Test smartfona Motorola Moto G 5G – Sprawdzamy jedną z najtańszych opcji umożliwiającą wejście w świat standardu 5G

W lipcu miałem okazję przetestować działanie smartfona Motorola Moto G 5G Plus, który oferował jakość, funkcje oraz cechy zbliżone do urządzeń takich jak LG Velvet, OnePlus Nord oraz Xiaomi Mi 10 Lite 5G. Smartfon zadebiutował również w wersji bez dopisku Plus w nazwie. Na możliwość jego sprawdzania „w boju” musiałem jednak nieco zaczekać. Niemniej, udało się zdobyć egzemplarz recenzencki, w efekcie czego dziś możecie zapoznać się z moim testem tytułowego urządzenia. Moto G 5G jest oczywiście nieco skromniej wyposażona od starszego brata, jednakże trzeba pamiętać, że wariant z Plusem to wydatek rzędu 1899 złotych. Różnica w cenie jest więc odczuwalna, ale czy aby na pewno w pełni uzasadniona? Postanowiliśmy to sprawdzić.

Autor: Marcin Karbowiak

Cenię smartfony Motoroli serii Moto G z jednego prostego powodu – zawsze, ale to absolutnie zawsze wiem, czego mogę się po nich spodziewać. Sprzęt ten cechuje bowiem nienaganna prezencja, sensowna konfiguracja sprzętowa oraz stabilność działania. Subiektywną zaletą jest również czysty, przynajmniej w kwestii interfejsu, Android, z którego korzysta się wygodniej, aniżeli z nakładek producentów. Model Moto G 5G nie odbiega we wspomnianych kwestiach od poprzedników. Mimo to producentowi udało się przemycić tu nieco nowości dotyczących obudowy, której temat rozwinę w kolejnej sekcji naszej recenzji. W ujęciu ogólnym, smartfon Motorola Moto G 5G stanowi połączenie znanej i cenionej formy z pleckami, które choć efektowne, budzą moje zastrzeżenia. Trzeba wziąć jednak pod uwagę stosunkowo niską cenę urządzenia wynoszącą 1299 zł, która usprawiedliwia występujące w smartfonie niedociągnięcia.

Smartfon Motorola Moto G 5G to nieco skromniejsza odmiana Moto G 5G Plus, która stanowi jednocześnie jedną z najtańszych opcji dostępu do sieci w standardzie 5G. Przetestowaliśmy urządzenie i chcemy opowiedzieć Wam o jego wydajności, cechach oraz smaczkach konstrukcyjnych.

Test smartfona Motorola Moto G 5G Plus – rywal dla OnePlus Nord

Motorola Moto G 5G to typowy przedstawiciel średniej półki cenowej, który nie wzbudza emocji. Dla jednych może być to minus, ja natomiast rozpatruję to jako zaletę. W klasie cenowej 1000-2000 zł nie szuka się bowiem innowacyjnej formy czy flagowych komponentów, lecz sprawnie działającego urządzenia, które nie zaskakuje negatywnie w najmniej oczekiwanych sytuacjach. Sprawdzone rozwiązania w pewnym stopniu gwarantują przewidywalność, którą cenię w średniej półce cenowej. Producent nie byłby sobą, nie dodając do Moto G 5G pierwiastka, który odróżni urządzenie od innych podobnych modeli. Chodzi o plecki smartfona, które wyglądają kapitalnie i co by nie mówić, oryginalnie. Patrząc na tylny panel, można odnieść wrażenie, iż element ten świetnie radzi sobie z zabrudzeniami. Niestety, tak nie jest. Przekonałem się o tym, kilkanaście minut od wyjęcia smartfona z pudełka, czyli jeszcze podczas procesu konfiguracji.

Specyfikacja techniczna smartfonów Motorola Moto G 5G oraz Moto G 5G Plus:

Część z Was z pewnością zastanawia się nad różnicami pomiędzy smartfonami Motorola Moto G 5G i Moto G 5G Plus. Pierwszą jest czytnik linii papilarnych, który w modelu niższym umieszczono na pleckach, a nie na przycisku, jak w wariancie z Plusem w nazwie. Gdzie jeszcze znalazły się „oszczędności”? Wyświetlacz Moto G 5G nie jest odświeżany częstotliwością 90 Hz, lecz 60 Hz. Ponadto procesor to Qualcomm Snapdragon 750G, nie 765G. Skromniej wyposażony jest też aparat fotograficzny, który pozbawiono kilku dodatków. Jako że miałem okazję spędzić czas z obydwoma urządzeniami, mogę powiedzieć, że różnice pomiędzy modelami nie są aż tak odczuwalne, aby tłumaczyły istotną różnicę w cenie. W przypadku Moto G 5G występuje pewna wada, która dyskwalifikuje sprzęt w oczach wielu potencjalnych klientów. Smartfon jest bowiem oferowany na wyłączność sieci Plus. Formalności za nami. Przejdźmy więc do szczegółów.

• 1
• 2
• 3
• 4
• następna ›
• ostatnia »