Test robota sprzątającego Narwal Freo X Plus - ogromna moc ssania, świetne szczotki i dopracowana aplikacja. Czystość gwarantowana!

Test robota sprzątającego Narwal Freo X Plus - Przygotowanie do uruchomienia

Czas więc przygotować robota do pierwszego uruchomienia. Jak się okazuje, cały proces jest bardzo prosty, bowiem składa się wyłącznie z kilku obowiązkowych kroków, a każdy z nich jest dokładnie opisany w załączonej instrukcji. Zaczynamy od usunięcia dobrze widocznych pianek zabezpieczających oraz taśm. Następnie można przejść do podłączenia szczotek bocznych, co akurat nie powinno nikomu przysporzyć problemów. Wystarczy je tylko wsunąć na wyraźnie oznaczone bolce. Następny etap to wlanie wody do zbiornika - rzecz jasna nie jest to obligatoryjne, jeśli póki co interesuje nas wyłącznie odkurzanie, ale lepiej, by Narwal Freo X Plus od razu był gotowy na mopowanie. Nie wolno też zapomnieć o plastikowej nakładce mopującej, która mocowana jest magnetycznie.

Następny etap to przygotowanie stacji bazowej. Rzecz jasna należy umieścić ją całkiem niedaleko od kontaktu, ale warto też pamiętać, by znajdowała się na płaskiej i twardej nawierzchni z dosyć wolną sporą przestrzenią dookoła. Warto skorzystać z dołączonej nakładki ochronnej na panele, którą należy przykleić bezpośrednio obok, w miejscu, gdzie będzie "parkować" robot. Dzięki temu zabezpieczymy podłogę przez ewentualną wilgocią. Należy tylko pamiętać, aby wcześniej przetrzeć podłogę w tym miejscu, by nakładka trzymała się solidnie. Po podłączeniu stacji do prądu zapali się dioda informacyjna.

Na koniec pozostaje już jedynie ręcznie podłączyć robota do ładowania, dokładnie w taki sposób, jak pokazano poniżej. Robot wtedy włączy się i zacznie ładować (niech nie zdziwi Was także ciche działanie czujnika radarowego). Przed instalacją oprogramowania i pierwszym mapowaniem robota warto jeszcze odpowiednio przygotować mieszkanie. Mimo tego, że Narwal Freo X Plus ma kilka czujników, które mają pomóc w uniknięciu kolizji z przypadkowo pozostawionymi przedmiotami, to jednak warto postarać się, by pierwsze rozpoznanie terenu przebiegło jak najbardziej bezproblemowo. Dlatego właśnie w miarę możliwości wypada np. poukrywać kable czy zadbać o szeroko otwarte drzwi do poszczególnych pomieszczeń. Ostatnim krokiem jest uruchomienie robota. Można to zrobić wciskając fizyczny przycisk na obudowie, choć chyba lepiej zrobić to z poziomu aplikacji, by mieć kontrolę nad każdym ustawieniem.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• następna ›
• ostatnia »