Twitter obchodzi dziesiąte urodziny i szuka możliwości rozwoju
Mogłoby się wydawać, że niemalże wszystkie większe portale internetowe, jakie znamy, są stosunkowo młode – era nieco innego Internetu nie zaczęła się bowiem aż tak dawno temu. Z drugiej strony dzisiaj pewien z symboli tej nowej ery obchodzi swoje dziesiąte urodziny. Mowa o Twitterze, bo to właśnie ten serwis zadebiutował 21 marca 2006 roku. Choć nie każdy ma na nim konto, choć nie każdy aktywnie z niego korzysta, z jednym trudno się nie zgodzić: Twitter znacząco zmienił sposób przekazywania informacji, a także samą formę ich wyrażania. Nieco nietypowe zasady przyjęte przez serwis spodobały się użytkownikom. Teraz jego przyszłość jest mglista, serwis od dłuższego czasu boryka się bowiem z problemami finansowymi.
Twitter mimo nietypowych zasad z miejsca zdobył serca użytkowników - teraz musi ewoluować, bo konkurencja jest coraz silniejsza.
Usługa wystartowała dziesięć lat temu, założycielami byli Jack Dorsey, Evan Williams, Biz Stone, a także Noah Glass. To teoretycznie platforma mikroblogowa i przedrostek mikro jest tu jak najbardziej na miejscu – od początku Twitter cechował się ograniczoną do 140 znaków długością wiadomości. Nowe wieści ze świata, własne zdanie czy też wyrażanie emocji w jakiejś sprawie musimy zmieścić w takim właśnie zakresie. Nienaturalne i pozbawione jakiegokolwiek sensu? Możliwe, że tak, niemniej już w 2012 roku serwis mógł pochwalić się ponad 100 milionem użytkowników piszących dziennie ponad 320 miliony „ćwierknięć”. Jak więc widać, sama specyfika serwisu nie tylko go nie zabiła, ale okazała się kluczem do sukcesu.
Obecnie Twitter to nieco ponad 332 miliony aktywnych użytkowników, obsługa większości języków, a także ponad 3600 pracowników na całym świecie. Serwis służy nie tylko do dzielenia się elementami życia codziennego, ale przede wszystkim informacjami – tutaj znajdziemy najnowsze informacje, tutaj politycy i przedstawiciele dużych firm komunikują się z wyborcami i swoimi klientami. Jeżeli nie działa Steam lub jakaś inna popularna usługa, to wystarczy w wyszukiwarce Twittera wpisać np. „Steam down”, aby dowiedzieć się, czy problem dotyczy tylko nas, czy jest globalny. Oprócz tego Twitter to ogromne narzędzie Big Data – wpisy umieszczane w strumieniu są na bieżąco analizowane, a to ogromna pożywka dla specjalistów od pozyskiwania wiedzy.
Obserwuj profil PurePC.pl na Twitterze
Wszystko się jednak zmienia, zmienia się również Twitter – w tym roku limit 140 znaków ma zostać zniesiony (dotychczasowe doniesienia mówią o nowym 10 tysięcy znaków). Usługa musi ewoluować, bo teraz jej sytuacja nie wygląda zbyt dobrze: w zeszłym roku zanotowano ponad 500 milionów dolarów straty, a konkurencja w postaci np. Facebooka jest coraz silniejsza. Czy jednak możemy sobie wyobrazić nagłe zniknięcie Twittera? To medium komunikacyjne, które wpisało się już w cyfrowe życie niemalże na stałe. Serwisowi życzymy więc kolejnych dziesięciu, oby owocnych lat istnienia.