Test Shuttle Slim XPC DH370 - Małe jest piękne i wydajne

Shuttle Slim XPC DH370 - Wygląd wewnętrzny

Prócz przedniego i tylnego panelu, które omówione zostały stronę wcześniej, w Shuttle Slim XPC DH370 nie ma zbyt wiele do oglądania z zewnątrz. Od dołu znajdziemy cztery gumowe, niewielkie acz w pełni spełniające swoje zadanie nóżki, a po bokach i od góry umieszczono otwory wentylacyjne. Odkręcamy więc dwie śrubki, zsuwamy górny panel i możemy zajrzeć wreszcie do środka. Jako pierwsze w oczy rzuca się miejsce dla dysków w standardzie 2,5" (wejdą zarówno propozycje o grubości 7, jak i 9 milimetrów) w formie specjalnej metalowej ramki, jak i układ chłodzenia procesora. Jest to aluminiowy, żebrowany radiator o wielkości około 90 x 120 x 7 milimetrów wyposażony w miedziane rurki cieplne oraz dwa wentylatory.

Wspomniane wentylatory to jednostki 60-milimetrowe typu slim, które wyposażono w jedenaście łopatek każdy. Pracują one z prędkością do 4000 RPM, stając się przy tym już niestety wyraźnie słyszalnymi. Producent nie chwali się co prawda ich specyfikacją, ale obrazowo mówiąc kultura pracy przypomina boxowe coolery od Intela. Z jednej strony to bardzo dobry wynik biorąc pod uwagę kompaktowe rozmiary komputera, z drugiej strony pod pełnym obciążeniem jest to już nieprzyjemny hałas. Wracając jeszcze do otworów wentylacyjnych - tylko górny doczekał się zabezpieczenia przed kurzem w formie plastikowej siatki.

Kilka ruchów śrubokrętem więcej i mamy wgląd na płytę główną. To autorskie rozwiązanie oparte na chipsecie Intel H370 i gnieździe LGA 1151v2. Sekcja zasilania jest co prawda goła, ale chipset doczekał się już radiatora. Producent obiecuje bezproblemową obsługę procesorów Intel Coffee Lake-S Core i3/i5/i7, Pentium oraz Celeron o TDP do 65 W. Prócz tego znajdziemy tutaj dwa sloty dla pamięci RAM DDR4 typu SO-DIMM o maksymalnej łącznej pojemności do 32 GB i taktowaniu 2600 MHz oraz dwa złącza M.2 - dla nośnika danych oraz karty sieciowej. Układ sieciowy to podwójny, gigabitowy Intel 211i, zaś na kodek dźwiękowy wybrano Realtek ALC662. Niestety, jest to już stara propozycja, która nawet w momencie premiery nie była raczej niczym dobrym. Ot, typowo budżetowe rozwiązanie, które po prostu "gra". Marudzić mogą nie tylko audiofile, ale i przeciętny Kowalski lubiący posłuchać muzyki. Warto też podkreślić, że przez nieregularność radiatora dla procesora i częściowe jego nachodzenie na slot M.2 dla SSD, nie zamontujemy tutaj żadnego nośnika z fabrycznym radiatorem.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »