Test Redmi Note 11 Pro. Sprawdzamy czy najnowszy smartfon z popularnej serii Note zasłużył na dopisek Pro?

Test Redmi Note 11 Pro: Interfejs

Smartfon Redmi Note 11 Pro pracuje pod kontrolą tego samego systemu, co Redmi Note 11 bez dopisku Pro w nazwie. Mamy więc do czynienia z Androidem 11, co może budzić pewien niesmak. Wszak dziś spora część nowości rynkowych trafia na półki sklepowe z preinstalowanym Androidem 12. W przypadku czystego Androida, czyli softu pozbawionego nakładki producenta mogłoby to stanowić problem. Z MIUI 13 jest jednak inaczej. Mamy bowiem do czynienia z modyfikacją, która w dostrzegalny sposób zmienia to, jak wygląda i działa oprogramowanie. Ponadto, w ramach nakładki znajdziemy kilka interesujących dodatków i głębokie możliwości personalizacji. W zasadzie dostajemy tu podobny zestaw opcji, jak w Redmi Note 11 Pro. Oznacza to na przykład, że mamy tu panel AOD, ale nie działa on stale. Zamiast tego funkcja uruchamia się jedynie po wygaszeniu ekranu i po przyjściu powiadomienia i to tylko kilka sekund.

Test Xiaomi 11T Pro – ekspresowe ładowanie 120 W, donośny dźwięk stereo Harman Kardon i genialne zdjęcia makro

Ponownie zaneguję brak pełni wykorzystania wyświetlacza AMOLED, który jest wręcz stworzony do tego typu rozwiązań. W przeciwieństwie do Redmi Note 11, w Redmi Note 11 Pro nie było mi dane napotkać żadnych błędów czy istotniejszych niedociągnięć. Aplikacje pozostawały „w pamięci” dość długo, ale włączenie dodatkowych 3 GB RAM wydzielonych z pamięci UFS pozwoliło na jeszcze dłuższą pracę w tle. Różnica była dostrzegalna podczas typowego użytkowania. Jedyną wadą tej funkcji było to, że aplikacje wybudzały się nieco dłużej niż w przypadku braku aktywnej funkcji. UFS 2.2 (pamięć na dane) nie jest bowiem tak szybkie jak DDR4 (RAM). Na osłodę mamy za to całkiem bogate zaplecze komunikacyjne – NFC do płatności zbliżeniowych, WiF ac oraz Bluetooth 5.1. Zabrakło jedynie 5G. Oznacza to, że użytkownicy muszą zadowolić się technologią 4G z obsługą LTE B20.

Wśród dodatków zawartych w MIUI 13 znajdziemy przydatne gesty ekranowe, pasek boczny wspierający pracę w trybie wielozadaniowym oraz pilot RTV. Ten ostatni działa w oparciu o nadajnik IR (podczerwień). Możemy za jego pomocą obsługiwać telewizor, sprzęt muzyczny, klimatyzatory oraz inne urządzenia domowe. Oprogramowanie działa stabilnie, ale zdarzają mu się spowolnienia podczas pracy z wymagającymi aplikacjami, innymi niż systemowe. Dobrym przykładem będzie tutaj przewijanie rozbudowanych stron internetowych w przeglądarce Google Chrome, które miejscami odbywa się „skokowo”. Nie jest to poziom, który o obligowałby mnie do narzekania, ale chcę zwrócić uwagę, że modele średniopółkowe nie zapewnią wydajności charakterystycznej dla flagowców.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »