Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Tidal objęty śledztwem w Norwegii. Za dużo streamów Kanye Westa

Bogdan Stech | 15-01-2019 09:00 |

Tidal objęty śledztwem w Norwegii. Za dużo streamów Kanye WestaSerwis muzyczny Tidal został objęty dochodzeniem przez Økokrim, norweską jednostkę policyjną ds. przestępstw gospodarczych. W sprawie prowadzone jest także śledztwo tamtejszej prokuratury. Norweska gazeta Dagens Næringsliv otrzymała kopię wewnętrznej bazy danych serwisu, z której wynikało, że albumy Beyoncé i Kanye West były streamowane kilkaset milionów razy za dużo, tworząc fałszywy ruch. Dokładnie chodziło o 320 milionów odsłuchań albumu więcej niż miało to miejsce w rzeczywistości. Oficjalnie zarejestrowano ten ruch jako legalnych klientów słuchających muzyki. Czy była to celowa manipulacja, błąd systemu, albo włamanie - wyjaśni to wnikliwe śledztwo Økokrim.

Firma poinformowała, że ​​wynajęła agencję zajmującą się cyberbezpieczeństwem do zbadania możliwości kradzieży danych użytkowników i manipulacji streamami.

Tidal objęty śledztwem w Norwegii. Za dużo streamów Keny Westa [2]

Sam Tidal podał, że błąd dotyczył dwóch albumów: Lemonade Beyoncé i The Life Of Pablo Kanye Westa. Tu koniecznie trzeba dodać, że muzycy ci są współwłaścicielami Tidal. Wyjaśnieniom tym raczej nikt nie dał wiary, a w Norwegii sprawa zrobiła się głośna. Dochodzenie Økokrim wszczęte zostało po czterech skargach wniesionych przeciwko Tidalowi przez norweskie stowarzyszenie praw autorskich Tono SA, organizacje artystyczne Gramart oraz Fono i Związek Muzyków w Norwegii. Tidal nie został oskarżony w dochodzeniu. Natomiast w ramach śledztwa zostało przesłuchanych czworo byłych pracowników Tidal.

Apple kupuje Shazam, narzędzie do rozpoznawania muzyki

Tidal objęty śledztwem w Norwegii. Za dużo streamów Keny Westa [1]

Tidal zaprzeczył twierdzeniom, że serwis wiedział o fałszywym ruchu. Firma poinformowała, że ​​wynajęła agencję zajmującą się cyberbezpieczeństwem do zbadania możliwości kradzieży danych użytkowników i manipulacji streamami. Tidal to serwis, umożliwiający słuchanie muzyki na żądanie w wysokiej i bezstratnej jakości. Serwis wystartował 28 października 2014 roku dzięki szwedzko-norweskiej grupie Aspiro. W 2015 roku grupa została przejęta przez przedsiębiorstwo Project Panther Ltd., której właścicielem jest amerykański raper Jay-Z. Pozostaje on głównym udziałowcem i twarzą serwisu. W marcu 2015 Tidal wchłonął uruchomiony w 2011 roku serwis streamingowy WiMP.

Aktualizacja 16.01.2019, godzina 14:00:

Stanowisko TIDAL w sprawie publikacji medialnych dotyczących zawyżania statystyk

Serwis TIDAL nie jest podejrzanym w śledztwie. Już od czasu pierwszych publikacji medialnych przypuszczamy, że doszło do naruszenia ochrony danych oraz że dane, na które powołuje się gazeta DN, zostały zmodyfikowane lub sfałszowane. Od samego początku DN cytuje dokumenty, które nie zostały nam udostępnione pomimo naszych wielokrotnych próśb. DN po raz kolejny wysuwa wnioski na podstawie informacji, które naszym zdaniem mogą nie być wiarygodne. Jesteśmy świadomi, że przynajmniej jedna z osób, którą podejrzewaliśmy o kradzież, została przesłuchana.

Źródło: Hegnar
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 4

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.