Test smartfona ASUS ZenFone 4 ZE554KL - Krok w dobrą stronę
- SPIS TREŚCI -
- 1 - ASUS ZenFone 4 ZE554KL: Krok w dobrą stronę
- 2 - ASUS ZenFone 4 ZE554KL: Wykonanie / wygląd zewnętrzny
- 3 - ASUS ZenFone 4 ZE554KL: Wyświetlacz / skaner linii papilarnych / GPS
- 4 - ASUS ZenFone 4 ZE554KL: Interfejs / podstawowe funkcje
- 5 - ASUS ZenFone 4 ZE554KL: Multimedia / gry
- 6 - ASUS ZenFone 4 ZE554KL: Aparat / kamera
- 7 - Testy syntetyczne: JetStream / Kraken / Octane
- 8 - Testy syntetyczne: Antutu / Geekbench / AndroBench
- 9 - Testy syntetyczne: 3DMark / GFXBench
- 10 - Testy praktyczne: Kopiowanie plików
- 11 - Testy praktyczne: Wytrzymałość akumulatora
- 12 - Podsumowanie: Średniak w cenie flagowca
ASUS ZenFone 4 ZE554KL - Multimedia i gry
W najnowszej wersji ZenUI brak jest autorskiego programu producenta do odtwarzania muzyki, a znajdziemy jedynie Muzyka Play autorstwa Google. Olbrzymia szkoda, bowiem program giganta z Mountain View nie powala ani swoją funkcjonalnością, ani interfejsem. Jego głównym przeznaczeniem jest bowiem zagwarantowanie dostępu do płatnej subskrypcji Google Play All Access i jako aplikacja do streamingu spisuje się nieźle, oferując bogatą kolekcję muzyki. Plusem jest także możliwość odtwarzania plików zgromadzonych na naszym dysku Google Drive. Niestety troszkę gorzej sprawy się mają, jeśli chcemy odtwarzać jedynie pliki zgromadzone na urządzeniu. Wtedy okazuje się, że aplikacja oferuje jedynie bardzo podstawowe funkcje i brakuje w niej nawet equalizera. Tutaj na szczęście wkroczył ASUS, który w swojej nakładce zaoferował rozwiązanie w postaci aplikacji do zmiany ustawień audio dla całego systemu. Służąca do tego aplikacja jest bardzo rozbudowana i pozwala m.in. na skorzystanie z dostępnych presetów dedykowanych konkretnym gatunkom muzycznym, skorzystanie ze specjalnych profili dedykowanych konkretnym modelom słuchawek czy włączenie efektów przestrzennych DTS. No i mamy oczywiście tradycyjny dziesięciozakresowy korektor, który w mojej ocenie jest jedynym wartym uwagi spośród dostępnych tutaj narzędzi.
Niestety brzmienie testowanego smartfona zdecydowanie nie było priorytetem dla inżynierów ASUSa. Kuleje zarówno dźwięk dochodzący z głośnika, jak i ten z wyjścia słuchawkowego. W pierwszym przypadku zostajemy uraczeni brzmieniem charakterystycznym dla wielu telefonów pozbawionym basów i skupionym na wyższych częściach pasma, które na dłuższą metę potrafi być bardzo nieprzyjemne. Nawet jego głośność maksymalna jest niska na tle konkurencji, choć tu producent znalazł rozwiązanie - "Tryb na zewnątrz". Działa on w ten sposób, że podbija wyższą średnicę, co faktycznie podnosi subiektywną głośność, ale brzmi o wiele gorzej niż to co telefon serwuje nam w standardzie. Po podpięciu słuchawek jest zdecydowanie dużo lepiej niż z głośnika, jednak w dalszym ciągu nazwałbym brzmienie telefonu jedynie przeciętnym. ZenFone 4 jako odtwarzacz charakteryzuje się przyciemnionym, dusznym brzmieniem wypranym z detali. Gra to poprawnie, ale zdecydowanie nie jest to mocna strona bohatera testu.
W nakładce ZenUI brak jest także dedykowanego odtwarzacza dla filmów. Dostęp do nich uzyskujemy z poziomu galerii, gdzie została im przeznaczona oddzielna zakładka. Sam interfejs odtwarzacza jest tak siermiężny, jak tylko się da i brakuje tutaj jakichkolwiek dodatkowych funkcji. Możemy przełączać się między kolejnymi plikami w naszej bibliotece, zatrzymywać oraz wznawiać odtwarzanie i wreszcie zmienić orientację ekranu. Na tym możliwości użytkownika się kończą. W związku z tym gdyby ktoś chciał wykorzystać telefon jako odtwarzacz filmów, to instalacja zewnętrznej aplikacji jest wskazana.
Jedną z najważniejszych nowości w zastosowanym tu Snapdragonie 630 jest zastosowany układ graficzny Adreno 508. Jest on od swojego poprzednika znacznie bardziej wydajny, dzięki czemu nie tylko nie stanowi problemu odpalenie praktycznie dowolnej gry dostępnej w Sklepie Play, ale nawet te najbardziej wymagające spośród nich będą działały z bardzo zadowalającym frameratem. Fani grania na smartfonie nie będą tutaj mieli żadnego powodu do narzekań. Warto wspomnieć, że na pokładzie urządzenia znajduje się dodatkowe narzędzie nazwane Dżin Gier. Jest to rodzaj nakładki, która w trakcie gry daje dostęp do dodatkowych funkcji jak np. błyskawicznej optymalizacji czy narzędzia do streamingu. W przypadku ZenUI 4.0 została ona wyposażona w kilka dodatkowych tricków, takich jak np. możliwość blokady przycisków nawigacyjnych. W praktyce jest to ciekawy, ale jednak tylko gadżet. Być może kilka osób z niego skorzysta, jednak większość zapewne po prostu go zignoruje.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - ASUS ZenFone 4 ZE554KL: Krok w dobrą stronę
- 2 - ASUS ZenFone 4 ZE554KL: Wykonanie / wygląd zewnętrzny
- 3 - ASUS ZenFone 4 ZE554KL: Wyświetlacz / skaner linii papilarnych / GPS
- 4 - ASUS ZenFone 4 ZE554KL: Interfejs / podstawowe funkcje
- 5 - ASUS ZenFone 4 ZE554KL: Multimedia / gry
- 6 - ASUS ZenFone 4 ZE554KL: Aparat / kamera
- 7 - Testy syntetyczne: JetStream / Kraken / Octane
- 8 - Testy syntetyczne: Antutu / Geekbench / AndroBench
- 9 - Testy syntetyczne: 3DMark / GFXBench
- 10 - Testy praktyczne: Kopiowanie plików
- 11 - Testy praktyczne: Wytrzymałość akumulatora
- 12 - Podsumowanie: Średniak w cenie flagowca
Powiązane publikacje

Test smartfona CMF Phone 2 Pro - znakomity wybór dla oszczędnych. Nie ma lepszego od CMF Phone'a drugiego!
41
Test smartfona Samsung Galaxy A36 5G - to miał być kompletny model dla Kowalskiego, jednak sprzeczności tu nie brakuje...
33
Test smartfona Google Pixel 9a - dobre aparaty, mocna bateria i... kontrowersyjny design. Takiego Pixela jeszcze nie było
102
Test smartfona Samsung Galaxy A56 5G - jeszcze lepszy niż poprzednik. Wydajny Exynos 1580 i pewność wielu lat aktualizacji
56