Test zestawu Logitech MX900 Wireless - bo do biura trzeba dwojga

Podsumowanie: Logitech MX900 - spersonalizowana produktywność.

Myślę, że poprzednie strony wyczerpująco opisały zarówno design, ergonomię jak i możliwości zestawu Logitech MX900. To seria, za którą nie będziemy się wstydzić nie tylko w domu, ale i w biurze. Pracuje cicho, nie rzuca się przesadnie w oczy, ale i nie trąci tandetą. Mam świadomość, że zdjęcia nie odwzorują tego w pełni, ale ten zestaw po prostu wygląda na tyle, ile kosztował. Osobiście chyba nie wydałabym jednak 600 złotych na testowane "combo". Jednak przy kwocie równej bądź nieco niższej niż 500 złotych, już brałabym go pod uwagę. Spędzone dwa tygodnie z Logitech MX900 sprawiły bowiem, że zatęskniłam za tak ergonomicznym i "chętnym" do personalizacji produktem zwłaszcza, że tak wiele czasu spędzam na pisaniu. I gdyby nie fakt, że zdarza mi się także zasiedzieć na długie godziny przed grami, to taki wygodny zestaw biurowy z pewnością zagościłby ostatecznie na moim biurku. Chyba mało kto bowiem wie, jak potrafi zmęczyć niewygodna mysz i klawiatura, gdy przy komputerze siedzi się całymi dniami.

Logitech MX900 to zestaw, który przekonuje do siebie możliwościami wszechstronnej niemal personalizacji, która to ostatecznie przełoży się na wygodę i efektywność pracy. No i nie zapomnijmy o wygodzie użytkowania. To naprawdę ergonomiczny zestaw gotowy na wielogodzinną pracę.

Większy brat z zestawu, czyli klawiatura cieszy inteligentnym podświetleniem, ergonomią pracy i edytowalnymi klawiszami. Szkoda trochę tylko, że podobnie jak myszka, nie działa także przewodowo: kabel zawarty w zestawie służy jedynie ładowaniu. Na Logitechu K800 niestety także nie pogramy w wolnym od pracy czasie (chyba, że w mniej wymagające, spokojniejsze tytuły). Choć urządzenie posiada 6Key-Rollover tak, jak niektóre tańsze klawiatury "gamingowe", to w trakcie grania w produkcje typu FPS, klawisze potrafiły się uparcie "zawieszać" tak, że postać nie chciała np. przestać iść w tył i kroczyła tak jeszcze przez kilka sekund. Przełożyło się na to z pewnością zbyt dużo informacji przekazywanych klawiaturze. Jeśli jednak chodzi o komfort wielogodzinnego pisania to jest to sprzęt wzorowy, w którym trudno doszukać się większych problemów (tylko strzeżcie się układu US Int'l!)

Logitech Wireless Illuminated K800

Sporo opcji personalizacji klawiszy i oświetlenia w oprogramowaniu Cicha i wygodna praca z klawiszami Stonowany, ale elegancki design Pomimo lekkości stabilnie trzyma się podłoża Edytowalne klawisze multimedialne Dobrze działający czujnik zbliżeniowy podświetlenia 10 dni pracy na baterii to trochę mało Praca wyłącznie poprzez adapter Unifying - brak Bluetootha Nie działa na przewodzie, ten tylko ładuje

Co zaś do myszy, to o ile podobnie dobrze ocenię wielogodzinny komfort pracy z nią jak i naprawdę sporo opcji przypisania klawiszy, to niepokoi mnie nieco jej relatywnie niska rozdzielczość. Można ją naturalnie podnieść do maksymalnych 1600 DPI (zarówno w ustawieniach systemowych, jak i programie Logitech Options), ale stracimy przez to na precyzji. Mimo wszystko szkoda by było dyskwalifikować urządzenie tylko ze względu na ten parametr. Oprócz tej kwestii jest to bowiem zupełnie wzorowy sprzęt, który już od jakiegoś czasu posiada wielu zwolenników na świecie. Znów: nie będzie to urządzenie, które posłuży graczowi, ale jako gryzoń o dwóch scrollach, różnych trybach działania scrolla głównego, wysokiej precyzji oraz niezwykle przydatnym klawiszu dodatkowym (który zapewni nam wykonywanie czterech wybranych przez nas akcji uruchamianych ruchem myszy), to trzeba przyznać, że po przemyślanej personalizacji, urządzenie nie tylko ułatwi nam pracę, ale i z dużym prawdopodobieństwem ją przyspieszy. Gdyby tak jeszcze zestaw ów sam pisał artykuły...

Logitech MX Master

Bezproblemowa praca na szklanych powierzchniach Dodatkowy, ukryty przycisk pod kciukiem to 4 dodatkowe funkcje Praca z trzema urządzeniami na raz w dwóch trybach Dwa tryby działania scrolla Dodatkowy scroll boczny pod kciukiem Bogate oprogramowanie, pozwalające dostosować przyciski pod siebie Wygodny, niemęczący chwyt Bardzo precyzyjna Bardzo dobry parametr LOD i brak cech jitteru Ustawienia przycisków można przypisać do każdej aplikacji Zbyt niskie jak na dzisiejsze rozdzielczości ekranów DPI Nie działa na przewodzie, ten tylko ładuje Brak skrytki na adapter USB Logitech Unifying Ciężko pracujący środkowy klawisz myszy Można zapomnieć o graniu przy tym sensorze

Sprzęt do testów dostarczył:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9