Toshiba OCZ TL100 - Kolejna budżetowa propozycja wśród SSD

Niestety trend polegający na popularyzacji przez różnych producentów dołączanego oświetlenia LED oraz stosowania kości TLC postępuje bardzo wyraźnie. O ile pierwszy z wymienionych jest często i chętnie wyśmiewany oraz równie często reklamowany jako "wyjątkowy" atut, jest raczej niegroźny. Trafia do osób, które faktycznie z niego korzystają, a reszta może zbędne im światełka wyłączyć. Gorzej sprawa ma się z drugą "modą". Kości te są wyraźnie mniej trwałe i mniej wydajne, a ich głównym atutem jest niższy koszt wytworzenia nośnika (około 30%~). Problem jest taki, że to zysk dla producenta, a nie konsumenta, bowiem ceny nie są drastycznie niższe. Jednak czy tego chcemy czy nie - TLC zalewa aktualnie rynek. Co i rusz słyszy się o nowych modelach innego producenta, tym razem pora na najnowszą serię Toshiba OCZ TL100!

Sugerowana cena nośników ma wynosić 45 euro (około 190 złotych) za mniejszy wariant, oraz 65 euro (około 280 złotych) za większy.

Dyski półprzewodnikowe z serii Toshiba OCZ TL100 mają być standardowymi, dwu i pół calowymi nośnikami z interfejsem SATA. Mowa więc tutaj o wymiarach 100 x 69,85 x 7 milimetrów oraz 38 gramach wagi. Innymi słowy SSD te wejdą do każdego popularnego laptopa. Jak sprawa ma się z wydajnością? Z pełną odpowiedzią na to pytanie trzeba będzie poczekać do pierwszych testów, wiadomo jednak, że od zwykłego TLC nie można wymagać zbyt wiele. Kontroler również jest aktualnie tajemnicą, ujawniono tylko iż to autorskie rozwiązanie Toshiby. Na papierze, zgodnie ze specyfikacją producenta wygląda to następująco - zapis sekwencyjny do 530 MB/s, odczyt zaś do 550 MB/s. Operacje wejścia-wyjścia na próbce 4 KiB plasują się na poziomie do 80,000 IOPS dla zapisu oraz 85,000 IOPS dla odczytu. Oczywiście w praktyce będzie to wyglądać zgoła odmiennie.

OCZ - Toshiba dokonuje ostatecznej asymilacji marki

Sam producent zaznacza, że mają być to propozycje z tak zwanego "entry-level". Innymi słowy nie ma się co spodziewać demonów wydajności, a po prostu alternatyw dla zwykłego HDD. Zgodnie z zapewnieniami Toshiba OCZ TL100 ma posiadać bardzo niski apetyt na moc, co przekładać ma się na dłuższą pracę na baterii w przypadku laptopów. Dyski trafią do sprzedaży w dwóch wersjach pojemności - 120 GB oraz 240 GB. Gwarancja producenta udzielana będzie na trzy lata lub do TBW wynoszącego 30 TB lub 60 TB. Sugerowana cena to 45 euro (około 190 złotych) za mniejszy wariant, oraz 65 euro (około 280 złotych) za większy. Jeśli szybko nie spadnie, nie wróżyłbym raczej tym dyskom dużego sukcesu. Zwłaszcza, gdy w tej cenie mamy inne dyski oparte o lepsze kości MLC.

Test dysków SSD Toshiba OCZ RD400 PCI-E NVMe - Piekielnie szybkie