Unity Technologies kupiło studio Weta Digital odpowiedzialne za efekty specjalne m.in. w Avatarze, Avengersach i Władcy Pierścieni

Chociaż na rynku dostępne jest całe zatrzęsienie różnych gier od małych i dużych twórców, to wiele z nich ma ze sobą sporo wspólnego. Tworzone one są przeważnie na gotowym, zmodyfikowanym silniku Unity lub Unreal Engine. Tylko największe studia lub najbardziej zapaleni programiści decydują się na stworzenie własnej platformy od podstaw. Oczywiście by sprostać wymaganiom zarówno twórców, jak i graczy oba silniki cały czas się rozwijają. A wygląda na to, że Unity otrzyma niedługo sporo zaawansowanych narzędzi. Wszystko za sprawą zakupienia studia Weta Digital, które znane jest z efektów specjalnych w głośnych filmach z ostatnich lat takich jak chociażby Avatar, Planeta Małp czy seria Lord of the Rings.

W Unity poprawi się między innymi fizyka otoczenia; lepsze będą światła i kolory; mimika twarzy wkroczy w kolejny rozdział, a włosy będą zdecydowanie realniejsze. Oczywiście o ile tylko dane studio lub twórca będą w stanie wykorzystać dostarczone im przez silnik nowe narzędzia.

Facebook zmienia nazwę na Meta, a GTA zmierza na gogle VR, czyli kilka rewelacji z eventu Connect 2021

Dostępna dla każdego platforma służąca do tworzenia gier w postaci Unity wykonała poważny ruch w wyścigu zbrojeń mającym na celu dostarczenie nam fotorealistycznej grafiki. Wszystko za sprawą zakupu nowozelandzkiego studia od efektów specjalnych, które założył Peter Jackson w 1993 roku, czyli firmy Weta Digital. Efekty ich pracy mogliśmy podziwiać w dziesiątkach znanych filmów z ostatnich lat - seria Władca Pierścieni; Hobbit; I, Robot; King Kong; Eragon; Dystrykt 9; Avatar; seria X-Men; Planeta Małp; Igrzyska Śmierci czy Avengersi to tylko kilka z nich. Kwota transakcji to 1,65 miliarda dolarów amerykańskich, czyli ponad 6,5 miliarda złotych.

Tajemnicza transakcja między Intelem i VIA opiewająca na 125 milionów dolarów. Chodzi o dział pracujący nad architekturą x86

Zarówno Unity Technologies, jak i Weta Digital twierdzą, że dostarczy to szeregu zaawansowanych i profesjonalnych narzędzi, które pozwolą na stworzenie jeszcze bardziej realistycznych gier i filmów. Lista rozwiązań mająca trafić do Unity jest naprawdę długa, a znaleźć ją możecie TUTAJ. W skrócie? Poprawi się fizyka wody, ognia, dymu, włosów, ubrań, roślin; lepsze będą światła i kolory; mimika twarzy wkroczy w kolejny rozdział, a włosy będą zdecydowanie realniejsze. Poprawie ulegną również kwestie dotyczące tworzenia świata i wypełniania go roślinnością. Oczywiście o ile tylko dane studio lub twórca będą w stanie wykorzystać dostarczone im narzędzia. Opisywany zakup jest wyraźnym pstryczkiem w nos konkurencji, czyli EPIC Games stojącym za Unreal Engine 5, które ogłaszało chęć wejścia w produkcję efektów specjalnych, mających być pomostem między grami, a filmami.