TSMC wyłoży 20 mld dolarów na opracowanie 3 nm litografii

Zwykle częściej czytamy na temat walki o jak najbardziej zaawansowaną litografię pomiędzy Samsungiem i Intelem. Ten pierwszy producent wydał już pierwsze chipy wydane w procesie 10 nm, ten drugi zaś dopracowuje jeszcze swoje 10 nm i odgraża się, że jego technologia będzie najlepsza. Tymczasem gdzieś w tym wyścigu zapominamy, że biorą w nim udział również takie firmy jak chociażby ambitne TSMC. Dokładnie rok temu firma zaskoczyła nas nieco deklaracjami o chęci produkowania układów w litografiach 5 nm i 3 nm, co - biorąc pod uwagę aktualną sytuację w tej sprawie - nadal brzmi bardzo futurystycznie. Dziś okazuje, że firma wciela swoje plany w życie i przeznacza na nie kupę pieniędzy.

Podczas gdy dla wielu producentów szczytem marzeń pozostaje raczej 7 nm, Tajwańczycy ze swoją litografią 3 nm mogliby wysunąć się na prowadzenie pod względem nowych technologii. Firma daje sobie czas do 2022 roku.

Mowa tutaj o kwocie bagatela 20 miliardów dolarów. To zdecydowanie największa inwestycja w dziejach TSMC, jednak ma się ona opłacić. Podczas gdy dla wielu producentów szczytem marzeń pozostaje raczej 7 nm, Tajwańczycy mogliby wysunąć się na prowadzenie pod względem nowych technologii i zostawić w tyle takich potentatów jak GlobalFoundries czy wspomnianych wyżej Samsunga czy Intela. Pieniądze zostaną przeznaczone głównie na budowę i rozwój fabryki Tainan Science Park na południu Tajwanu, która domyślnie w 2022 roku powinna dać światu pierwsze układy oparte na technologii 3 nm. TSMC jest jednak bardzo optymistyczne w swoich założeniach, bowiem firma ma dołożyć wszelkich starań, by udało się to nawet jeszcze wcześniej.

TSMC inwestuje w procesy technologiczne 5 nm i 3 nm

Układy AMD Vega 20 wyprodukuje fabryka TSMC w procesie 7 nm

O tym, jak istotny dla Tajwańczyków jest czas pokazuje przykład fabryki w Nanjing w Chinach, która otwarta ma być nie później niż w czerwcu 2018 roku, choć początkowo zakładano drugą jego połowę. Inną sprawą jest prawo Moore'a, które Tajwańczycy za wszelką cenę chcą spełnić oferując jednostki 7 nm już w przyszłym roku. Być może jest to możliwe - warto zaznaczyć, że najważniejszym klientem firmy jest samo Apple i zaraz obok Samsunga oraz Intela wydaje ona najwięcej pieniędzy na rozwój nowych technologii. Plany TSMC są bardzo śmiałe, ale kto wie, być może rzeczywiście uda im się wyprzedzić konkurencję. Nam pozostaje tylko życzyć powodzenia.