Test tabletu Samsung Galaxy Tab S3 - Sprzęt dla profesjonalisty
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Samsung Galaxy Tab S3: Tablet dla profesjonalisty
- 2 - Samsung Galaxy Tab S3: Wykonanie / wygląd zewnętrzny
- 3 - Samsung Galaxy Tab S3: Wyświetlacz / skaner linii papilarnych / S-Pen / GPS
- 4 - Samsung Galaxy Tab S3: Interfejs / podstawowe funkcje
- 5 - Samsung Galaxy Tab S3: Multimedia / gry
- 6 - Samsung Galaxy Tab S3: Aparat / kamera
- 7 - Testy przeglądarkowe: JetStream / Kraken / Octane
- 8 - Testy syntetyczne: Antutu / Geekbench / AndroBench
- 9 - Testy syntetyczne: 3DMark / GFXBench
- 10 - Testy praktyczne: Kopiowanie plików
- 11 - Testy praktyczne: Wydajność akumulatora
- 12 - Podsumowanie: Tablet udany, ale bardzo niszowy
Samsung Galaxy Tab S3 - Wykonanie i wygląd zewnętrzny
Tablet przyjechał do mnie w czarnym opakowaniu niewiele większym od niego samego. Pasuje ono designem do pozostałych flagowych produktów producenta choć wydaje się być wykonane z nieco gorszych materiałów. Biorąc jednak pod uwagę, że ma ono nieco większe gabaryty od pudełek smartfonów wydaje się zrozumiałe. Na spodzie pudełka wypisana została specyfikacja urządzenia, a przynajmniej te jej elementy, które wydają się najbardziej istotne z marketingowego punktu widzenia. W środku poza samym tabletem znajdziemy natomiast komplet dokumentacji, kluczyk do tacki na karty nanoSIM i microSD, ładowarkę z funkcją szybkiego ładowania, kabel USB typu C (niestety tylko w standardzie 2.0) oraz rysik. Szczególnie ten ostatni podnosi wartość całego zestawu. Nie obyło się niestety bez zgrzytów - w środku zabrakło słuchawek. Niezależnie od reszty oferowanych gratisów przy takiej cenie urządzenia dorzucenie choćby najprostszych pchełek byłoby jednak wskazane.
Jeśli chodzi o design samego urządzenia, to prawdę mówią nie różni się on na pierwszy rzut oka od dowolnego innego tabletu producenta. Wielu podobieństw można się doszukać przede wszystkim względem bezpośredniego poprzednika urządzenia w postaci modelu Samsung Galaxy Tab S2. Oznacza to, że mamy do czynienia z cienkim urządzeniem o ostro zakończonych krawędziach, które w pierwszej chwili przywodzi na myśl skojarzenia z dużą kafelką. Przód oraz tył wykonane są ze szkła, natomiast całość okala matowa aluminiowa ramka. Wygląda to elegancko i pasuje stylistycznie do pozostałych produktów firmy. Trzeba też uczciwie przyznać, że w przypadku tabletów wymyślenie czegoś oryginalnego potrafi być jeszcze bardziej problematyczne niż w przypadku smartfonów, więc nie ma co z tego powodu na wygląd Tab S3 narzekać. Nie musi być innowacyjny, jeśli jest elegancki i cieszy oko. Urządzenie dostępne jest w czarnej oraz srebrnej wersji kolorystycznej. W testach brał udział ten pierwszy wariant.
Jeśli przejść do szczegółowej analizy wyglądu, to tutaj już troszeczkę zastrzeżeń by się znalazło. Wynikają one przede wszystkim z zastosowania przez producenta proporcji ekranu 4:3. Zacząć warto od rozmieszczenia elementów na przednim panelu. Zajdziemy tutaj oczywiście wyświetlacz urządzenia, ale oprócz tego całkiem dużo dzieje się pod i nad nim. Nad ekranem umieszczono logo producenta, aparat oraz czujnik oświetlenia. Pod spodem widzimy natomiast klawisze nawigacyjne z fizycznym przyciskiem home. Działają one bez zarzutu, jednak sama ich obecność budzi we mnie mieszane uczucia. W przypadku tabletów, gdzie zarówno tryb wertykalny, jak i horyzontalny są z założenia równie istotne bardziej logicznym rozwiązaniem wydają się być przyciski ekranowe, które będą zmieniać swoje położenie w zależności od orientacji. Jest to po prostu rozwiązanie bardziej intuicyjne. Oczywiście każdy może mieć na ten temat swoje zdanie, ale osobiście nie jestem fanem decyzji Samsunga.
Nie potrafię także jednoznacznie ocenić bardzo szerokich ramek wokół ekranu, które z jednej strony są potrzebne by móc tablet spokojnie utrzymać, ale jednocześnie psują wygląd urządzenia, które wygląda przez to (i częściowo przez nietypowe proporcje) nieproporcjonalnie szeroko. Ten problem dużo lepiej widać jednak z tyłu tabletu, który wydaje się być po prostu pusty. Znajdziemy na nim jedynie malutki aparat z pojedynczą diodą doświetlającą przy górnej krawędzi, malutkie logo producenta oraz jeszcze mniejsze logo AKG w dolnej części. Wygląda to sterylnie i nudno. Co gorsza czarny wariant mocno się palcuje.
Z przykrością muszę stwierdzić, że z urządzenia nie korzysta się komfortowo. Rozmiar 9,7" przy proporcjach 4:3 wyklucza objęcie go jedną dłonią, więc pozostaje jedynie chwycić je za jeden z boków jak gazetę. Niestety tutaj użytkownikowi szyki mieszają niewielka grubość obudowy oraz śliski tylny panel. Praktycznie przez cały czas korzystania z tabletu miałem wrażenie, że zaraz wyślizgnie mi się on z ręki. Kilkukrotnie mało do tego nie doszło. Nawet jeśli już uda nam się go pewnie chwycić, to pewien dyskomfort i poczucie niepewności pozostają. Szkoda, że producent nie zdecydował się pozostać z tyłu przy matowym plastiku albo - jeszcze lepiej - aluminium. Tutejsze szkło naprawdę nie sprawia, że tablet wydaje się bardziej ekskluzywny (w dotyku zachowuje się jak błyszczący plastik), a pogarsza komfort obsługi. Na całe szczęście o samej jakości wykonania złego słowa nie mogę powiedzieć. Poza niefortunnymi pleckami dobór materiałów nie budzi zastrzeżeń, a spasowanie elementów jest bez zarzutu.
Krawędzie tabletu otacza aluminiowa ramka wykończona na czarny mat. Wygląda ona bardzo podobnie do tej z modeli Samsung Galaxy A3 i A5 (2017). Jest ona lekko zaokrąglona, jednak dość ostro przechodzi w przedni oraz tylny panel urządzenia. Jeśli chodzi o rozmieszczenie na niej elementów, to jest dosyć ciasno. Na górnej krawędzi znajdziemy paski anteny oraz dwa z czterech głośników przygotowanych wspólnie z firmą AKG. Na prawym boku oprócz dwóch mikrofonów oraz tacki na karty nanoSIM i microSD umieszczono przyciski zasilania oraz regulacji głośności. Są one metalowe z wyraźnie wyczuwalnym skokiem oraz bezproblemowym dostępem. Ich używanie nie sprawiało żadnych problemów. Na dolnej krawędzi ponownie są dwa paski anteny i dwa głośniki, ale tym razem oprócz nich znalazło się miejsce dla gniazda jack 3,5 mm oraz USB typu C. To ostatnie nie leży idealnie pośrodku, a jest przesunięte lekko w prawą stronę. Mam nadzieję, że producentowi przyświecał ku temu jakiś ważniejszy powód niż tylko chęć symetrycznego rozmieszczenia elementów, ponieważ nie jest to wygodne rozwiązanie. Na lewej krawędzi umieszczono złącza pozwalające połączyć tablet ze stacją dokującą.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Samsung Galaxy Tab S3: Tablet dla profesjonalisty
- 2 - Samsung Galaxy Tab S3: Wykonanie / wygląd zewnętrzny
- 3 - Samsung Galaxy Tab S3: Wyświetlacz / skaner linii papilarnych / S-Pen / GPS
- 4 - Samsung Galaxy Tab S3: Interfejs / podstawowe funkcje
- 5 - Samsung Galaxy Tab S3: Multimedia / gry
- 6 - Samsung Galaxy Tab S3: Aparat / kamera
- 7 - Testy przeglądarkowe: JetStream / Kraken / Octane
- 8 - Testy syntetyczne: Antutu / Geekbench / AndroBench
- 9 - Testy syntetyczne: 3DMark / GFXBench
- 10 - Testy praktyczne: Kopiowanie plików
- 11 - Testy praktyczne: Wydajność akumulatora
- 12 - Podsumowanie: Tablet udany, ale bardzo niszowy
Powiązane publikacje

Test smartfona CMF Phone 2 Pro - znakomity wybór dla oszczędnych. Nie ma lepszego od CMF Phone'a drugiego!
34
Test smartfona Samsung Galaxy A36 5G - to miał być kompletny model dla Kowalskiego, jednak sprzeczności tu nie brakuje...
33
Test smartfona Google Pixel 9a - dobre aparaty, mocna bateria i... kontrowersyjny design. Takiego Pixela jeszcze nie było
102
Test smartfona Samsung Galaxy A56 5G - jeszcze lepszy niż poprzednik. Wydajny Exynos 1580 i pewność wielu lat aktualizacji
56