Twórcy Halo 5 przyznają się do błędów
Seria Halo od momentu rozejścia się w 2010 roku dróg Bungie i Microsoftu, leży w rękach 343 Industries. Studio to tak naprawdę powstało w 2007 r., lecz ich pierwszą grą było Halo 4, wydane w listopadzie 2012. Pierwsza odsłona nowej trylogii była przyjęta bardzo dobrze i nawet uznana za techniczny majstersztyk na Xbox 360, choć też pojawiła się wyraźna krytyka. Była to też pierwsza, główna część serii ze średnią ocen na Metacritic poniżej 90% na Metacritic. Następnie pojawiły się na Xbox One kompilacja Halo: The Master Chief Collection oraz nowa część, Halo 5: Guardians. Pierwsza z nich była mocno krytykowana za błędy techniczne a drugiej oberwało się za kampanię fabularną. Szefowa studia niedawno rozmawiała z serwisem VentureBeat przyznając, że 343 Industries popełniło w przeszłości kilka błędów.
Szefowa 343 Industries uważa, że praca nad serią po przejęciu ich od Bungie nauczyła ich pokory, ale i podkreśliła jak istotni w jej kształtowaniu są fani.
Bonnie Ross zarządza studiem 343 Industries (343i) i została niedawno wybrana jako pierwsza kobieta do Hali Sław Akademii Sztuk i Nauk Interaktywnych. W grudniowym wywiadzie z VentureBeat nie wstydziła się przyznać, że studio miało na swoim koncie parę mylnych decyzji, ale dzięki zaangażowanej społeczności fanów, wyniosło z nich odpowiednie wnioski. Ross nie odniosła się specyficznie do tych pomyłek, ale niewątpliwie chodzi o Master Chief Collection (MCC), które było pełne błędów i niedoróbek w rozgrywce sieciowej. Tak naprawdę to dopiero po 4 latach, wraz z patchami 4K i HDR pod Xbox One X, udało się je praktycznie całkowicie wyeliminować. Dyrektor rozwoju marki Halo, Frank O'Connor w 2015 nawet wyraził się o MCC jako o "podbitym oku" dla 343i.
Dlaczego Microsoft stracił pozycję na rynku gier? Gdzie tkwił błąd?
W kwestii dalszego rozwoju serii, Ross uważa, że to fani są niezwykle ważni w jej kształtowaniu. - Halo jako uniwersum należy w równym stopniu do nich jak do nas - powiedziała. Halo Infinite właśnie może być odpowiedzią na nieprzychylne reakcje wobec Halo 5 - między innymi skupiając się na postaci Master Chiefa, którego w Guardians było nieweiele. Ponadto styl graficzny otoczenia i strojów postaci ma być inspirowany klasyczną trylogią. Deweloperzy mają tutaj wiele do udowodnienia, choć niewątpliwie w realizacji tej wizji pomoże im zbudowany od podstawy nowy silnik, zwany Slipspace Engine. Szefowa 343i uważa także, że istnieje wiele możliwości na opowiedzenie dodatkowych historii w świecie Halo, zważywszy na to, że trzy pierwsze części działy się na przestrzeni zaledwie 3 miesięcy. W tym roku zadebiutuje aktorski serial telewizyjny wyprodukowany przez Stevena Spielberga dla Showtime. Prawdopodobnie Halo Infinite zobaczymy także w pierwszej prezentacji rozgrywki na tegorocznym E3 2019. Warto podkreślić, że tytuł ten ukaże się także na PC, a jego premiera prawdopodobnie nastąpi pod koniec 2020.
Powiązane publikacje

Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
1
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
9
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124
La Quimera - gra otrzymała kiepskie pierwsze recenzje, po czym została wycofana na kilka godzin przed premierą
32