Twórcy gier sami mogą obniżać ceny gier na Steam

Steam to niewątpliwie najszybciej rozwijające się platforma gier - Valve w przeciwieństwie do innych korporacji nie spoczywa na laurach po wprowadzeniu kilku nowości, tylko ciągle testuje dodatkowe opcje, które mają za zadanie jeszcze bardziej umilić czas nie tylko grania, ale i ogólnego obcowania z tą dużą platformą. Firma cechuje się również przyjaznym podejściem nie tylko do klienta, ale i również do dewelopera, co skutkuje coraz to bardziej poszerzającą się biblioteką gier dostępnych poprzez Steam. Jak wiecie, raz na jakiś czas ogłaszane są promocje, w których ceny bardzo dużej ilości pozycji spadają do takich wartości, iż ciężko jest się powstrzymać przed zakupem. Zapewne wiele osób posiada kilkanaście tytułów, których jeszcze nie uruchomił, a zostały one nabyte w czasie trwania akcji promocyjnych. Spotykane są również akcje tygodniowe, gdzie konkretny tytuł również ulega obniżce. Sytuacja ciągle zmienia się na lepsze...

Podczas zamkniętego spotkania deweloperów Steama zdecydowano, że narzędzie umożliwiające obniżanie cen zostanie oddane do rąk twórców gier i będą mogli w dowolnym momencie ogłaszać własne promocje. Jedyny warunek jest taki, że dana gra nie może być czyściej przeceniana niż raz na dwa miesiące. Poza tym widoczne są tylko same przywileje. Deweloperzy będą mogli ogłaszać własne akcje promocyjne, dołączać do wielkich obniżek cen bądź ich unikać – twórca ma wolną rękę i żadne sankcje z powodu odmowy nie będą wyciągane. Czy Valve może mieć pretensje, że gra została za bardzo przeceniona?

Nie, ponieważ deweloperzy sami ustalają czas trwania promocji oraz cenę danego produktu. Taki ruch z pewnością przypodoba się nie tylko klientom, ale i również deweloperom. Rzadko się zdarza, aby w tak wielkiej platformie niezależny deweloper miał tak wielkie pole do popisu.

Jaki będzie kolejny ruch? Może złotówki w sklepie Steam?

Źródło: Reddit