Test smartfona Samsung Galaxy S25 Ultra - może i nudny, może i niedoskonały, ale pewnie i tak będzie Twoim wyborem nr 1

Test smartfona Samsung Galaxy S25 Ultra - Wideo

Samsung Galaxy S25 Ultra pozwala na rejestrację wideo w maksymalnej rozdzielczości 8K przy płynności 30 klatek na sekundę, jednak na co dzień znacznie więcej sensu mają opcje 4K@30fps czy 4K@60fps. Co istotne, obie oferują skorzystanie z teleobiektywów (maks. zoom cyfrowy x20.0) i przełączanie na obiektyw szerokokątny. Nowością w aplikacji jest dodanie wygodnego suwaka, który dostępny jest już po włączeniu nagrywania. Wystarczy wtedy kliknąć na ikonkę z lupą i można sprawnie dostosować poziom przybliżenia. 

Chyba nie będzie przesadą jeśli napiszę, że Samsung Galaxy S25 Ultra to w tym momencie jeden z najlepszych smartfonów do rejestrowania filmów. W obu prezentowanych poniżej ustawieniach (4K@30fps i 4K@60fps) można korzystać ze wszystkich tylnych obiektywów, a przełączenie pomiędzy nimi jest płynniejsze niż kiedykolwiek dotąd! Poza tym wypada wspomnieć, że filmy są niezwykle ostre i cechują się wysokim poziomem stabilizacji. Nie można mieć również zarzutów do autofokusa. Prawdę mówiąc, bardzo dobrze wyglądają nawet nagrania nocne, a to nie często zdarza mi się zauważać.

Uwaga: pamiętajcie, że YouTube zawsze kompresuje nieco wideo, stąd jakość obrazu jest finalnie nieco gorsza, niż podczas rejestrowania wideo w czasie rzeczywistym. 

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• następna ›
• ostatnia »