Test Samsung Galaxy Gear - Zegarek godny Jamesa Bonda?
- SPIS TREŚCI -
Samsung Galaxy Gear - Podsumowanie
Zapewne jeszcze 10 lat temu oglądając filmy z James Bondem nie byliście w stanie wyobrazić sobie, że już w 2013 będziecie mogli nosić na nadgarstku miniaturowy komputer. Zdecydowanie mianem komputerka można określić „gadżet” Samsung Galaxy Gear. Trzeba przyznać, że naprawdę go polubiliśmy. Zegarek, który w zanadrzu posiada jeszcze aparat i dodatkowe aplikacje sterowane za pomocą dotykowego ekranu oraz jest w stałej łączności z naszym smartfonem to obiekt, który bez wątpienia wzbudza zainteresowanie. O dziwo smartwatch nie jest jedynie bajeranckim świecidełkiem dla nerdów, ale czymś naprawdę funkcjonalnym, a przede wszystkim sprawującym się dobrze jako zwykły zegarek. Po kilku dniach spędzonych z tym cackiem zapomnicie, że jest to coś innowacyjnego i potraktujecie jak najzwyklejszy sprzęt do odmierzania czasu, ale gdy zajdzie potrzeba zamieni się on w kombajn z szerokimi możliwościami. Oczywiście nie można powiedzieć, że wygląd Geara będzie pasował każdemu i będzie odpowiedni do wszystkich ubiorów, ale generalnie rzecz biorąc jego design pozwala na podpięcie go do kategorii zegarka „pół-eleganckiego”. Pasuje zarówno do stroju galowego, jak i do codziennych dresów. Problem może pojawić się tylko wtedy kiedy nosimy koszulę z bardzo wąskimi rękawami, aczkolwiek wystarczy wtedy przywyknąć, że gadżet mamy zawsze na wierzchu. Wielką zaletą Galaxy Gear jest także oprogramowanie. Android ze specjalną nakładką graficzną działa bardzo szybko i płynnie i nawet wzmożona praca nie jest w stanie wygenerować nawet najmniejszego spadku sprawności. Co więcej interfejs jest wyjątkowy intuicyjny i łatwy w obsłudze, nawet dla osoby, która specjalnie nie radzi sobie z pełną wersją systemu Google. Czy ten smartwatch jest więc faktycznie sprytny? Tak, zdecydowanie tak! Widać, że Samsung przemyślał cały projekt wielokrotnie i wszystkie szczegóły dopieścił w należyty sposób. Ponadto da się zauważyć, że firmie zależy na ciągłym wspieraniu i rozwijaniu produktu. Od czasu premiery Koreańczycy wypuścili sporo aktualizacji, które zdecydowanie poprawiają działanie zegarka i ulepszają jego funkcjonalność. Cały czas przybywa także nowych aplikacji, których ilość i atrakcyjność może być decydującym czynnikiem mającym wpływ na zakup gadżetu. Ostatecznie warto jeszcze wspomnieć o tym, że prawdziwy potencjał drzemie w nieoficjalnych programach i nakładkach graficznych, dzięki którym Gear staje się pełnoprawnym urządzeniem z Androidem, a wtedy można robić na nim wszystko to, co na regularnym smartfonie.
Czy ten smartwatch jest faktycznie sprytny? Tak, zdecydowanie tak! Widać, że Samsung przemyślał cały projekt wielokrotnie i wszystkie szczegóły dopieścił w należyty sposób.
Z pozoru niezbyt udaną decyzją może wydawać się zawężenie listy współpracujących z Gearem urządzeń do zaledwie kilku smartfonów. Mimo wszystko odnieśliśmy wrażenie, że i ten ruch jest celowy i bądź co bądź całkiem sensowny. Samsung ulokował zbyt wiele funduszy w ogromne kampanie promujące nowy towar i właściwie świeży segment rynku mobilnego, aby sądzić, iż jest to tylko badanie „gruntu”. Koreański producent nie zachęca wyłącznie do zainteresowania się Gearem, ale także do rzucenia okiem na swoje słuchawki przekonując konsumentów, że to właśnie jego wyroby są najlepsze. Pozostaje tylko kwestia tego co ma zrobić użytkownik chcący po jakimś czasie zaopatrzyć się w smartfon innej marki... Tak czy owak nie ma rzeczy idealnych, a Samsung Galaxy Gear nie jest wyjątkiem. Pierwszym mankamentem jest stanowczo jego cena. W stosunku do konkurencyjnego Sony SmartWatch 2 jest droższy o około 400-500 zł, co jest bardzo dużą różnicą. Czy dodatki, które oferuje Gear są rzeczywiście tyle warte? Trudno na to pytanie odpowiedzieć, tym bardziej, że na stosunek jakość/cena negatywnie wpływa czas pracy na akumulatorze. Niestety zużycie energii bardziej przypomina smartfon niż inteligentny zegarek. Oczywiście, rozumiemy ograniczenia technologiczne oraz niewielką możliwość manewru jeśli chodzi o design, ale trzykrotnie lepsze wyniki osiągane przez Sony SmartWatch 2 dają sporo do myślenia. Świadomość, że chodząc spać musimy ładować już nie jedno, a dwa urządzenia może niektórych entuzjastów nieco przytłoczyć. Suma summarum Samsung Galaxy Gear zostanie bezsprzecznie pokochany przez technologicznych geeków, a cała reszta klientów prawdopodobnie jedynie rozpatrzy jego zakup, być może nawet z przymrużeniem oka. Opisywany dzisiaj smartwatch jest w rzeczy samej urządzeniem, który ma wielki potencjał. Miniaturowy komputerek zapięty na naszym nadgarstku, zawierający wiele innowacyjnych pomysłów to urządzenie wyjątkowo ciekawe, ale ze względu na wady, przynajmniej pierwszej generacji Galaxy Gear nie ugryziemy jako produktu „must-have”. Ostateczną ocenę jak zwykle pozostawiamy Wam, a my mamy nadzieję, że nowy gracz na rynku urządzeń mobilnych będzie się szybko rozwijał. Naturalnie sytuacja sprowokowała innych producentów, którzy w przyszłym roku z pewnością zaleją nas swoimi rozwiązaniami, a jak powszechnie wiadomo rynkowa konkurencja pozytywnie wpływa na poziom cen i jakość przygotowanego do sprzedaży towaru.
Samsung Galaxy Gear
Cena: ~1000 PLN
![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Sprzęt do testów dostarczyła firma:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Powiązane publikacje

Test smartfona CMF Phone 2 Pro - znakomity wybór dla oszczędnych. Nie ma lepszego od CMF Phone'a drugiego!
33
Test smartfona Samsung Galaxy A36 5G - to miał być kompletny model dla Kowalskiego, jednak sprzeczności tu nie brakuje...
33
Test smartfona Google Pixel 9a - dobre aparaty, mocna bateria i... kontrowersyjny design. Takiego Pixela jeszcze nie było
102
Test smartfona Samsung Galaxy A56 5G - jeszcze lepszy niż poprzednik. Wydajny Exynos 1580 i pewność wielu lat aktualizacji
56