Czy to już koniec cenionych smartfonów od LG? Koreańska firma rozważa wycofanie się z rynku

Każdy z nas ma swoje ulubione lub znienawidzone firmy. Dotyczy to każdego aspektu naszego życia - jedzenia, ubrań, gier, samochodów, podzespołów komputerowych czy elektroniki użytkowej. W każdej z tych gałęzi rynku istnieją jednak firmy, które obecne są w sklepach od wielu lat i trudno ich nie kojarzyć. W przypadku smartfonów jednym z takich podmiotów jest czebol w postaci LG, który oferuje urządzenia z różnych segmentów cenowo-wydajnościowych. Jednak zgodnie z najnowszymi informacjami już niedługo możemy pożegnać się z koreańskimi telefonami. Po latach strat w tym segmencie Azjaci rozważają różne możliwości, a jedną z nich jest całkowite wycofanie się z rynku telefonów.

Polski oddział LG dementuje opisywane doniesienia, podczas gdy zagraniczny oddział LG je potwierdza. Sytuacja jest więc nadal niejasna.

Test LG Wing – smartfon z funkcją gimbala i obracanym ekranem

Jak podaje koreańska gazeta The Korea Herald, Kwon Bong-seok (CEO LG) rozesłał w środę do pracowników wewnętrzną wiadomość. Przeczytać w niej można między innymi, że "Ponieważ konkurencja na globalnym rynku urządzeń mobilnych staje się coraz ostrzejsza, nadszedł czas, aby LG dokonało chłodnej oceny sytuacji i dokonało najlepszego wyboru." oraz "Firma rozważa wszystkie możliwe środki, w tym sprzedaż lub zmniejszenie działu smartfonów albo kompletne wycofanie się z tego rynku". Jednocześnie CEO podkreślił, że "Niezależnie od zmian w działalności biznesowej smartfonów, zatrudnienie zostanie utrzymane, więc nie ma potrzeby się zamartiwać". I trudno w te zapewnienia nie uwierzyć, biorąc pod uwagę rozmiar koreańskiej firmy i to, jak wiele różnych rzeczy ona produkuje.

Test LG Gram 17 2020 - Najlżejszy 17-calowy laptop na świecie

Powodem do zmian w oddziale firmy poświęconemu smartfonom jest fakt, że łączna strata LG Electronics w ciągu ostatnich pięciu lat wynosi około 5 000 000 000 000 koreańskich wonów (~4 544 425 500 dolarów). Chociaż sytuacja w trzecim kwartale 2020 roku prezentowała się znacznie lepiej niż w pierwszym i drugim, to nadal nie jest kolorowo. Mowa była bowiem o stracie operacyjnej "tylko" 148,4 miliardów wonów, zmniejszając się z kolejno 206 oraz 237,8 miliardów wonów (Q2 i Q3 2020). LG potwierdziło w rozmowie z zagranicznym portalem The Verge, że taka wiadomość faktycznie została rozesłana, acz firma nie podjęła jeszcze żadnej, ostatecznej decyzji. Z drugiej strony LG Polska w rozmowie z nami całkowicie zdementowała te doniesienia. Trzeba jednak przyznać, że podobne plotki pojawiały się już na początku tego miesiąca.

LG prezentuje inteligentne telewizory OLED, NanoCell i QNED Mini LED z obsługą Google Stadia i NVIDIA GeForce NOW

Cóż, nie pozostaje nic innego niż czekać na dalszy rozwój sytuacji. Moim zdaniem brak LG na rynku smartfonów byłby odczuwalną stratą. To jedna z niewielu firm, którą trzeba cenić za oryginalność. Chociażby LG G4 z 2015 roku ze skórzanymi pleckami; nowszy LG Wing z dwoma ekranami i wbudowanym gimbalem czy zapowiadany na ten rok futurystyczny LG Rollable z rozsuwanym ekranem. Co więcej Koreańczycy zawsze oferowali we flagowcach dobre DAC i aparaty, nie usuwając przy tym jak Samsung czy Apple przydatnych rozwiązań takich jak gniazdo jack czy miejsce na kartę pamięci. Sporo pozytywów słychać było też o konkretnych modelach Nexusów/Pixeli, które akurat były robione na zlecenie Amerykanów przez Koreańczyków.