Ubisoft chwali się pierwszymi wynikami gry Assassin's Creed Shadows. Niby jest dobrze, ale czy na pewno?

W czwartek zadebiutowała gra Assassin's Creed Shadows, wokół której narosło wiele kontrowersji od momentu jej formalnej zapowiedzi w 2024 roku. Wielu graczy (a nawet polityków, co dobitnie widać w Japonii) krytykuje produkcję za nadmierne eksponowanie postaci Yasuke oraz wiele przekłamań względem historii Japonii (akcja toczy się w XVI wieku w Feudalnej Japonii). Czy negatywny marketing, jaki urósł wokół gry, wpłynął na wyniki? Ubisoft wprawdzie chwali się liczbą graczy, ale jednocześnie nic nie zdradza o faktycznej sprzedaży.

Ubisoft chwali się, że już 2 miliony graczy sprawdziło grę Assassin's Creed Shadows. Już samo to stawia tytuł znacznie wyżej niż chociażby Dragon Age: The Veilguard, ale czy na pewno jest tak dobrze jak kreuje to Ubisoft?

Test wydajności Assassin's Creed Shadows PC - Wymagania sprzętowe to większy problem, niż czarnoskóry samuraj

Assassin's Creed Shadows, według oficjalnego komunikatu Ubisoftu, przyciągnął już 2 miliony graczy. Jednocześnie firma potwierdziła, że start produkcji był lepszy w porównaniu do takich części jak Assassin's Creed Origins czy Odyssey. Na samym Steamie, maksymalna liczba graczy przekroczyła 64 tysiące graczy, co jest lepszym wynikiem niż dla Assassin's Creed Odyssey, który jako ostatni (przed AC: Shadows) debiutował jednocześnie na Steam oraz Ubisoft Connect (dawny Uplay). Warto natomiast pamiętać, że AC: Odyssey był drugą, najlepiej sprzedającą się częścią marki i tylko AC: Valhalla osiągnęła lepszy rezultat.

2 MILLION PLAYERS!

We’re thrilled to celebrate this incredible milestone!

Assassin's Creed Shadows has now surpassed the launches of AC Origins and Odyssey. Thank you for joining the journey in Feudal Japan! #AssassinsCreedShadows pic.twitter.com/a6YezXNtYI

— Assassin's Creed (@assassinscreed) March 22, 2025

Test Assassin's Creed Shadows - PC kontra PlayStation 5. Test technik NVIDIA DLSS 4, AMD FSR i Intel XeSS, skalowanie wydajności

Z drugiej jednak strony Ubisoft milczy na temat faktycznej sprzedaży Assassin's Creed Shadows. Mowa bowiem tylko o liczbie graczy, która uruchomiła grę, co z pewnością zaburza ogląd sytuacji. Tutaj bowiem w grę wchodzą nie tylko sprzedane kopie, ale również abonament Ubisoft+ dostępny na PC oraz konsolach Xbox Series czy darmowe kody, które były oferowane we współpracy z Intelem, przy zakupie wybranych podzespołów tej drugiej firmy. Brak jasnej deklaracji co do sprzedaży może zatem oznaczać, że spora liczba graczy zdecydowała się na zagranie chociażby za pośrednictwem abonamentu, który jest znacznie mniejszym wydatkiem niż zakup swojej kopii. To, że Ubisoft chwali się liczbą graczy, niekoniecznie musi iść w parze ze stwierdzeniem, że gra będzie sukcesem finansowym.