Test Synology DS216play i DS716+ - Serwery dla domu i małej firmy
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Dwa, pozornie do siebie podobne, a jednak różne serwery NAS Synology
- 2 - Synology DS216play – Wygląd zewnętrzny
- 3 - Synology DS716+ – Wygląd zewnętrzny
- 4 - Synology DS216play i DS716+ - Oprogramowanie
- 5 - Metodyka testowa i opis platformy
- 6 - Testy: SMB i FTP - Pojedynczy klient
- 7 - Testy: SMB i FTP - Wielu klientów - uśrednione wyniki
- 8 - Testy: SMB i FTP - Wielu klientów - stabilność transferu
- 9 - Testy: Czas uruchamiania / Pobór mocy / Kultura pracy / Inne
- 10 - Podsumowanie - Czy warto dopłacać 1000 zł do Synology DS716+?
Synology DS716+ – Wygląd zewnętrzny
W przypadku drugiego z testowanych dziś serwerów, a więc modelu DS716+, sytuacja wygląda nieco inaczej. Jest to serwer znacznie droższy od DS216play, co też automatycznie wymusza nasze większe oczekiwania w kontekście nie tylko wydajności, ale także i całej zewnętrznej „otoczki”. Pod względem opakowania i jego zawartości, nic się jednak nie zmieniło w stosunku do 216-stki. Tutaj w pudełku również znajdziemy serwera, a także zasilacz, kabel ethernetowy, zestaw śrubek montażowych i kilka broszurek instrukcyjno-informacyjnych. Specyfikacja techniczna prezentuje się następująco:
Specyfikacja techniczna Synology DS716+:
- Procesor: Intel Celeron N3150 (2 rdzenie, 1.6 GHz)
- Pamięć RAM: 2 GB DDR3
- Dyski twarde: możliwość instalacji 2x HDD SATA II/III 3.5 cala o pojemności łącznej 16 TB
- Obsługa S.M.A.R.T., HotSwap i automatycznej odbudowy uszkodzonej macierzy
- Typy macierzy dyskowych: JBOD, RAID (0, 1), SHR, system plików ext4, Btrfs
- Interfejsy sieciowe: 2x Gigabit LAN
- Wejścia/wyjścia: 3x USB 3.0, 1x eSATA
- Możliwości rozszerzenia: pamięci USB, drukarka, kamera IP, karta Wi-Fi
- Kensington Lock
- Obsługiwane protokoły sieciowe: CIFS/SMB (wersje 2 i 3), AFP, NFS, FTP, TFTP, SFTP, HTTP/HTTPS, SNMP, NTP, SSH, WebDAV
- Możliwość pobierania plików przez protokoły BitTorrent
- Obsługa DLNA
- Synology QuickConnect
- Możliwość dołączenia do AD/LDAP
- Automatyczne sprawdzanie integralności danych
- Opcje backupu danych: rsync, kopia USB, kopie wewnętrzne, Amazon S3, Glacier, Microsoft Azure, SFR, hicloud, Google Drive, OneDrive, Dropbox, Box, hubiC i Baidu Cloud
- Wymiary: 15.8 x 10.4 x 23.2 cm (wys. x szer. x gł.)
- Waga: 1.7 kg
- Gwarancja: 24 miesiące
Po wypakowaniu z kartonu serwera Synology DS716+ już na pierwszy rzut oka można poznać, że mamy do czynienia z produktem klasy premium. Składa się na to kilka elementów. Przede wszystkim – gabaryty. DS716+ jest nieco większy, ale też znacznie cięższy od DS216play. Przyczyniło się do tego z pewnością zastosowanie stalowej obudowy, co też automatycznie poprawia sztywność całej konstrukcji. O ile tworzywo sztuczne w DS216play było podatne na ugięcia za pomocą wcale nie tak mocnych uciśnięć obudowy, tak w DS716+ nie ma już o tym mowy.
Nie zmienił się z kolei zbytnio projekt wyglądu samego serwera, z jednym wyjątkiem, którym jest jego front. Urządzenie w całości polakierowano na czarny mat, przez co zdecydowanie nie rzuca się ono w oczy. Firma Synology wykorzystała tu podobny chwyt, jaki miał miejsce w modelu opisywanym na poprzedniej stronie – logo wyrzeźbione na ściankach serwera także i tu służy, jako otwory wentylacyjne.
Tym razem, aby zainstalować w serwerze dyski twarde, nie musimy zaglądać do jego środka. Główna część obudowy nigdzie się bowiem nie rusza, a nośniki danych montuje się w kieszeniach dostępnych od frontu urządzenia. Obydwie kieszenie są zamykane na kluczyk, przez co nie będzie groziło ich przypadkowe wysunięcie i uszkodzenie macierzy (lub nawet samych dysków). Na froncie serwera dzieje się zatem nieco więcej niż to miało miejsce w DS216play, jednak szału nie ma – znajdziemy tam diody informacyjne, port 3.0 oraz dwa przyciski, z których jeden to przycisk zasilania, drugi zaś – przycisk inicjujący kopiowanie danych na wolumin dyskowy z podłączonego nośnika USB. Tutaj także zabrakło czytnika kart pamięci.
Tył DS716+ wygląda podobnie, jak u jego mniejszego brata. Producent umieścił tu dwa pozostałe złącza USB 3.0, dwa gigabitowej interfejsy sieciowe, a także port eSATA. Wentylator również jest stąd widoczny (nawiasem mówiąc, identyczny, jak w DS216play), a z czysto dziennikarskiego obowiązku wspomnimy o złączach zasilania oraz Kensington Lock – to już standard.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Dwa, pozornie do siebie podobne, a jednak różne serwery NAS Synology
- 2 - Synology DS216play – Wygląd zewnętrzny
- 3 - Synology DS716+ – Wygląd zewnętrzny
- 4 - Synology DS216play i DS716+ - Oprogramowanie
- 5 - Metodyka testowa i opis platformy
- 6 - Testy: SMB i FTP - Pojedynczy klient
- 7 - Testy: SMB i FTP - Wielu klientów - uśrednione wyniki
- 8 - Testy: SMB i FTP - Wielu klientów - stabilność transferu
- 9 - Testy: Czas uruchamiania / Pobór mocy / Kultura pracy / Inne
- 10 - Podsumowanie - Czy warto dopłacać 1000 zł do Synology DS716+?
Powiązane publikacje

Test routera TP-Link Archer BE800 - topowy przedstawiciel routerów Wi-Fi 7 w portfolio TP-Linka. Nowy standard na tle Wi-Fi 6
47
Test QNAP TS-432X - ciekawy pod względem sprzętowym serwer NAS z obsługą sieci 10 Gb/s oraz 2.5 Gb/s w standardzie
23
Test QNAP ADRA NDR - system zabezpieczeń sieciowych klasy NDR. Co to jest, jakie oferuje możliwości i jak działa w praktyce?
30
Test QNAP TS-216G - Korzystnie wyceniony NAS do domowego użytku z obsługą sieci 2.5GBASE-T oraz procesorem ARM
81