Test smartfona OPPO RX17 Pro – Chiński rywal dla flagowców?
- SPIS TREŚCI -
- 1 - OPPO RX17 Pro – Chińska klasa premium
- 2 - OPPO RX17 Pro - Wykonanie, wyświetlacz i biometria
- 3 - OPPO RX17 Pro - Oprogramowanie i podstawowe funkcje
- 4 - OPPO RX17 Pro - Aparat i kamera
- 5 - Test wydajności - AnTuTu 6.3.7
- 6 - Test procesora - Geekbench 4.2.0
- 7 - Test układu graficznego - GFXBench 4.0.13
- 8 - Test praktyczny - Kopiowanie plików
- 9 - Test praktyczny - Wytrzymałość akumulatora
- 10 - Podsumowanie - Mnóstwo charakteru, absurdalna cena
OPPO RX17 Pro - Oprogramowanie i podstawowe funkcje
OPPO RX17 Pro pracuje pod kontrolą Androida 8.1 Oreo. Biorąc pod uwagę, że urządzenie na rynku chińskim dostępne jest już od dobrych kilku miesięcy, brak aktualnego Androida 9.0 Pie można mu wybaczyć, choć niepokoi troszeczkę brak informacji o planach aktualizacji. Tak czy inaczej mamy to co mamy, a mamy system pokryty nakładką producenta nazwaną ColorOS 5.2. Jest to typowy reprezentant chińskiej szkoły projektowania interfejsu, gdzie widać olbrzymie inspiracje iOSem oraz starszymi wersjami MIUI i EMUI. No właśnie… Celowo podkreślam starszymi, gdyż zarówno Xiaomi, jak i Huawei włożyły dużo wysiłku by kolejne wersje ich nakładek były dla zachodniego odbiorcy bardziej zjadliwe. OPPO tę drogę ma dopiero przed sobą, w związku z czym interfejs skrojony jest raczej pod azjatyckie gusta: jest cukierkowy, chaotyczny i choć oferuje kilka unikalnych funkcji, to w zamian pozbawiony jest kilku bardzo oczywistych rozwiązań. Żeby operować na przykładach, to pochwalić możliwość przełączenia ekranu na czerń i biel w ramach wyświetlania nocnego czy praktyczny pasek ze skrótami, który można ustawić na krawędzi ekranu. Z drugiej strony część dodatków jest kiepsko zaimplementowana, np. dodatkowa, bezpieczna klawiatura czy zarządzanie energią, a część rozwiązań jest nieobecna, w tym m.in. statystyki baterii czy… ikonki powiadomień na górnej belce.
Pomijając jednak projekt samej nakładki, który w mojej ocenie wypada na tle konkurencji bardzo słabo, to mamy jeszcze jeden problem - tłumaczenie. OPPO na polskim rynku jak dotąd dostępne nie było, więc w pewnym sensie można zrozumieć czemu tłumaczenie interfejsu na nasz język nie było dla producenta priorytetem. Zrozumieć, ale nie wybaczyć, szczególnie że plany polskiego debiutu marki znane były na jakieś pół roku przed wkroczeniem bohatera testu nad Wisłę. Nie jestem specjalistą od tego jak przebiega proces tłumaczenia oprogramowania, jednak wydaje mi się, że tych 5-6 miesięcy to dość czasu by przygotować sensowne spolszczenie nakładki. Powinno to być tym prostsze, że przecież Android jest dostępny po polsku, a przez lata pewna siatka pojęciowa zdążyła się na stałe zadomowić w naszym słowniku i można ją np. podpaptrzeć u konkurencji. Niestety wygląda na to, że tłumaczom OPPO albo nie chciało się tego robić, albo byli na to zbyt słabo opłacani. W efekcie mamy takie kwiatki jak Godziny ciszy zamiast Nie przeszkadzać czy Układ pionowy w aplikacji aparatu w odniesieniu do… trybu portretowego. Takich perełek jest więcej i skutecznie psują odbiór nakładki, która i bez tego zostawia niezbyt pozytywne wrażenie.
Pozytywnym aspektem ColorOS 5.2 okazuje się być natomiast zestaw preinstalowanych aplikacji. Producent zdecydował się nie polegać na rozwiązaniach Google (które jednak z oczywistych względów też są tutaj dostępne) i przygotował własne programy dla większości kluczowych funkcji, w tym m.in. menedżera plików, odtwarzacza muzyki czy kalendarza. Dostajemy komplet niezbędnych aplikacji, jednak ich lista nie jest przesadnie długa i raczej nie znajdziemy tu zbędnych czy też bezużytecznych pozycji. Jeśli chodzi o rozwiązania firm trzecich, to na pokładzie domyślnie znajdziemy jedynie przeglądarkę Opera i klienta poczty AquaMail. Jedno i drugie pozwala się bez żadnego problemu usunąć.
Trudno nazwać OPPO RX17 Pro multimedialną potęgą, kiedy na pokładzie nie znalazło się miejsca na gniazdo jack. Oznacza to, że słuchania muzyki potrzebujemy albo konwertera na USB-C, albo słuchawek Bluetooth. Ewentualnie możemy się też posiłkować głośnikiem multimedialnym, jednak ten choć gra czysto, to nie wywiera szczególnie imponującego wrażenia. No i jest tylko jeden, podczas gdy płacąc tyle pieniędzy za telefon, szczególnie o nieprzystającej do omawianego segmentu specyfikacji, oczekiwałbym jednak pełnego stereo. Przynajmniej na pokładzie nie zabrakło aplikacji do odtwarzania muzyki. Ta ma bardzo ładny interfejs, jednak jej obsługa jest bardzo toporna. Dość powiedzieć, że nie znajdziemy tu nawet menu ustawień z prawdziwego zdarzenia.
Przy odtwarzaniu wideo również można mieć mieszane uczucia. Z jednej strony na tutejszym ekranie AMOLED o przekątnej 6,4” oglądane materiały wideo prezentują się po prostu bardzo, ale to bardzo dobrze. Z drugiej doskwierać może wcięcie, które nawet w pozycji horyzontalnej potrafi nachodzić na odtwarzany materiał. No i aplikacja odtwarzacza również należy do stosunkowo topornych, gdyż poza możliwością dopasowania obrazu do rozmiarów wyświetlacza nie mamy tu w zasadzie żadnych innych opcji.
W kwestiach związanych z łącznością możemy liczyć na wsparcie dla LTE-A Cat 15, dwuzakresowego Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac (2,4 i 5 GHz), NFC i Bluetooth 5.0. Dodatkowym plusem jest wsparcie dwóch kart SIM. Zestaw całkiem sensowny, który czyni z OPPO RX17 Pro bardzo przyzwoity telefon. Urządzenie podczas używania raczej nie sprawiało mi problemów z zasięgiem, aczkolwiek podczas rozmów zdarzało się, że moim rozmówcy narzekali na jakość dochodzącego ich dźwięku, U mnie wszystko działało bez zarzutu. W kwestii lokalizacji mamy natomiast dostęp do wszystkich najbardziej powszechnych standardów, w tym GPS, GALILEO, GLONASS i BDS. Omawiany model nie ma w związku z tym większych problemów lokalizacją i śledzeniem użytkownika, co docenią przede wszystkim osoby często wykorzystujące go w roli nawigacji samochodowej, w której to roli sprawdzi się bardzo dobrze.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - OPPO RX17 Pro – Chińska klasa premium
- 2 - OPPO RX17 Pro - Wykonanie, wyświetlacz i biometria
- 3 - OPPO RX17 Pro - Oprogramowanie i podstawowe funkcje
- 4 - OPPO RX17 Pro - Aparat i kamera
- 5 - Test wydajności - AnTuTu 6.3.7
- 6 - Test procesora - Geekbench 4.2.0
- 7 - Test układu graficznego - GFXBench 4.0.13
- 8 - Test praktyczny - Kopiowanie plików
- 9 - Test praktyczny - Wytrzymałość akumulatora
- 10 - Podsumowanie - Mnóstwo charakteru, absurdalna cena
Powiązane publikacje

Test smartfona CMF Phone 2 Pro - znakomity wybór dla oszczędnych. Nie ma lepszego od CMF Phone'a drugiego!
31
Test smartfona Samsung Galaxy A36 5G - to miał być kompletny model dla Kowalskiego, jednak sprzeczności tu nie brakuje...
33
Test smartfona Google Pixel 9a - dobre aparaty, mocna bateria i... kontrowersyjny design. Takiego Pixela jeszcze nie było
102
Test smartfona Samsung Galaxy A56 5G - jeszcze lepszy niż poprzednik. Wydajny Exynos 1580 i pewność wielu lat aktualizacji
56