Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test wydajności kart graficznych w rozdzielczości 3440x1440

Sebastian Oktaba | 06-07-2020 06:00 |

PODSUMOWANIE - FORMAT MA DUŻE ZNACZENIE

Monitor 21:9 wymaga przyzwyczajenia jeśli dotychczas używaliśmy wyłącznie wyświetlacza 16:9, jednak zarówno ten format, jak również rozdzielczość 3440x1440, posiadają kilka niezaprzeczalnych zalet. Przede wszystkim szersza perspektywa, obejmująca większą ilość elementów, pozwala zobaczyć dodatkowe kawałki sceny zakryte na monitorze 3840x2160 (mimo znacznie większej ilości pikseli). Wszystko odbywa się bezkosztowo względem 16:9, bowiem widoczność góra-dół pozostaje identyczna. Gry komputerowe z widokiem pierwszoosobowym lub trzecioosobowym zdecydowanie zyskują na wyświetlaczu 21:9, wszak rozszerzone pole widzenia oznacza większą skuteczność. Miłośnikom tradycyjnych izometrycznych cRPG, strategii albo generalnie starszych produkcji nie posiadających obsługi takiego formatu, polecałbym natomiast trzymanie się standardowego UHD bądź WQHD. Druga sprawa to gigantyczna różnica w wydajności na korzyść 21:9. Każdy z testowanych tytułów proponuję sprawdzić samodzielnie, przeglądając wykresy dla rozdzielczości 3840x2160 oraz 3440x1440, aczkolwiek w wielu przypadkach kiedy UHD jest niegrywalne lub niebezpiecznie blisko akceptowalnej granicy płynności, przejście na UWQHD powoduje drastyczny wzrost klatek na sekundę. Często jest to przeskok z okolic 40 do 60 fps-ów, widoczny na przykładzie GeForce RTX 2080 Ti oraz Metro: Exodus, Kingdom Come: Deliverance, Hitman 2, Control czy Wiedźmin 3. Spokojnie - słabsze układy też potrafią zapewnić odpowiednią płynność. Reasumując - szersza perspektywa, większa widoczność, wyższa wydajność - format 21:9 wydaje się idealnym rozwiązaniem dla graczy, nawet pomimo zredukowanej ilość pikseli mającej wpływ na ogólną szczegółowość obrazu. Czy są jeszcze jakieś argumenty przemawiające za UWQHD? Owszem...

Monitory 21:9 i rozdzielczość 3440x1440 wydają się bardzo dobrą propozycją dla graczy. Przemawia za tym większa widoczność, wyższa wydajność i szerszy wybór stricte gamingowych modeli.

Test wydajności kart graficznych w rozdzielczości 3440x1440 [nc5]

Test zagiętego monitora MSI Optix MAG341CQ - 100 Hz w 21:9

Kolejnym plusem pójścia w format 21:9 UWQHD jest większy wybór przystępnych cenowo monitorów z wysokim odświeżaniem, które kosztują znacznie mniej od najtańszych modeli 16:9 UHD 120/144 Hz. Przykładowo 34-calowego MSI Optix MAG341CQ (3440x1440 / VA / 100 Hz) można znaleźć za około 2400 złotych, natomiast najtańsze 27 calowe modele 4K 144 Hz kosztują minimum 1000 złotych więcej. Zaoszczędzoną różnicę można chociażby dołożyć do mocniejszej karty graficznej albo zostawić na czarną godzinę, a wrażenia z rozgrywki na UWQHD na pewno nie będą uboższe względem UHD. Chyba moim kolejnym monitorem będzie jakiś 21:9...

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 120

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.