym aparacie urządzenia wiemy tyle, że będzie oferował zdjęcia w rozdzielczości 11 MP. Biorąc pod uwagę, że producent ogłosił zacieśnienie współpracy z firmą Leica możemy się spodziewać, że niemiecka firma miała swój udział w jego projektowaniu. Prawdopodobnie pojawi się także podwójny obiektyw, który stał się już jednym ze znaków firmowych telefonów Huawei, jednak GFXBench na ten temat milczy. Wiemy natomiast, że ma pojawić się opcja nagrywania filmów w 4K. Przednia kamerka ma oferować rozdzielczość 7 MP. Całość pracować będzie pod kontrolą systemu Android 7.0 Nougat wraz z nakładką EMUI, co raczej nie jest wielkim zaskoczeniem.

Huawei Mate 9 i Mate 9 Pro - oficjalna prezentacja smartfonów

Huawei P10 trafił do bazy benchmarka GFXBench [2]

Huawei P8 oraz P9 mieli swoje premiery w kwietniu, w związku z czym wydaje się, że jeśli P10 miałby pójść w ich ślady, to jest dość wcześnie na pojawienie się tego typu specyfikacji. Skąd więc przypuszczenia, że to właśnie o tym modelu mowa? Podstawową wskazówką jest oznaczenie, pod którym telefon się ukrywa - LON-L29. Człon "L29" zarezerwowany był dotychczas tylko dla wariantów dual-sim urządzeń z serii P. Poza tym po premierze modelu Mate 9 na początku tego miesiąca raczej trudno byłoby się spodziewać, żeby producent próbował wydawać jeszcze kolejny smartfon z wysokiej półki w tak krótkim odstępie czasu. Nie jest zresztą także wykluczone, że Huawei zdecyduję się przyspieszyć premierę modelu P10 w celu nawiązania bardziej wyrównanej walki z konkurencją, której topowe urządzenia ukazują się przecież zazwyczaj w marcu. Miesiąc opóźnienia potrafi w takiej sytuacji zrobić naprawdę znaczącą różnicę w kwestii wyników sprzedażowych. Na potwierdzenie tej hipotezy musimy jednak jeszcze trochę zaczekać, tak samo zresztą jak na dodatkowe informacje o samym Huawei P10. Jedno jest pewne - jeśli przedstawiona dziś specyfikacja okaże się prawdziwa, a producent zachowa swoją dotychczasową jakość, to możemy spodziewać się naprawdę udanego smartfona.

Źródło: Phone Arena, GFXBench
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 6

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.