TP-Link Archer C80 - Test wydajnego routera 802.11ac
- SPIS TREŚCI -
- 1 - TP-Link Archer C80 - Test interesującego routera 802.11ac
- 2 - TP-Link Archer C80 – Wygląd zewnętrzny
- 3 - TP-Link Archer C80 – Oprogramowanie
- 4 - Testy: Wi-Fi 802.11n 2,4 GHz
- 5 - Testy: Wi-Fi 802.11n 5 GHz / Dual Band
- 6 - Testy: Wi-Fi 802.11ac
- 7 - Testy: WAN / Pobór mocy
- 8 - Podsumowanie: TP-Link Archer C80 - Niepozorny, ale bardzo wydajny router
TP-Link Archer C80 – Wygląd zewnętrzny
Bohater dzisiejszego testu dociera do nas w standardowym dla większości routerów TP-Linka opakowaniu, na którym zaprezentowane zostały najważniejsze cechy urządzenia wraz ze zdjęciami poglądowymi. Standardowe jest również wyposażenie – oprócz samego Archera C80 w pudełku znalazł się zasilacz, kabel ethernetowy kategorii 5e i pakiet broszurek informacyjnych (w tym instrukcja typu „quick start guide”).
Jeszcze kilka lat temu design routerów TP-Linka był w zasadzie ujednolicony. Po wypuszczeniu na świat modelu WDR4300 wszystkie inne bazowały właśnie na projekcie jego obudowy. Jednak wraz z dodawaniem do oferty nowych urządzeń wspierających standard 802.11ac producent często zaskakuje w kolejnych modelach wyglądem innym od poprzedników. Nawet jeśli mowa o tej samej serii routerów, czego dobrym przykładem jest Archer C80.
Można się w nim co prawda dopatrzeć podobieństwa chociażby do modelu C7, ale tylko pod względem ogólnego kształtu. Jest on jednak znacznie mniejszy, pozbawiony jakichkolwiek błyszczących elementów, można powiedzieć – bardziej skromny. Mi się jednak taki minimalistyczny design podoba i jeśli funkcje sieciowe nie będą równie minimalistyczne, to jestem za. Przypuszczam, że wielu osobom taki design również przypadnie do gustu. I to nie tylko w kwestii estetyki, ale też praktyczności.
Pod względem jakości wykonania routery TP-Linka zawsze plasowały się gdzieś pośrodku. Są to bowiem solidne urządzenia opakowane w dobrze spasowane obudowy, choć czasem cierpiące na niedowagę, przez co łatwo było je przypadkowo strącić. Z modelem Archer C80 jest podobnie. Urządzenie traci dodatkowo na stabilności z uwagi na brak gumowanych nóżek – router utrzymuje kontakt z podłożem jedynie za pośrednictwem dość śliskiego plastiku, przez co lepiej będzie ustawić go z dala od miejsca, w którym byłby on narażony na upadek.
Minimalizm projektu obudowy przełożył się na minimalizm oferowanych interfejsów wejścia/wyjścia. Na tylnej ściance routera znajdziemy bowiem wyłącznie gniazda sieciowe oraz złącze zasilania. Jak już wspomniałem na poprzedniej stronie, brakuje mi tu dodatku USB. Anten odłączyć się nie da – wszystkie cztery znalazły się z tyłu. Pomiędzy nimi da się odnaleźć przyciski zasilania, resetu urządzenia oraz włączania/wyłączania Wi-Fi wraz z funkcją WPS.
Od frontu zaś mamy tylko kilka diod sygnalizujących pracę routera. Są one małe i świecą bardzo dyskretnie. Jeśli by komuś one mimo tego przeszkadzały, można je wyłączyć całkowicie, gdyż Archer C80 oferuje funkcję tzw. trybu nocnego.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - TP-Link Archer C80 - Test interesującego routera 802.11ac
- 2 - TP-Link Archer C80 – Wygląd zewnętrzny
- 3 - TP-Link Archer C80 – Oprogramowanie
- 4 - Testy: Wi-Fi 802.11n 2,4 GHz
- 5 - Testy: Wi-Fi 802.11n 5 GHz / Dual Band
- 6 - Testy: Wi-Fi 802.11ac
- 7 - Testy: WAN / Pobór mocy
- 8 - Podsumowanie: TP-Link Archer C80 - Niepozorny, ale bardzo wydajny router
Powiązane publikacje

Test routera TP-Link Archer BE800 - topowy przedstawiciel routerów Wi-Fi 7 w portfolio TP-Linka. Nowy standard na tle Wi-Fi 6
47
Test QNAP TS-432X - ciekawy pod względem sprzętowym serwer NAS z obsługą sieci 10 Gb/s oraz 2.5 Gb/s w standardzie
23
Test QNAP ADRA NDR - system zabezpieczeń sieciowych klasy NDR. Co to jest, jakie oferuje możliwości i jak działa w praktyce?
30
Test QNAP TS-216G - Korzystnie wyceniony NAS do domowego użytku z obsługą sieci 2.5GBASE-T oraz procesorem ARM
81