Test wydajności Sniper: Ghost Warrior 3 - Celny strzał czy pudło?

Podsumowanie - Celny strzał czy pudło?

Sniper: Ghost Warrior 3 pomimo zastosowania silnika CryEngine 3 wygląda zaledwie przyzwoicie, ustępując warstwą wizualną Battlefield 1 czy nawet wiekowemu Crysis 3, zatem developer nie wykorzystał pełnego potencjału tego narzędzia. Grafika jest oczywiście znacznie lepsza niż w poprzedniej odsłonie, ale zawdzięczamy to głównie zmianie scenerii. Sympatycznie wyglądają tereny zalesione w jaskrawej poświacie księżyca, niewielkie wioski, zabłocone drogi gruntowe oraz poradzieckie bazy wojskowe. Złego słowa nie mogę napisać o teksturach, roślinności czy efektach atmosferycznych. Niestety, sylwetki postaci prezentują się znacznie gorzej, fizyka obiektów jest całkowicie uproszczona, oświetlenie ubogie, rozbłyski wybuchów pocisków moździerzowych przypominają Quake III, zaś wnętrza budynków drastycznie ogołocono z wszelkich detali. Summa summarum, otrzymaliśmy produkcję bardzo nierówną pod względem technicznym. Wymagania sprzętowe są natomiast stosunkowo wysokie, ale różnice między poziomami detali trudno wychwycić, więc ewentualne redukcje nie wpływają znacząco na wygląd produkcji. Do ustawień Very High przy 50-60 klatkach na sekundę potrzeba jednak GeForce 1070 albo... Radeona R9 390X. Zaskoczeni? Faktycznie - Sniper: Ghost Warrior 3 zaskakująco dobrze działa na układach AMD, które notują znacznie lepsze wyniki od klasowych konkurentów, czego najlepszym przykładem jest Radeon Fury X nawiązujący walkę z GeForce GTX 1080 (Czerwoni słabną dopiero wraz ze zwiększaniem rozdzielczości oraz szczegółów obrazu). Podobnie sytuacja przedstawia się z Radeonami RX 480/580, bezlitośnie dystansującymi GeFoce GTX 1060... a nawet doganiającymi GeForce GTX 980 Ti. Niestety, płynne 50-60 FPS-sów na najniższych detalach to luksus niedostępny dla posiadaczy wszystkiego poniżej Radeona R9 280X i GeForce GTX 970. A trzeba wiedzieć, że tutaj czuć różnicę między 30, 45 i 60 klatkami na sekundę. Summa summarum, zważywszy na ogólną jakość grafiki, optymalizacja wyszła CI Games słabo.

Sniper: Ghost Warrior 3 nie wygląda zabójczo, trzyma po prostu przyzwoity poziom, aczkolwiek wymagania sprzętowe są wcale niemałe. Jeśli chodzi o karty graficzne, w lepszej sytuacji znajdują się posiadacze AMD, natomiast w przypadku procesorów górą są użytkownicy Intela.

W kwestii wymagań wobec procesora, Sniper: Ghost Warrior 3 wystarczą cztery fizyczne rdzenie, bo modelom dwurdzeniowym lecz czterowątkowym zdarzają się drobne przycinki w lokacjach mocniej wykorzystujących zasoby tego podzespołu (przynajmniej na ustawieniach Very High). Większa ilość wątków nie zapewnia jednak Intel Core i7 odczuwalnej przewagi nad skromnej wyposażonymi jednostkami, pomimo iż CryEngine w rękach Cryteku potrafił zrobić solidny pożytek z wielordzeniowców. Ewidentnie widać, że silny pojedynczy wątek procentuje tu najbardziej, skoro podkręcone Core i3-7350K dorównuje standardowo taktowanemu Core i5-7600K. Również sześciordzeniowy AMD Ryzen 5 1600 jakoś szczególnie nie błyszczy, wypadając nawet po podkręceniu na poziomie podkręconego czterowątkowego Kaby Lake.

Grę do testów dostarczyło:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12