Test Samsung Galaxy S III - Nowy król wśród smartfonów?

Samsung Galaxy S III - Wygląd zewnętrzny

Mimo, że w SGS III główna myśl designerska linii Galaxy S została zachowana, to jednak kolejny model z tej serii różni się nieco od poprzedników. W kwestii obudowy po raz trzeci mamy do czynienia z plastikiem, ale cóż - do tego zdążyliśmy się już przyzwyczaić, natomiast fakt, że pokrywa niemiłosiernie łapie ślady palców jest już nie do przyjęcia, tym bardziej, że w Galaxy S II tego problemu nie było. Ponadto koreański koncern ponownie przestraszył wielu klientów supergiętką tylną klapką, która stylowemu, drogiemu urządzeniu nadaje kiczowaty posmak. Może warto, aby Samsung poszedł w ślady HTC i zastosował obudowę unibody? Co ciekawe po raz pierwszy w historii Koreańczycy zrobili cięższego flagowca od Tajwańczyków - HTC One X waży dokładnie 130g, a nowy Galaxy S 133g, oczywiście należy pamiętać, że w SGS III zamontowano troszkę większy ekran. Wygląd to jedna z lepszych stron „Trójki”, rozmiar jest idealnie dopasowany, a opływowe kształty sprawiają naprawdę dobre wrażenie. Brak ostrych krawędzi sprawia również, że smartfon pewnie leży w dłoni, pokuszę się o stwierdzenie, że pod tym względem wypada nawet lepiej niż One X, który ma nieco bardziej wydłużoną sylwetkę. Szkoda, że nie potwierdziły się plotki o tym, że Koreańczycy chcą zminimalizować ramkę wokół ekranu, zapewne wiele osób się na tym trochę zawiodło. Należy też zaznaczyć, że I9300, jest tylko o 1 mm grubszy od SGS II, co również pozytywnie wpływa na odbiór telefonu. Niestety, Samsung zrobił jeszcze jeden krok w tył o czym przeczytacie w akapicie dotyczącym ekranu. Opakowanie urządzenia prezentuje się równie elegancko co sam smartfon. Biała wersja SGS III umiejscowiona jest w pudełku o tej samej barwie, aczkolwiek pośród akcesoriów tylko słuchawki nawiązują do kolorystyki telefonu.

W opakowaniu znajdziemy:

• Samsung Galaxy S III
• Akumulator 2100 mAh
• Adapter sieciowy
• Przewód micro USB
• Słuchawki dokanałowe z pilotem
• Kilka par dodatkowych gumek (przeźroczyste i białe)

Samsung po dwóch latach przełamał się i nad wyświetlaczem, po lewej stronie umieścił mocno świecąca diodę powiadomień LED. Podążając dalej w prawo znajdziemy słuchawkę telefonu, czujnik światła i zbliżeniowy oraz kamerkę 1,9 Mpix, która nagrywa filmy w 720p. Ekran to 4,8-calowa konstrukcja oparta na matrycy Super AMOLED (rozdzielczość 1280 x 720 pikseli). Szczegółowy opis panelu znajdziecie na końcu strony. Pod wyświetlaczem znajdują się trzy, dokładnie te same przyciski co w poprzednich odsłonach Galaxy S – dotykowe Menu i Back oraz fizyczny klawisz Home. Oprócz swojej podstawowej funkcjonalności, tak jak poprzednio oferują one także opcje dodatkowe. Po przytrzymaniu Menu uruchomimy Google Search, a wykonując tę samą czynność na przycisku Home uzyskamy dostęp do menadżera zadań, natomiast dwuklik środkowego klawisza włączy kontrolę głosem.

Tylna część urządzenia nie prezentuje się tak przyjemnie jak przód – jest błyszcząca i pozostają na niej ślady palców. Zainstalowano tutaj kamerę 8 Mpix (filmy w 1080p), pojedynczą diodę doświetlającą LED oraz głośnik.

Dolna krawędź oprócz portu micro USB zawiera jeszcze główny mikrofon. Gniazdo oferuje technologię MHL (interfejs audio-wideo, dzięki któremu możliwe jest podłączenie smartfona do telewizora HD) oraz USB On-the-go (możliwość podłączenia pendriva, dysku zewnętrznego, klawiatury czy myszki komputerowej do telefonu), natomiast Po lewej stronie zamontowano jedynie regulator głośności.

Na prawej zaś krawędzi tradycyjnie zamontowano przycisk uruchamiania/blokady ekranu, który może nieco przeszkadzać podczas codziennego użytkowania. Ponownie brakuje klawisza dedykowanego aparatowi, czyli tzw. fizycznego spustu migawki.

U góry umieszczono port audio (mini jack 3,5 mm), mikrofon używany do aktywnej redukcji szumów oraz wgłębienie dzięki któremu możliwy jest demontaż obudowy.

Kiedy uporamy się z usuwaniem tylnej pokrywy ujrzymy komorę baterii (oryginalny akumulator 2100 mAh) oraz sloty na karty microSIM i microSD – tę drugą możemy wymieniać „w locie”. Pozornie wydaje się, że tak ogromna bateria zapewnia ponadprzeciętny czas pracy na baterii, ale czy na pewno? Przekonacie się o tym na następnych stronach publikacji.

Samsung Galaxy S III – Ekran

Samsung Galaxy S III wyposażony jest w 4,8-calowy ekran bazujący na matrycy Super AMOLED (takiej samej jak w przypadku Galaxy Nexus), który wyświetla obraz w rozdzielczości HD - 1280 x 720 pikseli (gęstość 306 pikseli na cal / 16 milionów kolorów / proporcje 16:9). Samsung, inaczej niż w poprzednim modelu z linii Galaxy S (w SGS II mieliśmy do czynienia ze zwykłą macierzą RGB) ponownie zdecydował się zastosować układ subpikseli o nazwie PenTile (RGBG) charakteryzujący się obecnością dwóch rodzajów pikseli. Pierwszy złożony jest z dużego subpiksela niebieskiego i małego zielonego, a drugi – dużego czerwonego i małego zielonego. Takie ułożenie elementów wymusza użycia dwóch pikseli do wyświetlania części barw. Dzięki temu użytkownik może odczuwać, że rozdzielczość ekranu jest mniejsza niż deklarowana w specyfikacji - podczas wyświetlania tekstu widoczne są pojedyncze piksele i efekt schodków na krawędziach znaków. Mimo wszystko przy rozdzielczości HD problem nie jest zbyt dokuczliwy, a Samsung swoje decyzje podparł dwoma zasadniczymi argumentami. Koreańczycy chcieli zatroszczyć się o żywotność ekranu (przy RGBG co najmniej 2 lata) oraz czas pracy na akumulatorze. Faktycznie jeśli chodzi o drugą rzecz SGS III wypada lepiej niż główny konkurent HTC One X, a trzeba pamiętać jeszcze o tym, że nowy Galaxy S posiada kilka funkcji (opisane na kolejnej stronie), które wymagają stałej aktywności przedniej kamerki czy mikrofonu. Widoczność ekranu pod dużymi kątami oraz w słońcu jest całkiem dobra, aczkolwiek nie bije na głowę wyników One X, jednakże współczynnik kontrastu wyświetlacza zainstalowanego w koreańskim smartfonie jest znacznie większy. Ostatecznie należy także zwrócić uwagę na nową ochronę ekranu czyli drugą odsłonę szkła Gorilla Glass, która cechuje się większa odpornością na nacisk i zarysowania. Co dziwne ten element spisuje się znacznie gorzej niż w przypadku modelu One X. Aby zniszczyć osłonę SGS3 wystarczy jeden upadek, więc mamy do czynienia z prawie taką samą sytuacją jak w iPhone 4/S – z tą różnicą, że w przeciwieństwie do produktu Apple, Samsug Galaxy S III po uderzeniu w ziemię przestaje działać. Końcowa konkluzja jest jednak identyczna - obu tych urządzeń lepiej na ziemię nie upuszczać.

Samsung Galaxy S III - Dźwięk

Tak jak w przypadku poprzednich wersji SGS do zestawu z telefonem dołączono słuchawki dokanałowe z pakietem wymiennych gumek. Spisują się one całkiem dobrze, zarówno pod względem jakości i głośności, aczkolwiek mamy do nich jedno zastrzeżenie – zdecydowanie przesadzono w nich z wysokimi tonami. Podczas słuchania pewnych utworów może nawet boleć głowa. Jakość gniazda audio podczas testów na headsecie Reloop RHP-5 również wypadła nienagannie. Wydaje się, że jest ona lepsza niż w przypadku poprzednich smartfonów z linii Galaxy S, gdzie można było dopatrzeć się ucinania niektórych pasm oraz pogłosu. Odsłuchy utwierdziły nas w przekonaniu, że ilość szumów także została zredukowana.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• następna ›
• ostatnia »