Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国
 

Test robota sprzątającego Narwal Freo X Plus - ogromna moc ssania, świetne szczotki i dopracowana aplikacja. Czystość gwarantowana!

Piotr Piwowarczyk | 13-05-2024 10:00 |

Test robota sprzątającego Narwal Freo X Plus - Aplikacja

Aplikacja od niezbyt popularnej firmy, która została pobrana w sklepie Google Play ledwie 10 tys.+ razy może nie budzić zbyt dobrych skojarzeń, ale na szczęście trzeba oddać producentowi, że przygotował generalnie całkiem udane oprogramowanie. Pierwsze połączenie w moim przypadku przebiegło zupełnie bezproblemowo - zacząłem od założenia konta, a potem wystarczyło już tylko wykonywać kolejne kroki zgodnie z poleceniami. Szkoda jedynie, że robot nie obsługuje Wi-Fi w technologii 5 GHz. Podejrzewam więc, że w wielu przypadkach konieczne będzie połączenie z nieco mniej zaawansowaną siecią bezprzewodową. Gdy już wszystko się uda i w końcu zostaniemy przeniesieni do menu głównego, prawdopodobnie pojawi się informacja o dostępności aktualizacji firmware'u. Jak widać poniżej, w opisie jasno przedstawiono listę zmian. Przy okazji można zauważyć, że aplikacja jest całkiem nieźle przetłumaczona i nie ma tu zbyt wielu dziwnych słów.

_TITLE__TITLE__TITLE_

Robot bardzo szybko mapuje całe mieszkanie. W moim przypadku trwało to nieco ponad 3 minuty. Szkoda tylko, że mapowanie to okazało się dosyć... umowne. Jak widać na załączonych screenach, w sumie wykryto u mnie tylko dwa pokoje i pominięto kilka ścian, jak gdyby urządzenie wzięło je za meble. Na całe szczęście nie ma to kolosalnego znaczenia, bo przy odrobinie samozaparcia można to jakoś naprostować ręcznie w aplikacji, jednak mimo wszystko tego typu sytuacja nie powinna wystąpić. Poza tym jednak nie można mieć większych zastrzeżeń. Dobrą informacją jest fakt, że Narwal Freo (bo tak nazywa się aplikacja) oferuje wiele ustawień i różne, często dostatecznie szczegółowe informacje. Można dodawać poszczególne piętra, wygenerować podgląd 3D mapowanego mieszkania, a także zaznaczyć, co konkretnie znajduje się w danym miejscu i dostosować pod to ustawienia sprzątania.

_TITLE__TITLE_

Przed każdym sprząteniem można samemu zdecydować czy tym razem wystarczy samo odkurzanie, czy jednak wybieramy full serwis z mopowaniem (można wybrać oba jednocześnie albo najpierw odkurzanie i potem mopowanie). Rzecz jasna nie zabrakło ustawień dot. mocy ssącej czy nawilżenia, ale nie tylko. W każdym trybie sprzątania domyślnie włączona jest opcja Freo Advice, która ma inteligentnie dopasować styl i rodzaj sprzątania. Warto ją wyłączyć choćby na chwilę, by sprawdzić wszystkie dostępne opcje. Można dostosować cykl odkurzania i mopowania, poziom dokładności (standardowy lub skrupulatny) czy tryb krawędziowy. Rzecz jasna dokładniejsze sprzątanie w połączeniu np. z podwójnym mopowaniem sprawi, że cała praca robota może zostać znacząco wydłużona. Co jednak ważne, podczas sprzątania widzimy dokładnie listę zadań robota i można na bieżąco zmieniać poszczególne parametry jego pracy, jak chociażby moc ssania (w przypadku gdy uznamy, że np. całość działa zbyt głośno). Po każdym sprzątaniu uruchamia się kompresja kurzu. Można także opcjonalnie włączyć suszenie i dezynfekcję zawartości. Szczegółowe informacje na temat każdego przeprowadzonego sprzątania znaleźć można w zakładce Historia.

_TITLE__TITLE_

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 15

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.