Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test routera TP-Link Archer NX600 - reprezentant ciągle rosnącej grupy routerów 5G z wydajnym Wi-Fi i niskim poborem mocy

Kamil Śmieszek | 08-06-2025 08:00 |

Test routera TP-Link Archer NX600 - Oprogramowanie

Z oprogramowaniem routerów – mam tu rzecz jasna na myśli panel administracyjny – najczęściej jest tak, że korzysta się z niego z reguły jedynie w kilku sytuacjach. Pierwszy raz, gdy użytkownik kupuje nowy sprzęt i chce możliwie najszybciej, bez zbytecznej klikologii uruchomić sieć. Inny przypadek to taki, gdy coś przestaje działać i zaczynają się poszukiwania winnego. I to by było na tyle – router skonfigurowany raz ma działać najdłużej, jak się tylko da bez jakiejkolwiek potrzeby zaglądania do jego ustawień. Między innymi z tego powodu wśród producentów sprzętu sieciowego nie ma zatem żadnej presji na wyszukane modyfikacje raz już opracowanego projektu panelu administracyjnego. O ile TP-Link mniej więcej od momentu pojawienia się na rynku routerów spod szyldu Wi-Fi 6 stosuje w swoich urządzeniach lekko zmodernizowaną wersję UI, tak w przypadku modelu Archer NX600 mamy do czynienia z jeszcze nieco starszą odmianą.

Test routera TP-Link Archer NX600 - reprezentant ciągle rosnącej grupy routerów 5G z wydajnym Wi-Fi i niskim poborem mocy [5]

Generalnie nie ma w tym nic złego, gdyż interfejs ten sam w sobie był i nadal jest czytelny, przejrzysty i raczej prosty w obsłudze. Po prostu dziwi nieco to „rozdwojenie” i brak ujednolicenia pod tym względem swoich urządzeń, co być może poprawią aktualizacje. Jeśli natomiast już o tych mowa, no to zastawia brak dostępnych aktualizacji od samej premiery testowanego urządzenia. Ostatnia dostępna oficjalnie wersja datowana jest bowiem na 9 października 2024 roku, ale build nosił numer 240527. Ta zainstalowana w naszym testowym egzemplarzu nie jest nigdzie dostępna, ale wyglądała na nowszą – 240822. Miejmy nadzieję, że aktualizacje będą tu wypuszczane częściej, szczególnie, jeśli chodzi o poprawki bezpieczeństwa. Tak czy siak, mamy do czynienia z wersją UI podzieloną na trzy główne zakładki z ustawieniami podstawowymi i zaawansowanymi, a także z kreatorem szybkiej konfiguracji. Karta Podstawowe wyświetlana jest od razu po zalogowaniu się do routera (natomiast kreator – podczas pierwszej instalacji urządzenia) i w prosty sposób pokazuje stan naszej sieci – podłączone urządzenia, rodzaj połączenia internetowego, stan Wi-Fi oraz informacje o portach sieciowych.

Test routera TP-Link Archer NX600 - reprezentant ciągle rosnącej grupy routerów 5G z wydajnym Wi-Fi i niskim poborem mocy [6]

Opcje mobilnego połączenia skonfigurować można na dowolnej z tych dwóch kart, przy czym nieco bardziej rozbudowano oczywiście tę „dla zaawansowanych”. Wszystkie najważniejsze ustawienia dostępne są na każdej z nich (choć w praktyce do skutecznego połączenia z Internetem nie trzeba konfigurować w zasadzie niczego – połączenie zostanie nawiązane automatycznie).

Test routera TP-Link Archer NX600 - reprezentant ciągle rosnącej grupy routerów 5G z wydajnym Wi-Fi i niskim poborem mocy [7]

To, czego mi zabrakło na zakładce opcji zaawansowanych to np. możliwość zblokowania wybranych pasm 5G/LTE, co czasem może się przydać. Jeśli chodzi o połączenie internetowe to jest w dodatku jedna kwestia, o której należy pamiętać, a związana także z portami sieciowymi. W przypadku, gdy chcemy przestawić interfejs sieciowy oznaczony jako LAN/WAN w ten pierwszy tryb – np. w celu skorzystania z tego szybszego portu – musimy ręcznie usunąć skonfigurowany domyślnie profil internetowy. Jest to mocno nieintuicyjne i w pierwszej chwili budzi zawahanie, dlaczego ten port nie działa jako LAN. Przywrócić konfigurację z kablowym łączem WAN również da się ustawić tylko poprzez ręczne stworzenie profilu, ale na szczęście nie przysparza to większych trudności. Na plus zasługuje w takiej sytuacji równoczesne działanie obydwu łączy, przy czym priorytet ma kablowy WAN, podczas gdy sieć 5G/LTE pełni funkcję łącza zapasowego. Gdy wobec tego łącze dostarczane za pomocą skrętki sieciowej stanie się niedostępne nastąpi płynne przełączenie na Internet mobilny.

Test routera TP-Link Archer NX600 - reprezentant ciągle rosnącej grupy routerów 5G z wydajnym Wi-Fi i niskim poborem mocy [8]

Router pokazuje nam nieco informacji na temat stanu łącza 5G. Są one dość szczegółowe i na pewno mogą okazać się przydatne w celach diagnostycznych. Oprogramowanie pozwala na wysyłanie kodów USSD oraz na zarówno odbieranie, jak i wysyłanie wiadomości SMS.

Test routera TP-Link Archer NX600 - reprezentant ciągle rosnącej grupy routerów 5G z wydajnym Wi-Fi i niskim poborem mocy [9]

Dostępne opcje konfiguracji sieci Wi-Fi nie wykraczają ponad standard. Możliwość podania SSID sieci, hasła, ustawienia szyfrowania, wyboru trybu działania czy szerokości kanału to funkcje należące do tego swoistego niezbędnika Wi-Fi i w sumie ich liczba jest wystarczająca. Ponadto użytkownik może wskazać, czy router ma automatycznie dokonywać wyboru pasma Wi-Fi pomiędzy 2.4 i 5 GHz podczas łączenia – pod postacią jednego SSID (Smart Connect), czy też pozostawić opcję klasyczną, tj. osobne SSID na każde pasmo. Domyślnie aktywny jest ten pierwszy wariant.

Test routera TP-Link Archer NX600 - reprezentant ciągle rosnącej grupy routerów 5G z wydajnym Wi-Fi i niskim poborem mocy [10]

Testowany router jest także zgodny z technologią EasyMesh. Może on pracować w trybie kontrolera tj. pełnić funkcję bramy sieciowej. Nie zauważyłem natomiast nigdzie opcji dołączenia NX600 do istniejącej już sieci mesh.

Test routera TP-Link Archer NX600 - reprezentant ciągle rosnącej grupy routerów 5G z wydajnym Wi-Fi i niskim poborem mocy [11]

Nie mogło oczywiście zabraknąć funkcji związanych z sieciami gościnnymi. Tu oprogramowanie pozwala na skonfigurowanie dwóch takich sieci, po jednej na każde pasmo. Nie muszę chyba wspominać o takich znów – standardowych – elementach właściwie każdego routera, jak podstawowa możliwość przekierowywania portów, prosty priorytetowy QoS czy mechanizm kontroli dostępu do Internetu dla wskazanych urządzeń zwany kontrolą rodzicielską.

Test routera TP-Link Archer NX600 - reprezentant ciągle rosnącej grupy routerów 5G z wydajnym Wi-Fi i niskim poborem mocy [12]

TP-Link Archer NX600 oferuje prosty firewall pozwalający zarówno filtrować dostęp do usług, jak i chronić przed atakami DoS. Ochrona ta nie jest jakoś przesadnie rozbudowana, ale te najpopularniejsze typy ataków są obsługiwane. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to na pewno wskazać warto wsparcie dla funkcji serwera VPN (OpenVPN, PPTP i IPSec).

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 9

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.