TSMC nie może produkować najbardziej zaawansowanych chipów poza Tajwanem. Problemem jest tamtejsze prawo
Firma TSMC jest obecnie liderem w branży półprzewodników. Większość ośrodków produkcyjnych firmy znajduje się jednak na Tajwanie, wokół którego panuje niepewna sytuacja geopolityczna. W związku z tym w krajach zachodnich prowadzone są inwestycje, które zaowocują budową fabryk poza tym regionem. Wiele jednak wskazuje na to, że najbardziej zaawansowane chipy jeszcze długo pozostaną domeną Tajwanu. Wynika to między innymi z tamtejszego prawa.
Choć TSMC buduje fabryki poza Tajwanem, to najbardziej zaawansowana technologia pozostanie domeną tej wyspy. Odpowiednie regulacje prawne mają zabezpieczyć przyszłość tego istotnego regionu.
TSMC ostrzega, że Huawei próbowało zlecić jej produkcję chipów Ascend 910B przy wykorzystaniu pośrednika
Już w przyszłym roku TSMC rozpocznie masową produkcję chipów bazujących na procesie technologicznym N2 (2 nm). Zajmie się tym jedna z fabryk umiejscowionych na Tajwanie. Niestety najbardziej zaawansowana technologia jeszcze długo może być domeną wyłącznie tego regionu. Budowany w Arizonie ośrodek produkcyjny firmy będzie wytwarzał chipy "jedynie" w procesach klasy 4 nm i 5 nm. Choć także są to zaawansowane rozwiązania, to od 2 nm dzieli je już niemała przepaść. Tajwańska firma nie jest skłonna, by jej najbardziej wyrafinowana technologia została obecnie wyeksportowana za ocean. Przeszkodą są tutaj także regulacje prawne, które wyraźnie mówią, że w zagranicznych fabrykach mogą być wykorzystywane co najwyżej rozwiązania poprzednich generacji.
AMD może być drugą firmą po Apple, która skorzysta z ośrodka produkcyjnego TSMC w Stanach Zjednoczonych
Oczywiście to oznacza, że po debiucie następcy procesu 2 nm pojawią się prawdopodobnie inwestycje, które pozwolą na produkcję tego typu chipów w Stanach Zjednoczonych lub innym kraju. Takie plany już istnieją. Po zakończeniu drugiej fazy budowy fabryki TSMC w Arizonie w okolicach 2028 roku, ośrodek ma mieć zdolności produkcyjne w zakresie procesów N3 i prawdopodobnie N2. Tajwan utrzyma jednak swoją przewagę technologiczną, poprzez wdrożenie w tym okresie procesów kolejnych generacji (głównie TSMC A16 i A14). Przyczyn obowiązywania regulacji prawnych, dających Tajwanowi wyłączność na produkcję najbardziej wyrafinowanych chipów, jest kilka. Mają one z pewnością zapobiec potencjalnemu wyciekowi wrażliwych technologii do krajów wrogich Tajwanowi i pomóc utrzymać dominację TSMC w branży półprzewodników. Wydaje się jednak, że jest to też pewnego rodzaju polisa ubezpieczeniowa, która w przypadku agresji Chin na wyspę ma zapewnić wsparcie militarne ze strony Stanów Zjednoczonych.