Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona Vivo X90 Pro – Jak spisuje się flagowe urządzenie producenta reklamowane jako mistrz fotografii?

Ewelina Stój | 13-03-2023 09:00 |

Vivo X90 Pro – Podsumowanie

Na początku wyjaśnijmy sobie jedno: jeśli szukamy androidowego, flagowego smartfona, którego główną "mocą" ma być fotografia i wideografia, to dalsze poszukiwania są zbędne. Wszystkie najnowsze urządzenia bazujące na tzw. sztandarowych procesorach przegrywają z Vivo X90 Pro balansem bieli, rozpiętością tonalną, szczegółowością, radzeniem sobie w gorszych warunkach oświetleniowych czy jakością zdjęć portretowych (Bokeh). Tak naprawdę pod względem foto czy wideo, modelowi Vivo X90 Pro jest w stanie zagrozić chyba dopiero Apple iPhone 14 Pro. Mowa tu przede wszystkim o lepszej stabilizacji, ale z drugiej strony o gorzej wyglądających materiałach nocnych. Będąc jeszcze na chwilę przy stabilizacji — Samsung Galaxy S23 Ultra także gwarantuje nieco lepszą, ale pozostałe aspekty wideo są już gorsze (ostrość, przekłamanie kolorów). Nie będę ukrywać, że Vivo X90 Pro od początku był moim czarnym koniem tego roku i rzeczywiście — względem poprzedniej generacji smartfon fotograficznie już tylko dodatkowo się poprawił, przy czym już tamta robiła wrażenie. Co jednak, jeśli chodzi o pozostałe kwestie?

Test smartfona Vivo X90 Pro – Jak spisuje się flagowe urządzenie producenta reklamowane jako mistrz fotografii? [nc1]

Vivo X90 Pro to flagowiec z krwi i kości, choć w wybranych benchmarkach nieco odstaje od konkurencji. Te różnice nie są jednak absolutnie odczuwalne czy to w codziennym użytkowaniu, czy też podczas mobilnego grania w najbardziej nawet wymagające tytuły. Jednak najmocniej konkurencyjną stroną Vivo X90 Pro jest wideo- i fotografia. Tutaj Vivo nie musi się lękać w zasadzie żadnego innego smartfona na Androidzie.

Jeśli zdecydujemy się na zakup smartfona Vivo X90 Pro, musimy się liczyć z mocno odstającą wyspą fotograficzną (która na szczęście "ginie" w etui), jasnością ekranu, która nieco odstaje od konkurencji, czy z niższą niż rok temu maksymalną rozdzielczością (choć mi ona nieszczególnie wadzi). Także skaner linii papilarnych nie jest błyskawiczny, co jest pokłosiem zastosowania nieco innego niż rok temu wyświetlacza (takiego z większym naciskiem na ochronę oczu). Część z Was może też powątpiewać w zastosowany tu układ SoC, jednak MediaTek Dimensity 9200, plasując się gdzieś między Snapdragonem 8 Gen 1, a Gen 2, absolutnie nie zawodzi czy to w klasycznym użytkowaniu smartfona, czy to w wymagających grach. Na dużo wyższym poziomie (względem X80 Pro) stoją też kwestie temperatur. Nie są one co prawda topowo niskie, jednak osobiście, biorąc pod uwagę jakość zdjęć i nagrań, przymknęłabym oko zarówno na temperatury, jak i na lekki throttling. Ale wiadomo, że każdy będzie do tej kwestii podchodził nieco inaczej, więc ostateczna decyzja o zakupie — jak zawsze — należy do Was. Na koniec podkreślę już tylko, że cena premierowa za Vivo X90 Pro jest tożsama z tą za premierowe Vivo X80 Pro. Jak wiadomo, obecnie jest to sytuacja dość niespotykana, więc nawet jeśli w X90 Pro namierzymy jakieś kompromisy względem poprzedniej generacji, to pamiętajmy, że mogło to zostać podyktowane właśnie utrzymaniem zeszłorocznej ceny.

Polecamy

Vivo X90 Pro
Cena: 5999 zł

Vivo X90 Pro
  • Obecność klasy odporności IP68
  • Obecność b. szybkiego ładowania i ładowania Qi
  • Dobrze leżąca w dłoni konstrukcja + niebrudzące się plecki
  • Rozwiązania wyświetlacza służące ochronie wzroku
  • Fenomenalne pokrycie palety barw sRGB w trybie obrazu Pro
  • Wydajność i kultura pracy, której nie można niczego zarzucić
  • B. szybka (potwierdzone testami) pamięć na dane UFS 4.0
  • Fotografia i wideografia, której mało jaki smartfon podskoczy
  • Świetny teleobiektyw z bardzo jasnym światłem
  • Niezawodne odblokowywanie twarzą nawet po ciemku...
  • ... ale skan palca trwa dłużej, niż u konkurencji
  • Rozdzielczość ekranu niższa, niż przed rokiem
  • Jasność maksymalna ekranu wysoka, acz nie najwyższa
  • Mocno odstająca wyspa fotograficzna (ale nadrabia jakością zdjęć)
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 92

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.