Test routera TP-Link Archer BE800 - topowy przedstawiciel routerów Wi-Fi 7 w portfolio TP-Linka. Nowy standard na tle Wi-Fi 6
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test routera TP-Link Archer BE800 - topowy przedstawiciel routerów Wi-Fi 7 w portfolio TP-Linka. Nowy standard na tle Wi-Fi 6
- 2 - Test routera TP-Link Archer BE800 - O Wi-Fi 7, czyli 802.11be słów kilka
- 3 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Wygląd zewnętrzny
- 4 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Oprogramowanie
- 5 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Metodyka testowa i opis platformy
- 6 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Pomiary Wi-Fi 2.4 GHz
- 7 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Pomiary Wi-Fi 5 GHz 802.11ax
- 8 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Pomiary Wi-Fi dual band 2.4/5 GHz
- 9 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Pomiary Wi-Fi 6E/Wi-Fi 7
- 10 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Pomiary USB / WAN / Pobór mocy
- 11 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Podsumowanie
Test routera TP-Link Archer BE800 - Wygląd zewnętrzny
Karton, w jaki został zapakowany TP-Link Archer BE800 jest jednym z największych, jakie kiedykolwiek widziałem w przypadku routerów. Jak się okaże za chwilę, nie bez powodu, gdyż sam bohater dzisiejszego testu to urządzenie o bardzo słusznych rozmiarach. Dostęp do niego uzyskuje się po otworzeniu rozkładanego niczym książka wewnętrznego pudła, co nie tylko bardzo dobrze wygląda (jak na produkt segmentu premium przystało), ale też stanowi całkiem solidne zabezpieczenie routera na czas transportu. Wewnątrz znajdziemy standardowy pakiet dodatków. Znajdują się w nim broszurki informacyjne, zasilacz wraz z kablem zasilającym, kabel ethernetowy kategorii 6e, oraz „pinezka” ułatwiająca zresetowanie routera.
Sam Archer BE800 prezentuje się naprawdę okazale i bardzo oryginalnie na tle konkurencji. Wykonana z bardzo dobrej jakości tworzywa sztucznego obudowa nie charakteryzuje się modnym ostatnimi czasy designem przypominającym jakiś statek kosmiczny z wystającymi wieloma antenami. Zamiast tego projektanci postawili na prostopadłościan z efektownymi wcięciami na bocznych ściankach. Pod względem wizualnym jest to projekt naprawdę ciekawy i może spokojnie przypominać jakiś mini-PC. Całość też słusznie waży.
Górna i dolna ścianka mają ażurową budowę wspomagającą odprowadzanie ciepła z wnętrza routera. Z pewnością jest to dobre rozwiązanie w obliczu mocnych podzespołów zainstalowanych wewnątrz. Wklęsły front wygląda podobnie, jednak tym razem kratka ta pełni jedynie ozdobną funkcję. Dostrzec tam można trzy przyciski – WPS, włączenie/wyłączenie Wi-Fi i sterowanie podświetleniem. To ostatnie może zastanawiać, bo żadnych diod sygnalizujących pracę urządzenia tu nie widać. Wszystko okaże się jasne, gdy router zostanie uruchomiony i naszym oczom ukaże się… schowany w dolnej części przedniej ścianki wyświetlacz świecący na biało. Nieco więcej napiszę o nim na następnej stronie, przy omawianiu części software’owej. Anteny? Na zewnątrz nie uświadczymy żadnych. Wszystkie osiem sztuk zainstalowano w środku routera.
Z tyłu znalazł się zestaw interfejsów sieciowych, port USB 3.0, gniazdo oraz włącznik zasilania, a także przycisk resetu routera. Może parę słów odnośnie tych pierwszych. Cóż, mamy do czynienia z wydajnym routerem Wi-Fi 7, którego łączna przepustowość sieci radiowej jest naprawdę wysoka. Nawet, jeśli mowa o wyłącznie teoretycznych osiągach, to w praktyce do niskich one raczej należeć nie będą, a to siłą rzeczy wymaga zaopatrzenia urządzenia o szybkie porty sieciowe. Do tych podstawowych należą cztery interfejsy ethernetowe 2.5GBASE-T. Mamy także dwa podobne, ale pracujące z maksymalną przepustowością 10 Gb/s, z których jeden działać może zamiennie ze złączem SFP+ (również 10 Gb/s). Jest to tzw. port combo. Dowolnemu z nich przypisać można funkcję łącza WAN. Trzeba zatem przyznać, że na taki zestaw raczej nikt nie powinien narzekać, choć teoretycznie można by pomarudzić, czemu tych podstawowych „Ethernetów” są tylko cztery sztuki. Z uwagi na to, że mamy do czynienia z dość kosztownym i mocarnym routerem myślę, że znajdą się osoby, które chciałyby podłączyć do niego trochę więcej urządzeń za pomocą kabla. W takim wypadku skazani są na zakup zewnętrznego switcha.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test routera TP-Link Archer BE800 - topowy przedstawiciel routerów Wi-Fi 7 w portfolio TP-Linka. Nowy standard na tle Wi-Fi 6
- 2 - Test routera TP-Link Archer BE800 - O Wi-Fi 7, czyli 802.11be słów kilka
- 3 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Wygląd zewnętrzny
- 4 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Oprogramowanie
- 5 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Metodyka testowa i opis platformy
- 6 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Pomiary Wi-Fi 2.4 GHz
- 7 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Pomiary Wi-Fi 5 GHz 802.11ax
- 8 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Pomiary Wi-Fi dual band 2.4/5 GHz
- 9 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Pomiary Wi-Fi 6E/Wi-Fi 7
- 10 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Pomiary USB / WAN / Pobór mocy
- 11 - Test routera TP-Link Archer BE800 - Podsumowanie
Powiązane publikacje

Test routera TP-Link Archer NX600 - reprezentant ciągle rosnącej grupy routerów 5G z wydajnym Wi-Fi i niskim poborem mocy
15
Test routera Mercusys MR47BE - korzystnie wyceniony i całkiem wydajny router z obsługą najważniejszych funkcji Wi-Fi 7
34
Test QNAP TS-432X - ciekawy pod względem sprzętowym serwer NAS z obsługą sieci 10 Gb/s oraz 2.5 Gb/s w standardzie
26
Test QNAP ADRA NDR - system zabezpieczeń sieciowych klasy NDR. Co to jest, jakie oferuje możliwości i jak działa w praktyce?
30