Test smartfona Huawei P10 Lite - Skazany na sukces?
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Huawei P10 Lite: Skazany na sukces?
- 2 - Huawei P10 Lite: Wykonanie / wygląd zewnętrzny
- 3 - Huawei P10 Lite: Wyświetlacz / skaner linii papilarnych / GPS
- 4 - Huawei P10 Lite: Interfejs / podstawowe funkcje
- 5 - Huawei P10 Lite: Multimedia / gry
- 6 - Huawei P10 Lite: Aparat / kamera
- 7 - Testy przeglądarkowe: JetStream / Kraken / Octane
- 8 - Testy syntetyczne: Antutu / Geekbench / AndroBench
- 9 - Testy syntetyczne: 3DMark / GFXBench
- 10 - Testy praktyczne: Kopiowanie plików
- 11 - Testy praktyczne: Wytrzymałość akumulatora
- 12 - Podsumowanie: Dobry telefon, słaby następca
Huawei P10 Lite - Multimedia i gry
Aplikacja odtwarzacza muzyki nie przeszła praktycznie żadnych zmian od czasu poprzedniej wersji nakładki. W zasadzie jedyna różnica jaką udało mi się zaobserwować to obecność ciekawej animacji w pobliżu wyświetlanej okładki płyty. Poza tym funkcjonalnie i wizualnie to naprawdę nic nowego. To oznacza, że zastosowany odtwarzacz ma swoje problemy. Brakuje chociażby equalizera czy nawet nawigacji po albumach danego wykonawcy, gdzie obydwa te elementy zaliczyłbym do poważnych uchybień. W aplikacji znajdziemy natomiast np. wyświetlanie tekstów piosenek czy efektowny tryb a la Cover Flow po obróceniu telefonu do pozycji horyzontalnej. Ogólnie rzecz biorąc z aplikacji można komfortowo korzystać, choć osobiście rozejrzałbym się raczej za jakąś alternatywą w sklepie Google Play.
Nie ukrywam, że podoba mi się granie tutejszego głośnika. Oferuje on nieco wygładzone brzmienie skupione na średnich tonach. Nie znajdziemy tutaj zbyt wiele basu, ale jednocześnie nie ma też efektu świdrujących wysokich tonów, które jest przypadłością wielu smartfonów. W efekcie odtwarzany za pomocą P10 Lite dźwięk nie dorówna może nawet niewielkim głośnikom Bluetooth, ale będzie można go słuchać przez dłuższy czas bez poczucia dyskomfortu oraz zgrzytania zębami. Moim zdaniem to już całkiem dobry rezultat. Po podłączeniu słuchawek wrażenia są oczywiście o wiele lepsze. Telefon gra bezpośrednio z minimalnie wysuniętą średnicą oraz delikatnie wygładzonym brzmieniem. Co prawda czasem umykają mu drobne niuanse dźwiękowe, ale to naprawdę drobnostka. W tej półce cenowej bohater testu wypada naprawdę dobrze i złego o nim powiedzieć nie mogę. W tym miejscu warto odnotować jeszcze obecność funkcji SWS, która mocno podbija niskie tony. Efekt będzie oczywiście zależał w znacznej mierze od słuchanej muzyki i użytych słuchawek, ale generalnie jeśli ktoś lubi taką prezentację, to da się tego słuchać.
Do odtwarzania filmów przeznaczono dedykowaną aplikację. Interfejs jest tutaj jeszcze prostszy niż w wypadku odtwarzacza muzyki, natomiast funkcjonalność wypada znacznie gorzej. Z dodatkowych funkcji dostajemy w zasadzie jedynie możliwość regulacji prędkości odtwarzania. Brakuje takich podstawowych funkcji jak chociażby możliwość włączenia napisów do filmu. Na tym polu spotkało mnie znaczne rozczarowanie. Sam telefon natomiast bardzo dobrze sprawdza się do oglądania filmów w podróży. Wyświetlacz urządzenia nadaje się do tego naprawdę dobrze, a wbudowany głośnik multimedialny nie ma może funkcji stereo jak w P10 Plus, jednak również daje radę. Generalnie w tej cenie spokojnie mogę polecić, choć warto rozważyć ściągnięcie alternatywnego odtwarzacze ze Sklepu Google play.
Zastosowany w urządzeniu układ graficzny Mali-T830 MP2 nie jest mocarzem. Właściwie koło mocarz to on nawet nie stał. W związku z tym nie należy spodziewać się po nim wysokiej wydajności w grach, nawet jeśli rozdzielczość 1920x1080 nie powinna być szczególnie forsująca dla współczesnych smartfonów. Większość dostępnych na Androida gier nie powinna jednak sprawiać problemów w działaniu. Dopiero odpalenie bardziej wymagających tytułów jak np. Asphalt 8 na maksymalnych ustawieniach sprawia, że smartfon zaczyna gubić klatki. W testowanych przeze mnie przypadkach nie wpłynęło to jednak na całkowitą utratę komfortu z gry. Skoro już o tym mowa, to telefon jako konsolka do gier spisuje się całkiem nieźle. Trzyma się go wygodnie w pozycji horyzontalne, a martwić może jedynie ryzyko zasłonięcia głośnika. Huawei P10 Lite nie jest więc idealną przenośną platformą do grania, ale wystarczająco dobrą by taka zabawa sprawiała frajdę.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Huawei P10 Lite: Skazany na sukces?
- 2 - Huawei P10 Lite: Wykonanie / wygląd zewnętrzny
- 3 - Huawei P10 Lite: Wyświetlacz / skaner linii papilarnych / GPS
- 4 - Huawei P10 Lite: Interfejs / podstawowe funkcje
- 5 - Huawei P10 Lite: Multimedia / gry
- 6 - Huawei P10 Lite: Aparat / kamera
- 7 - Testy przeglądarkowe: JetStream / Kraken / Octane
- 8 - Testy syntetyczne: Antutu / Geekbench / AndroBench
- 9 - Testy syntetyczne: 3DMark / GFXBench
- 10 - Testy praktyczne: Kopiowanie plików
- 11 - Testy praktyczne: Wytrzymałość akumulatora
- 12 - Podsumowanie: Dobry telefon, słaby następca
Powiązane publikacje

Test smartfona CMF Phone 2 Pro - znakomity wybór dla oszczędnych. Nie ma lepszego od CMF Phone'a drugiego!
33
Test smartfona Samsung Galaxy A36 5G - to miał być kompletny model dla Kowalskiego, jednak sprzeczności tu nie brakuje...
33
Test smartfona Google Pixel 9a - dobre aparaty, mocna bateria i... kontrowersyjny design. Takiego Pixela jeszcze nie było
102
Test smartfona Samsung Galaxy A56 5G - jeszcze lepszy niż poprzednik. Wydajny Exynos 1580 i pewność wielu lat aktualizacji
56