Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test słuchawek ICY BOX IB-HPh2 - Tańsza wersja Beats Studio?

ICY BOX IB-HPh2 - Wygląd zewnętrzny

Słuchawki zapakowane zostały w niewielkie pudełko, po otwarciu którego naszym oczom ukazuje się czarny pokrowiec oraz mniejszy kartonik z akcesoriami. Jego zawartość jest naprawdę zadowalająca i trzeba przyznać, iż producent się na tym polu postarał. W zestawie znajdziemy dwa kabelki - jeden jack-jack o długości 1,2 metra, który wpinamy bezpośrednio do słuchawek oraz dodatkową 2 metrową przedłużkę. Do tego dostajemy adapter mały jack - duży jack, przejściówkę samolotową, dwie bateryjki AAA oraz szmateczkę do czyszczenia słuchawek.

Czarny pokrowiec, o którym przed chwilą wspomnieliśmy jest całkiem sporych rozmiarów, lecz dzięki twardej konstrukcji bardzo dobrze chroni nasze słuchawki przed wszelakimi wypadkami. W środku znajdziemy również niewielką kieszonkę, w której schować możemy wymienione wcześniej akcesoria, żeby nie plątały się luzem po pokrowcu.

Słuchawki ICY BOX są oczywiście składane, a sam mechanizm działa całkiem dobrze i wygląda naprawdę solidnie. Rozłożeniu słuchawek towarzyszy dość głośne kliknięcie i zablokowanie w pożądanej pozycji.

Nauszniki wykonane zostały z oddychalnej skóry proteinowej, która jest całkiem miła w dotyku i nie powoduje nadmiernego nagrzewania się uszu czy też pocenia. Jest ona także bardzo miękka, co sprawia, iż poduszeczki zostają mocno zgniecione po nałożeniu na głowę, a to skutkuje dość płytką ilością miejsca na małżowinę. Dla osób z większymi uszami słuchawki mogą być zatem nieco niekomfortowe.

Model IB-HPh2 wykonany został niemal w całości z błyszczącego plastiku, co powoduje, iż bardzo łatwo zbierają się na nich mało estetyczne odciski palców. Na szczęście producent pomyślał o tym aspekcie i dodał do zestawu wspomnianą wcześniej szmatkę do ich przetarcia. Jakość wykonania nie jest zła, lecz w cenie 350 złotych oczekiwalibyśmy nieco lepszej jakości materiałów wykonanych do ich wykończenia.

Na lewej słuchawce znajdziemy niewielki przełącznik z delikatną czerwoną diodą włączający słuchawki. Tuż pod nim znajduje się spory okrągły przycisk. Jego wciśnięcie i przytrzymanie powoduje natychmiastowe odłączenie od źródła dźwięku, co może być przydatne, gdy chcemy usłyszeć na przykład komunikat rozgłaszany chociażby w tramwaju czy na dworcu. Miejsce na dwie baterie AAA znajduje się natomiast na prawej słuchawce.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 8

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.