Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

The Game Awards z nowymi zasadami nominacji. Tytuł gry roku mogą teraz zdobyć nieoczywiste produkcje

Łukasz Stefaniak | 18-11-2024 12:30 |

The Game Awards z nowymi zasadami nominacji. Tytuł gry roku mogą teraz zdobyć nieoczywiste produkcjeAktualny stan branży gier wideo nie napawa zbytnim optymizmem. W głównym nurcie próżno szukać świeżych pomysłów, a wydawane produkcje często nie trzymają odpowiedniej jakości i cechują się agresywną monetyzacją. Sytuację ratuje segment gier niezależnych, jednak są to zwykle produkcje niskobudżetowe, które nie są w stanie zadowolić większości graczy. Wiele wskazuje na to, że tegoroczna gala The Game Awards będzie wiernym odbiciem mainstreamowego rynku.

Organizatorzy The Game Awards wprowadzili zmiany w regulaminie, które mogą sprawić, że tytuł gry roku otrzyma dodatek DLC, remaster, remake lub nawet nowy sezon w grze sieciowej.

The Game Awards z nowymi zasadami nominacji. Tytuł gry roku mogą teraz zdobyć nieoczywiste produkcje [1]

The Game Awards 2023 - ogłoszono zwycięzców. Baldur's Gate 3 dominuje, Alan Wake II z pokaźnym dorobkiem

Rok 2024 jest jednym z gorszych w historii branży. Sytuację niewiele ratują pozytywy w stylu Helldivers 2, remake’u Silent Hill 2, dodatku Shadow of the Erdtree do gry Elden Ring oraz być może STALKER-a 2. To sprawia, że tegoroczne nominacje The Game Awards mogą wywołać niemałe kontrowersje. Jest mało prawdopodobne, żeby główna nagroda trafiła do jakiejś gry niezależnej, a w przypadku głównego nurtu nie za bardzo jest z czego wybierać (wiemy już, że STALKER 2 spóźnił się na tegoroczną edycję wydarzenia). Organizatorzy gali są najwyraźniej świadomi obecnej sytuacji, dlatego wprowadzili zmiany w zasadach wręczania wyróżnień. Nagrody we wszystkich kategoriach (w tym tytuł gry roku) mogą teraz teoretycznie zdobyć nawet rozszerzenia, remake’i i remastery starszych gier, mniejsze DLC, a nawet nowe sezony w grach sieciowych. Kluczowe ma być w tym przypadku to, ile nowych treści wprowadza dany dodatek, a także współczynnik jego ceny do wartości. Z pewnością rozszerzenie Shadow of the Erdtree nie jest zatem w tym roku bez szans na zdobycie głównej nagrody.

The Game Awards z nowymi zasadami nominacji. Tytuł gry roku mogą teraz zdobyć nieoczywiste produkcje [2]

Upadek gier z kategorii AAA, czyli dlaczego sięgam coraz częściej po produkcje retro i gry niezależne

Z jednej strony decyzja organizatorów jest pójściem z duchem czasu, ponieważ branża jest od dłuższego czasu zalewana przez DLC, remastery i remake’i. Z drugiej, mamy tutaj do czynienia z pełnym przyzwoleniem na odtwórczą politykę dużych wydawców, którzy nie chcą podejmować ryzyka finansowego, jakie wiąże się z wdrażaniem bardziej innowacyjnych pomysłów. Niektóre dodatki (pokroju chociażby Phantom Liberty do Cyberpunka 2077) mogą, co prawda, rzeczywiście zasługiwać na tytuł gry roku, ale muszą cechować się nadzwyczajną jakością i nie mieć w danym okresie realnej konkurencji. Decyzja organizatorów jest jednak kontrowersyjna i rodzi słuszne obawy o kierunek, w którym zmierza branża.

Źródło: Eurogamer
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 18

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.