Test smartfona Xiaomi 13 - względnie nieduży, szalenie wydajny i rozsądnie chłodny flagowiec z układem Snapdragon 8 Gen 2
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test Xiaomi 13 - względnie nieduży, szalenie wydajny i rozsądnie chłodny
- 2 - Xiaomi 13 – Wygląd, budowa, jakość wykonania
- 3 - Xiaomi 13 – Ekran
- 4 - Xiaomi 13 – Wydajność
- 5 - Xiaomi 13 – Kultura pracy
- 6 - Xiaomi 13 – Akumulator
- 7 - Xiaomi 13 – Fotografia
- 8 - Xiaomi 13 – Wideo
- 9 - Xiaomi 13 – Podsumowanie
Xiaomi 13 – Ekran
Smartfon Xiaomi 13 uraczono 6,36-calowym ekranem AMOLED ze wsparciem technologii takich jak Dolby Vision oraz HDR10+. Jest to panel o odświeżaniu 60 lub 120 Hz (do ustawienia na sztywno bądź tak, by smartfon sam automatycznie dobierał jedną z dwóch częstotliwości w zależności od wyświetlanej treści). Natywna rozdzielczość wynosi z kolei 1080 x 2400 pikseli, co sprawia, że urządzenie oferuje dość klasyczne dla swojej półki cenowej zagęszczenie pikseli (ok. 414 PPI). Warto też wiedzieć, że ekran zabezpieczono warstwą chemicznie hartowanego szkła Corning Gorilla Glass Victus, ale także uraczono go dodatkową, zabezpieczającą folią. Proporcje ekranu wynoszą 20:9, zaś parametr screen-to-body to 89,5%. Wystarczająco wysoka jest też częstotliwość próbkowania dotyku (touch sampling) wynosząca 240 Hz. Powinna więc wystarczyć nawet bardziej wymagającym graczom. I to tyle, jeśli chodzi o teorię...
Z kolei subiektywnie rzecz biorąc, ekran prezentuje się (jak na tę półkę cenową) bez zarzutu. Co prawda jasność maksymalna nie jest szczególnie konkurencyjna (poziom flagowców Samsunga sprzed trzech lat), ale mimo wszystko korzystanie z urządzenia w pełnym Słońcu nie nastręcza problemów. Mamy też do czynienia z odpowiednio wysoką ostrością wyświetlanych treści, nienagannymi kątami widzenia czy wreszcie z ładnie wysyconymi barwami. A jeśli chcielibyśmy, by te były jeszcze bardziej wysycone, to w ustawieniach odnajdziemy tryb Nasycony, który robi z z ekranu istną landrynkę, tak że nie można od niego wręcz oderwać wzroku (osoby z ADHD lubią to ;)). Możemy oczywiście pójść także w inną stronę i zdecydować się na jeden z bardziej neutralnych trybów, które dedykowane są m.in. osobom, które to profesjonalnie zajmują się fotografią czy grafiką.
Teoria oraz wrażenia subiektywne za nami, więc teraz pora na testy, wykonane przy pomocy kolorymetru X-rite i1 DisplayPro. Test ów wykazuje, na ile wyświetlane przez smartfon kolory pokrywają paletę barw sRGB. W przypadku urządzenia Xiaomi 13 wykonano go dwukrotnie - przy domyślnych ustawieniach ekranu (tryb Żywy) oraz w trybie sRGB, który (jak nazwa wskazuje) ma zapewniać możliwie wierne pokrycie palety sRGB. Testy zwróciły następujące dane...
Xiaomi 13 - tryb Żywy (domyślny) |
Xiaomi 13 - tryb sRGB |
|
Maksymalne ΔE (odchylenie) | 7.43 | 2.75 |
Średnie ΔE (odchylenie) | 2.27 | 1.25 |
... które oznaczają tyle, że tryb sRGB faktycznie oferuje bardzo dobrą kalibrację pod paletę barw sRGB. Innymi słowy - oglądając na smartfonie jakiekolwiek treści (filmy, zdjęcia) możemy być pewni, że nie będą one przekłamane kolorystycznie. A poniżej znajdziecie już pełny podgląd na odchyły w poszczególnych kolorach (tryb sRGB). Jak widać, największe rozbieżności mają miejsce w przypadku koloru błękitnego i czerwieni, przy czym rozbieżności dotyczące zwłaszcza tego drugiego koloru nie są w smartfonach niczym niespotykanym.
Jak każdy szanujący się nowoczesny smartfon, tak samo Xiaomi 13 posiada czujnik światła, który pozwala na automatyczne zwiększanie i zmniejszanie jasności ekranu zależnie od środowiska, w którym się znajdujemy. W testowanym dziś smartfonie działa on naprawdę wyśmienicie. Jak dotąd nie miałam w rękach zbyt wielu telefonów, których czujniki reprezentowałyby ten poziom. Zmiany w jasności są bowiem nie tylko bajecznie płynne (bez najmniejszych skoków), ale także odpowiednio szybkie. Oznacza to, że np. po wejściu do ciemnego czy jasnego pomieszczenia, jasność ekranu zmienia się szybciej niż w sekundę. Tak samo dobrze (błyskawicznie i bez zająknięcia) działa odblokowywanie skanem palucha (linii papilarnych) oraz skanem twarzy. Co więcej, odblokowywanie twarzą działa poprawnie nawet w mocno zaciemnionych miejscach, a rozpoznawanie trwa wówczas nawet krócej niż w przypadku Samsungów Galaxy S23.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test Xiaomi 13 - względnie nieduży, szalenie wydajny i rozsądnie chłodny
- 2 - Xiaomi 13 – Wygląd, budowa, jakość wykonania
- 3 - Xiaomi 13 – Ekran
- 4 - Xiaomi 13 – Wydajność
- 5 - Xiaomi 13 – Kultura pracy
- 6 - Xiaomi 13 – Akumulator
- 7 - Xiaomi 13 – Fotografia
- 8 - Xiaomi 13 – Wideo
- 9 - Xiaomi 13 – Podsumowanie
Powiązane publikacje

Test smartfona CMF Phone 2 Pro - znakomity wybór dla oszczędnych. Nie ma lepszego od CMF Phone'a drugiego!
34
Test smartfona Samsung Galaxy A36 5G - to miał być kompletny model dla Kowalskiego, jednak sprzeczności tu nie brakuje...
33
Test smartfona Google Pixel 9a - dobre aparaty, mocna bateria i... kontrowersyjny design. Takiego Pixela jeszcze nie było
102
Test smartfona Samsung Galaxy A56 5G - jeszcze lepszy niż poprzednik. Wydajny Exynos 1580 i pewność wielu lat aktualizacji
56