Test Redmi Note 9, Note 9S i Note 9 Pro. Który smartfon wybrać?
- SPIS TREŚCI -
Redmi Note 9, Note 9S i Note 9 Pro – wygląd i pierwsze wrażenia
Xiaomi Redmi Note 9, Note 9S i Note 9 Pro zostały zapakowane w zbliżone wyglądem pudełka. Zawartość zestawów sprzedażowych prezentuje się podobnie. Mamy tu więc transparentne etui wykonane z TPU, kluczyk do tacki na kartę SIM i microSD, kabel USB-C oraz zasilacz. Note 9 oraz Note 9S korzystają z zasilacza 22,5 W, podczas gdy Note 9 Pro otrzymał „gruszkę” o mocy 33 W. Fronty smartfonów wyglądają niemal identycznie i różni je jedynie umiejscowienie kamerki do selfie. Do tego wrócimy przy okazji omawiania wyświetlacza. Rozmieszczenie przycisków power i głośności, a także dolnego głośnika (niestety nie stereo), portu USB-C i gniazda słuchawkowego również jest tu niemal bez różnic. Redmi Note 9 Pro jest jednak o 10 gramów cięższy od modeli 9 i 9S. Warianty 9S i 9 Pro zostały wykonane z połączenia metalu i szkła, natomiast konstrukcja Redmi Note 9 to klasyczny poliwęglan.
Od lewej strony – Redmi Note 9, Redmi Note 9 Pro oraz Redmi Note 9S.
Od lewej strony – Redmi Note 9, Redmi Note 9 Pro oraz Redmi Note 9S.
Test smartfona Redmi 9 - większy brat Redmi 8, więc... i więcej mocy
W każdym z urządzeń znajdziemy prostokątny, wystający moduł aparatu osadzony w górnej części plecków. W Redmi Note 9 pod modułem umieszczono skaner linii papilarnych. Nie jest to szczególnie wygodne. Zdecydowanie preferuję czytniki na bocznej krawędzi ekranu, a takie właśnie widzimy w Redmi Note 9 i Redmi Note 9 Pro. Każdy ze smartfonów spoczywa w dłoni pewnie, co jest szczególnie ważne w przypadku szklanych konstrukcji, które z pewnością nie przetrwałyby zderzenia z chodnikiem. Wygląd plecków każdego z Note'ów jest co najmniej atrakcyjny. Mnie szczególnie przypadła do gustu najtańsza opcja, czyli tył modelu podstawowego. Mamy tu bowiem przyjemny dla oka gradient, który sprawia wrażenie matowego. W 9S oraz 9 Pro wygląd jest zdecydowanie bardziej krzykliwy. Oczywiście design jest kwestią gustu, a każdemu może podobać się coś zupełnie innego.
Od góry - Redmi Note 9 Pro, Redmi Note 9s oraz Redmi 9.
Od góry - Redmi Note 9 Pro, Redmi Note 9s oraz Redmi 9.
Od góry - Redmi Note 9 Pro, Redmi Note 9s oraz Redmi 9.
Redmi Note 9, Note 9S i Note 9 Pro – ekran i biometria
Weźmy na tapet ekrany smartfonów Xiaomi Redmi Note 9, Redmi Note 9S oraz Redmi Note 9 Pro. W każdym z modeli zastosowano ekran typu IPS LCD oraz zbliżone rozdzielczości i przekątne ekranu. Wyświetlacze wszystkich z wymienionych urządzeń zostały pokryte warstwą chemicznie hartowanego szkła Corning Gorilla Glass 5. generacji. Dokładne parametry znajdziecie na pierwszej stronie testu w sekcji ze specyfikacją techniczną porównującą poszczególne konfiguracje. Modele 9S oraz 9 Pro otrzymały wcięcie ekranowe na aparat w centralnym punkcie ekranu, podczas gdy w „dziewiątce” użyto wcięcia po lewej stronie. Niestety, w każdy przypadku widoczna jest szara poświata wokół modułu kamery do selfie. Standardowa „Dziewiątka” w kwestii wyświetlania barw radzi sobie znacznie gorzej od modeli wyższych. Nie obsługuje też HDR10 oraz ma nieco niższą rozdzielczość. Co zaskakujące, czujnik oświetlenia najlepiej reagował właśnie w najtańszym przedstawicielu serii.
Od lewej strony – Redmi Note 9, Redmi Note 9 Pro oraz Redmi Note 9S.
W temacie biometrii Xiaomi postawiło na czytniki linii papilarnych, choć w zależności od modelu znajdują się one w nieco innych miejscach. W modelach Redmi Note 9S oraz Redmi Note 9 Pro skanery znajdziemy na prawej krawędzi obudowy w przycisku „power”. Nie mogę zarzucić nic ich działaniu, gdyż szybko rozpoznają one odcisk palca i odblokowują urządzenie. W Redmi Note 9 zdecydowano się na skaner w innym, w mojej ocenie, mniej wygodnym miejscu – na pleckach, tuż pod aparatem. Skaner ten działa jednak niemal tak samo sprawnie, jak w przypadku droższych braci, choć odblokowanie przebiega nieco dłużej. Nie jest to specjalnie uciążliwe, ale byłoby nie w porządku, niepoinformowanie Was o tej różnicy.
Wyniki pomiarów wyświetlacza Redmi Note 9 (jasność 100%):
- Luminancja bieli: 38 cd/m²
- Luminancja czerni: 0,26 cd/m²
- Kontrast: 1444.1:1
- Maksymalne ΔE: 7.63
- Średnie ΔE: 2.44
Wyniki pomiarów wyświetlacza Redmi Note 9S (jasność 100%):
- Luminancja bieli: 36.9 cd/m²
- Luminancja czerni: 0.33 cd/m²
- Kontrast: 1107.3:1
- Maksymalne ΔE: 2.56
- Średnie ΔE: 1.32
Wyniki pomiarów wyświetlacza Redmi Note 9 Pro (jasność 100%):
- Luminancja bieli: 38.6 cd/m²
- Luminancja czerni: 0.33 cd/m²
- Kontrast: 1155.4:1
- Maksymalne ΔE: 2.21
- Średnie ΔE: 1.09
Redmi Note 9, Note 9S i Note 9 Pro – nakładka systemowa
Teoretycznie każdy z testowanych modeli powinien pracować pod kontrolą MIUI 12, gdyż takowa aktualizacja jest już dostępna. W praktyce jedynie Redmi Note 9 otrzymał wspomniane uaktualnienie. Niemniej, do pozostałych wariantów powinno ono dotrzeć już wkrótce. Więcej o nakładce możecie przeczytać w podlinkowanym wpisie, w którym skupiłem się na najważniejszych kwestiach dotyczących softu. Oprogramowanie jest szalenie intuicyjne, wygodne i wysoce konfigurowalne. Centrum sterowania zawiera panele zbliżone wyglądem do tych znanych z iOS i mamy tutaj duże wygodne interaktywne suwaki. Nawigacja po systemie odbywa się przy użyciu gestów. Możemy zdecydować nie tylko o motywie graficznym interfejsu, ale również wybrać sposób prezentowania aplikacji na ekranie. Aplikacje możemy zaś uruchamiać w pływających oknach. MIUI 12 w temacie wyglądu to istotny krok w przód. Czuć tu prawdziwy powiew świeżości, co możecie zaobserwować na dołączonych do testu zrzutach ekranowych.
MIUI 12 - najważniejsze zmiany w nowej nakładce na Androida
Aplikacja Aparat – ekran główny. Licząc od lewej – Redmi Note 9, Note 9s oraz Note 9 Pro.
Redmi Note 9, Note 9S i Note 9 Pro – wydajność
W modelach Redmi Note 9S oraz Redmi Note 9 Pro umieszczono ten sam układ – Qualcomm Snapdragon 720G z grafiką Adreno 618. Model podstawowy pracuje pod kontrolą mniej wydajnego chipu MediaTek Helio G85 wykonanego nie w 8, a w 12 nm procesie technologicznym. Tylko najmocniejsza wersja smartfona korzysta z 6 GB RAM. Pozostałe telefony muszą zadowolić się 4 GB pamięci operacyjnej. Wydajnościowo modele Redmi 9S oraz Redmi 9 Pro zachowują się podobnie, co potwierdzają benchmarki. Te są jednak odrobinę łaskawsze dla opcji z dopiskiem Pro w nazwie. Dynamiczne strzelanki z gatunku battle royale, a także rozbudowane, jak na mobilne standardy RPG pracują płynnie. Nieco słabiej wygląda to w Redmi Note 9. O ile gry na niższych detalach w dalszym ciągu są przyjemne, o tyle dzianie systemu prezentuje się tu słabiej. Animacje są oczywiście płynne, a aplikacje wczytują się stosunkowo szybko, jednak przytrafiały mi się dłuższe, nawet 15-sekundowe zacięcia. Zdarzało się, że bardziej wymagająca aplikacja ot tak zaczęła ładować interfejs od nowa.

AnTuTu v8.3.9
Ogólna wydajność
punkty (więcej=lepiej)
Snapdragon 720G, 6 GB
Snapdragon 720G, 4 GB
MediaTek Helio G85, 4 GB
Helio G80, 4 GB
Exynos 9611, 4 GB

Geekbench 5.2.0
Jeden rdzeń
punkty (więcej=lepiej)
Snapdragon 720G, 4 GB
Snapdragon 720G, 6 GB
Helio G80, 4 GB
MediaTek Helio G85, 4 GB
Exynos 9611, 4 GB

Geekbench 5.2.0
Wiele rdzeni
punkty (więcej=lepiej)
Snapdragon 720G, 6 GB
Snapdragon 720G, 4 GB
Helio G80, 4 GB
Exynos 9611, 4 GB
MediaTek Helio G85, 4 GB

GFXBench 5.0.0
1080p Manhattan 3.1 Offscreen (OpenGL)
(FPS) więcej = lepiej
Adreno 618
Adreno 618
Mali-G52 MC2
Mali-G72 MP3
Mali-G52 MC2
Od Lewej strony – Redmi Note 9, Note 9s oraz Note 9 Pro.
Test smartfona Samsung Galaxy Note 20: Czy jest wart swojej ceny?
Redmi Note 9, Note 9S i Note 9 Pro – akumulator
Każdy ze smartfonów został wyposażony w akumulator o pojemności 5020 mAh, który można ładować mocą 18 W w przypadku modeli Redmi Note 9 oraz Redmi Note 9S i mocą 30 W w Redmi Note 9 Pro. Mimo że są to te same „baterie”, pierwsze dwa urządzenia wytrzymały w naszym teście wideo z odtwarzaniem filmu FHD odpowiednio 812 minut (Redmi Note 9), 720 minut (Redmi Note 9S) oraz 890 minut (Redmi Note 9 Pro). W codziennym użytkowaniu najlepiej sprawdziła się podstawowa wersja smartfona, w przypadku której sprzęt był w stanie pracować z dala od ładowarki półtorej doby standardowej pracy. Przez standardową pracę rozumiem tutaj przeglądanie sieci za pomocą WiFi oraz LTE, zdjęcia, filmy, aplikacje społecznościowe oraz okazjonalne granie. Wszystko przy SoT na poziomie 7 godzin. Ładowanie modeli 9 i 9S zajmowało około 2,5h, podczas gdy 9 Pro radził sobie o przynajmniej pół godziny szybciej.

Wytrzymałość akumulatora
Odtwarzanie wideo (1080p, x264)
czas w minutach (więcej=lepiej)
IPS, 5020 mAh
IPS, 5020 mAh
IPS, 4000 mAh
IPS, 5020 mAh
IPS, 5020 mAh
Powiązane publikacje

Test Nothing Phone (3a) Pro vs Nothing Phone (3a). Porównujemy aparaty fotograficzne smartfonów ze średniej półki cenowej
39
Test OnePlus 13R vs OnePlus 12. Lepszy nowy model czy ceniony ex-flagowiec? Porównanie smartfonów z układem Snapdragon 8 Gen 3
23
Test smartfona realme C75 - niedrogi model z dobrym aparatem i wytrzymałą obudową. Szkoda tylko, że nie grzeszy wydajnością...
27
Test Samsung Galaxy Z Flip6 vs Motorola razr 50 ultra - pojedynek najciekawszych składaków na rynku. Który jest lepszy?
24