Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Tenda AC23 - Korzystnie wyceniony router 802.11ac AC2100

Kamil Śmieszek | 27-06-2020 08:00 |

Tenda AC23 - Wygląd zewnętrzny

Router Tenda AC23 po zakupie przychodzi do nas w dość dużym, choć lekkim kartonie, z dużą ilością informacji na temat samego urządzenia – jego funkcjonalności, specyfikacji technicznej, no i oczywiście możliwości w zakresie serwowania sprawnej sieci Wi-Fi. Wewnątrz oprócz routera wiele więcej nie znajdziemy, bo jedynie zasilacz, kabel ethernetowy kategorii 5e oraz pakiet broszurek informacyjnych. Choć w sumie nic więcej do szczęścia tak naprawdę tu nie potrzeba.

Test Tenda AC23 - Korzystnie wyceniony router 802.11ac AC2100 [1]

Sam sprzęt po wyjęciu z opakowania prezentuje się dość osobliwie. Obudowa z matowoczarnego tworzywa sztucznego ma kształt czegoś w rodzaju muszli, której „strzeże” niczym postawieni w boju strażnicy, 7 anten o zysku 6 dBi. Górna część „skorupki” zawiera w sobie logo producenta oraz pięć dyskretnych, niebieskich diod sygnalizujących pracę urządzenia.

Test Tenda AC23 - Korzystnie wyceniony router 802.11ac AC2100 [5]

Konstrukcja urządzenia jest dość lekka, co przy jej niewielkich wymiarach oraz braku dodatkowej stabilizacji w postaci gumowych nóżek pod spodem może skutkować strąceniem przez przypadkowe pociągnięcie któregoś z kabli. Można temu oczywiście zapobiec montując router na ścianie, co umożliwiają dwa przeznaczone do tego celu wyżłobienia na spodzie routera. Na spodzie mamy również dużo otworów wentylacyjnych dla lepszego schłodzenia urządzenia. Kolejne znajdują się na bokach routera.

Test Tenda AC23 - Korzystnie wyceniony router 802.11ac AC2100 [6]

O ile z uwagi na liczbę anten (które niestety, nie są demontowalne) na poszczególnych ściankach routera zdecydowanie nie wieje pustką, to w przypadku portów bardziej ubogo już chyba być nie może. Mamy tu bowiem tylko cztery złącza ethernetowe, w tym jedno dla interfejsu WAN (całe szczęście – gigabitowe) i gniazdo zasilania. Gdzieś tam czai się też przycisk WPS/resetowania routera. Szkoda, że poskąpiono na interfejsie USB, co dla niektórych stanowiłoby na pewno dodatkowy plus dla tej nietypowej chińskiej konstrukcji.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 17

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.